Johnny Depp

John Christopher Depp II

8,8
245 854 oceny gry aktorskiej
powrót do forum osoby Johnny Depp

Zauważyłam, że dużo jest tematów "najlepsze filmy z Johnny'm", więc tak dla odmiany pytam się jakie waszym zdaniem są najgorsze filmy z Johnny'm ? Jestem baaaardzo ciekawa :)

asjaasja

Dziekuje ci jde, ze zgadzasz się z moim wpisem:)) Ale racja to dobra płenta, ale piszcie dalej!! Ja jest bardzo ciekawa jak wy oceniacie filmy?? No, ale na prawdę jak wam się może nie podobac Don Juan DeMarco??!! To jest świetny film ja myślałam, ze umre ze smiechu jak go oglądałam!! I on przekazuje głebszy sens!! Nie chodzi w nim o to czy bohater grany przez Depp'a był tym Don Juanem czy nie, ale o to że człowiek poszukuje miłosci i kazdy ma takiego Don Juana w sobie i swoja ,,Don Anne" i czekamy na nią całe życie....

domarka

czytając te wypowiedzi i widząc jakoby np. sekretne okno, rozpustnik, blow, don juan czy człowiek, który płakał były 'klapą' wyciągnęłam pewne wnioski.

Otóż złym rozwiązaniem jest oglądanie niektórych filmów kierując się wyglądem aktora czy czym. Według mnie powinno się oglądać takie filmy, do których się dojrzało.

Wiadomo, że czternastolatek/latka może nie zrozumieć filmu, w którym jest jakieś głębsze przesłanie, czy poruszany jest jakiś problem Tak jak np. człowiek, który płakał. Chodziło tam o pokazanie jak się zmienił świat, (m.in. uwzględniono teatr) po wybuchu wojny, jak ludzie traktowali tzw. gorsze rasy - Żydów i Cyganów. Nie wyobrażam sobie np. żebym ja jako katoliczka była lepsza niż Żydówka. A zupełnie nie toleruje takiego wysyłania dzieci jak np. Fegele samych do obcych państw, gdzie zmieniają im imiona, nie pozwalają mówić w swoim języku czy co.

A np. w Rozpustniku chciano ukazać że każda 'przyjemność' ma swoją konsekwencję. Przecież gdyby Rochester tak delikatnie mówiąc 'nie korzystał z usług panienek lekkich obyczajów', żyjąc normalnie, spokojnie, nie obrażając króla nie popadłby w syfilis, nie byłby wyklęty itd.

A w piratach z karaibów, chociaż bardzo komercyjnych, Johnny nie zagrał dla sławy. Zagrał dla swoich dzieci. I za to też go szanuję bo mimo wszystko stworzył wspaniałą kreację.
Boli mnie tylko, że tym samym stał się obiektem westchnień kOSIaNyCh NaStOlAtEk które tak wielbią 'BoSkIeGo Deepa' a nawet nie wiedzą jak pisać jego nazwisko ;/ I jak tworzyć ranking filmó z jego udziałem.

No to tyle, jak narazie każdy z filmów które dotąd obejrzałam BARDZO mi się podobał. A, że tak bluzgacie na Żonę astronauty to muszę obejrzeć w najbliższym czasie i się przekonać ;p

Pozdrawiam.

Ciska

Przed chwila przeczytałam wasze wypowiedzi, z niektorymi sie zgodze, a z niektorymi nie. Popieram zdanie vulka, aby moc sie wypowiadac o filmach trzeba sie skupic na fabule a nie na samych aktorach i oceniac ich wyglad jak tu niektory pisali ze Johnny wyszedl sztucznie np w charlie'm czy cos. A przedewszystkim trzeba zrozumiec o czym jest i jaki jest sens tzn przeslanie, uwazam ze w kazdym filmie jest zawarta pewna prawda ktorej trzeba sie doszukac, rozumiejac film.
Osobiscie lubie wszytskie filmy w wykonaniu Depp'a (jakie udalo mi sie ogladnac) gdyz cenie go jako aktora i w jakim by filmie nie zagrał uczyni go naprawde dobrym. Jedyny film jakiego niezrozumiałam bylo "las vegas parano"... i pewnie dlatego mnie nie wciagnał i nie mam o nim zdania... Nie podobalo mi sie "na zylo", bardzo mnie znudził i przyznam szczerze ogladnełam go tylko dla Depp'a.

