Mam obydwie płyty Katie i uważam, że są na prawde b.dobre:) Piosenki idealne w samotne jesienne wieczory, mnie osobiście bardzo relaksują;)
Jedna do której mam słabość to "I cried for you". Moze niekażdemu sie spodoba,ale to własnie jest w niej wyjątkowe jak i w całej twórczości K.Meluy;)
O tak, jej muzyka świetnie relaksuję. Zbytnio się w takiej muzyce nie kocham, więc zbyt często nie słucham. Ale jak mam ochotę się zrelaksować to puszczam sobię Katie. Spaniały anielski głos ma ta dziewczna;)
Sorry, czesto słucham-codzienie jednej piosenki;D. Na początku aż tak rozkochana nie byłam, lecz teraz uwielbiam=).