Oglądałem z nią na razie tylko horror Oculus.
Zagrała tam beznadziejnie. Nie jak w horrorze tylko w komedii romantycznej. Nieco sztuczna. Nie potrafi dobrze oddawać emocji.
Bardzo słaba. W Doctor Who ktoś wpadł na "genialny" pomysł zrobienia z niej jednej z głównych postaci. 2,5 sezonu drewnianych wiórów. Dzięki ci Moffat że chociaż doktora zatrudniłeś dobrego do roli
W strażnikach była z tyłu, miała mało do grania. Właściwie poza czasami wydarciem się na kogoś, albo powiedzenia jakiejś kwestii robotycznym głosem to nic tam nie robiła