beti_11

Odpowiem tak Z Johnnym jest duzo slabych filmo i praktycznie gdyby nie on nie byly by warte ogladania Ale "Blow" MI sie podobalo I to strasznie;P ale to nei o dobrych filmach mowa teraz lubie filmy dlatego ze naogul jest najlerzym (jak nie zawsze0 aktorem na planie bo bez niego to szczerze bym piratow raczej neiogladal choc film jest dobry

KrzysiuVelSloneczko

O przepraszam Ćiśka, ale ja mam 13 lat i do tej pory filmy z DEPP'em jakos rozumiem;/ Nie wiem dlaczego mnie obrazasz!! Poszukaj sobie moich komentów gdzie skrytykowałam, ze ktos mówi, ze Jophnny wypadł w Charlim ,,brzydko";/ Napisałm tam, ze zrobion to było na potrzeby filmu i w innych mioch komentach na przykład do mamsztyla ( gdzie napisała, ze nie będzie ogladać filmów z DEPP'em, bo zbrzydł).Bardzo mnie one zniesmaczyły, ponieważ ja osobiście pgladam z nim fimy bo jest swietnym aktoerm;/ A takie komentarze w stylu ,,słodnie czternastolatki" są po proistu obrażliwe;/ Musze cię zdziwic, ale po 10 obejrzenuiu ,,Charlie i..." jakoś zozumiałam fabułe, ale do piratów widac jeszce nie dorosłam...cóz widac za małe gówno jeszce jestem,;/

domarka

domarka! Jak ja miałam 13 lat to ty jeszcze nie byłaś nawet w najdalszych planach ale to co piszesz bardzo mi się podoba. :) Prawdą jest jednak, że wiele osobniczek (nie tylko te bardzo młode) sugerują się w ocenie czyjegoś talentu przede wszystkim atrakcyjną aparycją. Niestety z bezstronnością ma to nie wiele wspólnego ale tak już jest na tym świecie. To, że Johnny podoba się większości pań, które znam nie jest niczym złym dopóki nie wpływa na rozsądek i trzeźwość umysłu.

Mnie nie podobało się parę filmów z Deppem bo albo nie znalazłam drugiego dna albo po prostu nie był to najlepszy film ... w moim odczuciu. Jedno woli brunet-ki(ów) a drugie preferuje włosy blond! Znam takich co zachwycają się rudymi i bardzo dobrze, że każde z nas lubi co innego. Jak nudno by było tutaj jakby wszyscy zachwycali się tylko "Piratami...". Ja ich uwielbiam i nie wazne czy Johnny zagrał pirata dla kasy czy dla dzieci. Moim zdaniem zagrał go genialnie.
Ale znowu zamiast o najgorszych ( nie podobających się ) filmach z Deppem na wierzch wychodzą te ulubione i najlepsze!
Pozdrawiam wszystkich członków wielkiej Rodziny FILMWEB!

MaMcia

domarko! no to się cieszę ja mówiłam tak ogólnie bo ostatnio naprawdę dużo dziewczynek młodych że tak powiem ekscytuje się rolą Jacka.

Cieszę się ogromnie iż jesteś wyjątkiem :) Wprawdzie może trochę przesadziłam no ale wkurzyłam się no.

do krzysztofa mastalerza - dużo słabych? A to ci dopiero. A podasz przykłady? ;]

KrzysiuVelSloneczko

Nie przypadł mi do gustu 'Człowiek, który płakał', a także 'Rozpustnik'. Co do Rozpostnika.. spodziewałam się czegoś innego.. i delikatnie się zawiodłam. Być może nie do końca zrozumiałam przesłanie tego filmu. Ale to nie zmienia faktu,że Depp jest moim ulubionym aktorem ;)

KrzysiuVelSloneczko

najgorszy film z Johnny'm Depp'em to Ed Wood aż przy nim mi sie kimło :):):):*:*

Ciska

Ciśka masz rację ja ten film ("Człowiek, który płakał") zrozumiałem ale po prostu nie przypadł mi do gustu chyba po obsadzie liczyłem na coś więcej.

