Najwyraźniej nie jest, skoro liczy się tylko to, czy pani Kasia wygląda olśniewająco, czy też nie bardzo.
Nie chcesz rozmawiać, nie masz argumentów? - wystarczy przemilczeć wątek.
Tak, to naprawdę aż takie proste.
Moje argumenty masz wyżej, podobnie pytania na które nie umiałeś odpowiedzieć. Co możesz zaoferować w zamiar? Fochy. Tak jakby twój brak rozeznania był moją winą.
hahaha jak dobrze, że wiesz wszystko za mnie, co mam do zaoferowania xd :) widzę, że mam do czynienia z najmądrzejszą osobą na świecie, chylę czoła geniuszu :)
Nikt tiu za geniusza nie robi, chodzi tylko o w miarę normalną dyskusję - co w tym przypadku jest niemożliwe. Bo nie tyle chodzi o to, co ja wiem, ale o to, czego ty nie wiesz. Bo gdybyś wiedział cokolwiek, nie dziwiłbyś się tak strasznie.
Jak inaczej mam nazwać twoje niezrozumienie tego, co napisałem?
Może po prostu ignorancją? Tak lepiej?
Ktoś mi musi pozwalać? ;)
Po prostu wnioskuję na podstawie twoich, pożal się Boże, komentarzy. Skoro sam nie dochodzisz do tych oczywistych wniosków, to robię to za ciebie. Nie, nie dziękuj.
tak, ja ci muszę pozwalać, bo chodzi o moją osobę a nie twoją. a pożal sie boże to jest cała twoja postawa :)
Ciekawe, bo ty jakoś nie masz oporów, żeby mnie oceniać, prawda?
Raczej nie mam zamiaru pytać cię o zgodę, zupełnie wystarczy mi to co piszesz i jak piszesz, żeby stwierdzić, ze nie wiesz nic o zagadnieniach, które poruszyłem na tym forum.