Ciska

zgadzam sie z Tobą:) filmy z Deepem prawie zawsze oceniane są pod względem "jak On w nim wyglądał?"... wg mnie nie powinno sie tak oceniać ŻADNEGO filmu. Co do Żony Astronauty to wg mnie film był naprawde dobry a ludziom może sie nie podobac bo... Johnny Deep nie zagrał tam "miłego" gościa! Ja uważam że najgorszym filmem jest "Odważny" i nic nie zmieni mojego zdania. Las Vegas po prostu boski tak samo jak Rozpustnik!!!

Pozdrawiam.

domarka

wiesz, ja tego "don juana" nie ogladalam z jakims mega skupieniem. ogolnie mi sie nie spodobal, jakis dziwny byl. moze nalezaloby go jeszcze raz obejrzec na moim miejscu, ale jakos nie mam ochoty po pierwszym obejrzeniu ;) kto wie, moze kiedys zmienie zdanie na jego temat. pzdr! ;)

domarka

wszystkie filmy z Johnny'm są dobre, ale najsłabszy był "Las Vegas Parano". "Blow" też mi się nie podobał, ale ze względu na historię, bo on zagrał, jak zwykle zresztą, super:)

domarka

Hmm ... dla mnie chyba, '' Odważny '' ; ))

Ale we wszystkich innych był cudowny ; )).

asjaasja

Czego ty się czepiasz?? He?? Sądzę, że to była jedna z ciekawych ról Johnny'ego. Rola pisarza, który tworzy własne alter ego(?), za odpokutowanie kradzieży opowiadania(ci co czytali książkę Stephena Kinga wiedzą o czym mówię). Na koniec zabicie swojej eks i jej faceta(opowiadanie kończy się za to odwrotnie-wolę filmowe zakończenie).
A scena podczas której Mort Rainey zakłada kapelusz Shootera i dowiaduje się całej prawdy jej moją ulubioną sceną.
Nie podobało mi się tylko jego rola w "Pewnego razu w Meksyku".

asjaasja

mi sie nie podobało Las Vegas Parano, wiem że raczej wszystkim się podobał, ale najwyraźniej nie zrozumiałam tego za bardzo:P i jeszcze nick of time też było takie średnie:> Desperado 2 jeszcze nie oglądałam, hehe, muszę się na to przygotować po tych komentarzach;)

asjaasja

Dla mnie Sekretne Okno jest bardzo fajnym filmem,ale szanuje zdanie innych:)

hmmm...dla mnie najgorszym filmem z jego udziałem jest...Na żywo mi sie podobało,chodz to nie w jego stylu...może Piraci z Karaibów 2?
Nie wiem:)

Ana_Lucia_2

Co do "Żony astronauty" to czemu uważasz, że Charlize była tam okropna? Chodzi Ci o wygląd czy aktorstwo? Jeśli o wygląd to kłócił się nie będę, bo każdemu podoba się co innego :) Ale jeśli o aktorstwo to jesteś w błędzie, bo Charlize zagrała świetnie i po prostu zmiażdżyła Deppa swoim aktorstwem.

Kung_Fu_Master

To było rzecz jasna do ana-lucia, ale mi przeniosło komentarz na drugą stronę...

Dark_Ness

najgorszy film z deppem to 'pluton' <lol2> nie chodzi mi teraz o to, ze film byl beznadziejny, ale o to, ze byl niby strasznie wymieniony w czołowce, a zagral tam tak na oko łacznie 3min (w 3 scenach)

dlugaaa

"Pluton" to najlepszy film Deppa po "Edwardzie Nożycorękim" :) Żadne "Piraty...", czy "Marzyciele" nie mają szans w zestawieniu z arcydziełem Olivera Stone'a.

A do najgorszych zaliczam "Koszmar z ulicy Wiązów", "Piraci z Karaibów: Na krańcu świata" i "Pewnego razu w Meksyku: Desperado 2"

Dark_Ness

tak sobie czytam te komentarze i doszedłem do wniosku ze mi osobiscie nie podoba sie wiekszość filmów z wyzej wymienionym aktorem. staram sobie przypomniecjakis film, który mi utkwił w pamieci i ..... nic. piraci z karaibów nie podobała mi sie w ogole ( wytrzymałem z godzine) a drugiej czesci nie mialem ochoty oglądac. lubie ambitne kino. nie lubie typowej amerykańskiej papki ale filmy z johnem deepem nie trafiają do mnie

no_fear

Do mnie również nie trafiają filmy z Johnny'm Deep'em. Za to filmy z Johnny'm Depp'em jak najbardziej.

Pozdrawiam ;)

Dark_Ness

To jest cholernie trudne pytanie, przynajmniej dla mnie. Każdy film z Johnnym dzięki niemu jest ciekawy. "Na żywo" krytykowany tu strasznie ale dla roli Deppa a już napewno Walkena warto obejrzeć. Sekretne okno jest to jeden z moich ulubionychg thrillerów, ale może dlatego, że na podstawie opowiadania Kinga. Jeśli chodzi o Żone astronauty to też nie wiem czemu narzekać. Johnny w końcu w roli prawdziwego czarnego charakteru i jeszcze piękna Charlize, ale faktycznie jest to jego najsłabszy film, z tych które widziałem, ale nie jest dnem. Jest dobrym filmem. Będę też bronił Edwarda nożycorękiego i Charliego i fabryki czekolady bo to są dobre filmy, a Depp jako rąbnięty Wonka był super.

Dark_Ness

osobiscie zawiodlam sie na "Zonie astronauty" i "zanim zapadnie noc".

koqu_2

czytająć te wszystkie posty zacząłem się mocno zastanawiać, czy Filmweb jest miejscem gdzie spotykają się ludzie naprawde zafascynowani X Muzą, czy może galeria piekności aktorów i aktorek. chyba na tworzenie drugiego działu listów w Bravo i Bravo to nieodpowiednie miejsce. a wracając do najgorszych filmów z Depp'em to mimo paski tworzeni dla swoich dzieci- co moim zdaniem bardzo wiele o Johnny'm mowi to "Piraci z Karaibów". Świetna rola ale do konwencji tego rodzaju typowo hollywoodzkich produkcji Depp nie pasuje. Pzdr wszystkie nastoletnie fanki... :/

Dark_Ness

Jeśli chodzi o "Żone astronauty" To sam film nie był wyjątkowo fajny ale depp ładnie w nim wyglądał (przynajmniej ja tak uważam) .

W filmie o fabryce czekoilady też byłfajny ...

nudne i głupie było o ile sie nie myle "sekretne okno" czy coś takiego

Dark_Ness

Zdecydowanie Dziewiąte wrota. Jedyny film z Depp'em, który mi się delikatnie mówiąc nie podobał, a filmów z nim oglądałem dużo.

Dark_Ness

Widze, że trafiłem na prawdziwych znawców twórczości Johnny'ego Depp'a.
Po tytułach które wymieniacie wnioskuje, że nikt z was nie oglądał filmu "Odważny" ("Brave"), główna rola, reżyseria, scenariusz - JD. W życiu nie obejrzałem do końca (dobrowolnie) dosłownie kilku filmów i ten był jednym z nich.

kamsztel

Niestety muszę się zgodzić z przedmówcą, że film "The Brave" był poprostu kaszmarem niemal nie do zniesienia... przesłanie może troszkę ciekawe, bo bohater poświęcił życie by jego rodzina choć raz zaznała odrobiny "luksusu" i poczuli się szczęśliwi, szczególnie dzieci. Ale to na nic, przy tak fatalnym wykonaniu, nawet inny sławny aktor Marlon Brando nie uratował filmu.
Podobnie się tyczy "Arizona Dream" choć z drugiej strony nie zabardzo go zrozumiałem .

Dark_Ness

hehe- a ja wam powiem tyle,że i MI SIE PODOBAŁ KAŻDY film,w ktorym grał:)uwazam,ze kazdy z tych 15stu,które widziałam do tej pory ma coś w sobie specyficznego,co go od innych odróżnia-i to mnie fascynuje,bo kązdy ma swój odmienny charakter i wiem,że Johnny w wykreowanie każdej z ról włożył wiele serca,czątkę siebie,utożsamiał sie z każdym z bohaterów- to mnie ciekawi.Wiec jak dotąd nie potrafie o żadnym z nich powiedzieć "najgorszy".

(a ogladałam: Plutona,Dziewiąte Wrota,Pirates 1&2 po pięć razy każdy,Blow,Marzyciel,Żone Astronauty,Charlie... ,Jeździec bez głowy x2,Ed Wood,Arizone Dream x2,Na żywo,Las Vegas Parano,Sekretne okno,Rozpustnik) jak dotąd -ale zmierzam do celu,czyli do oglądnięcia z nim wszystkich filmów:)pozdro

madzia06

Mnie sie nie podobal "Arizona Dream", moze go nie zrozumialam, ale byl taki obcy. "Dziewiate wrota" tez nie najlepsze (obejrzalam tylko ze wzgledu na Johnny'ego). No i "Czlowiek, ktory plakal", Johnny byl jak zawsze swietny, ale film jest przydlugi i nudny (prosze mnie nie objezdzac, to tylko moje zdanie). ;P

madzia06

Tylko 15? hehe Jejq dziewczyno chwalisz się tak jakbyś Ameryke odkryła ;) Myślę,że każdy fan/fanka widział te wszystkie filmy więc nie ma czym się szczycić. Pozdrawiam ;)

Dark_Ness

Jak dla mnie, to nie istnieje pojęcie "najgorszy film z johnnym" bo żaden nie jest zły. Juz bardziej pasuje "film mniej ciekawy od innych". :p Jedyny film za ktorym nie przepadam to Las Vegas Parano.
Pzdr. dla wszystkich fanów deppa!

Elizabeth666

Dziekuję MaMci i Ćsce,ze podoba wam się to co piszę, a ten mój komentarz był może troche złosliwy, ale po prostu to, ze mam 13 lat niczego nie zmienia!! Jezeli chodzi o filmy to uważam, ze raczej mam o nich (jak na swój wiek:P) dośc spore pojęcie i nie sięgam po filmy typu Zatorski ale o klasę wyzej jak Jimmy Jarmucha czy Almodovar. Więc jesli uderyrzył nas czyjs komentarz to w tym wypadku lepiej jest wskazać kogos palcem niz obrazać ,,ogólnie"-w tym wypadku- nastolatków. Bo ja znam sama osobiscie kilkoro osób które mnie po prostu swoja wiedzą niesamowicie zaskakują, a są moimi rówiesnikami....:) Pozdrawiam fanów ,,boskiego DEEP"....:PP:)))

Dark_Ness

wiecie co? nie podobał mi się ,,Jeździec bez głowy''...
w ogole,to...MOIM ZDANIEM Johnny wcale nie jest taki piękny, lubie go tylko za filmy. e? nie podoba mi sie...

a co druga z Was pisze, jaki to On piekny...niekoniecznie w tym temacie...jesli tak, to chyba nie znacie prawdziwego piękna...wiem, ze kazdy ma inne gusta, ale...!
jakies odp?
chetnie poczytam ;p

fragola

on nie jest piękny tylko boaski błłaaa i dobre filmy robi :):):):):):*:*:*:*:*:*:*:*:*:*:*:

fragola

Każdy ma swój gust :P Dla mnie Johnny to nie złe ciacho :D Moim zdaniem jego postaci nawet w kiepskich filmach wypadały dobrze. Bo trzeba sie zastanowć czy oceniać w całości filmy z jego udziałem czy samą kreacje jego postaci:] Jak to drugie to nie posiada on najgorszego filmu :P Jak to pierwsze to chyba żona astronauty :P fabuła naciagana i dziwna.... no ale Depp RULEZ :]

tristitia

Zawiodłam się na Rozpustniku. Nie był taki zły ale troche nudnawy...

Dark_Ness

Według mnie "Zona Astronauty". Johnny grał fajnie (jak zwykle z resztą), ale fabuła mnie jakoś nie wciągnęła ;)

Dark_Ness

a mi się nie podobał "ed wood", poza tym "na żywo" byl trochę przerysowany...

kinomonia

dziewiate wrota

kasanova

Hm, chyba najgorzej wypadł w "Pewnego Razu w Meksyku", choć tutaj cały film trzeba traktować z przymrużeniem oka, w końcu niektóre sceny (np. kiedy Johnny krwawił z oczu) specjalnie były zbudowane tak, nie inaczej.

Dark_Ness

A mnie właśnie się Desperado bardzo podobało, tak samo Don Juan czy sekretne okno.
Za to najgorszymi filmami są dla mnie Las Vegas Parano i Private resort, w obu filmach wystarczyło mi pierwsze pół godziny.

SamWalker

Większość z nas jak sądzę oglądało pewne filmy ze względu na Johhny'ego Depp'a. Muszę przyznać, że ja też;) Np "Pewnego razu w Meksyku" - w połowie filmu chciałam wyłączyć, ale 'tam grał Depp', nie podobało mi się. "Na żywo" - też kiepski film. Gdy po raz pierwszy oglądałam "Truposza" to od razu stwierdziłam, że ten film jest najgorszy z tych, w których zagrał Depp ale za drugim razem juz wiem, że film jest bardzo dobry i jego poprostu trzeba zrozumieć. I nie powinno się uważać, że film jest kiepski, bo się go nie zroumiało do końca;) Nie zgodzę się co do "Blow" czy "Don Juan'a de Marco", uważam, że to były świetne filmy.

Aaricia_6

Ach, jeszcze "Piraci (...)" część 3. Nie twierdzę, że był najgorszy, tylko był słaby... może się ze mną nie zgodzicie ale uważam, że za dużo dołożyli tam wątków, efektów specjalnych, itp. itd. Scena z Kalypso była poprostu STRASZNA. A kpt.Jack Sparrow? Jak zwykle genialny, jego keacja, postawa i humor pozwalają przetrwać ten film do końca bo jest stanowczo za długi...

Aaricia_6

no wszystkich nie oglądałam
ale chyba najgorszym był Arizona Dream

ezzoo

Ja sie zawiodłam na czekoladzie powiem, ze film mnie zanudzil...
i troszke wakacje w kurorcie takie jakies dziwne to wszystko było...

BK_201

Desperado 2 jedna wielka kupa na, której czubku znjaduje sie wisienka o imieniu Dżony, ktory jest urozmaiceniem dla tej tanizny.
Giatar Banderasa sie rozstroiła

Dark_Ness

Jeszcze wczoraj bez wahania powiedziałabym: "Na żywo", film był taki... konwencjonalny, oczywisty, nie przekonał mnie. Poza tym miałam takie uczucie, że to jest typowo amerykańskie, w sensie: sposób przedstawienia, zachowań, kreacji bohaterów, naciąganie fabuły, zdarzeń do granic możliwości, przy zachowaniu powagi i "autentyzmu", wszystko już w jakiś sposób znane, niewiarygodne - w negatywnym znaczeniu. Brak jakiejś... ja wiem, świeżości? Elementu zaskoczenia, głębi? Znaczy wiem, dramat ojca, który jest gotowy na bardzo wiele dla swojej córki... ale to za mało, by uczynić film dobrym, jako film akcji, chociaż to miał być film akcji, ale i jako taki - przeciętny. Szary. W każdym razie zmieniłam zdanie odnośnie any-typu, chociaż nie wiem czy powinnam ten tytuł wspominać, skoro udział w nim był dla Deppa tylko pracą, nie myślał jeszcze nawet poważnie o aktorstwie i obecnie też nie chce, by z takim kinem go kojarzono. W każdym razie "Wakacje w kurorcie". Moim zdaniem zdecydowanie przebiły "Koszmar...". Nie przepadam też za "Charliem...". Poza tym resztę, czyli większość jego filmowego dorobku, uważam za co najmniej dobrą, w niektórych przypadkach podnosił wartość filmu (jak w "Sekretnym oknie", "Piratach z Karaibów" - tutaj właściwie przyćmił wszystko, nadał barw filmowi i bardzo podniósł jego wartość, choć do arcydzieła nadal mu brakuje), w niektórych dobrze się sprawdził (jak w "Czekoladzie"), ale też powstało parę perełek z jego udziałem, gdzie sprawdził się wspaniale, ale co ważniejsze nie koniecznie błyszczał, ale tworzył niezapomnianą w kreację w dziele, które pozwalało mu się wykazać i które samo w sobie stanowiło klasę. Myślę, że "Rozpustnik" i "Marzyciel" to zdecydowanie jedne z najlepszych filmów i zarazem wspaniałe kreacje - nie mówię tu o bohaterach, ale tym, jak ich zagrał i całokształcie.