Kristen StewartI

Kristen Jaymes Stewart

6,7
43 454 oceny gry aktorskiej
powrót do forum osoby Kristen Stewart
bbbosa

Lubię twój tok myślenia :D

bbbosa

hahahahaahaha dobre " miszczu" !

bbbosa

mogłaby grać razem z Misheel Jargalsajkhan, chociaż ona chociaż nie występuje w wielkich produkcjach, bo wie, że jest ch****a

bbbosa

Pełna zgoda.
Też bym dał jedynkę ale jako Śnieżka się jako tako ogarnęła .
Więc tróję daje.
Jak to mawiała pewna moja nauczycielka "na zachętę" ;-)

nightgale

Hahaha xD. Moooooże się wyrobi. Szkoda tylko, że nie wyraża sobą absolutnie żadnej ekspresji...

bbbosa

Najgłupsze jest to , że ona się uwsteczniła.
W "Azylu" u boku Judie Foster miała dwanaście lat i była świetna.
We "wszystko za życie" (właśnie skończyło się na TVN7) mimo epizodycznej dość roli i tylko siedemnastu lat również do niczego bym się nie czepiał.
A potem zapadł mrok....;-)
Czy inny "Zmierzch" ;-)

nightgale

może ona by to uznała nie za uwstecznienie, ale dojrzałość i większą powagę ;]

użytkownik usunięty
bbbosa

Zdaje się, że nie bardzo miała ochotę się za to zabrać, ale ktośją pewnie przekonał, że to będzie trampolina do statusu gwiazdy (saga Meyers była niesamowicie popularna w USA jeszcze przed ekranizacją, 25 mln. sprzedanych ksiązek itd.).

możliwe, że coś w tym jest. nie ukrywam, że sam nie odmówiłbym roli Jacoba czy Edwarda - ostatecznie to JEST trampolina do statusu gwiazdy i mówiąc szczerze: gdybym miał tyle pieniędzy, co oni, to raczej nie przejmowałbym się nieprzychylnymi opiniami na swój temat ;].

Steward zapracowała sobie jednak trochę na swoją opinię... AŻ tak drętwo zagrać jest naprawdę niełatwo. ;] Odrzuca mnie sam fakt, kiedy widzę ją w obsadzie - może niesłusznie, ale mam co do niej pewne obawy. Zapewne trafię jeszcze na parę produkcji z jej udziałem (po Zmierzchu angaż dostanie pewnie w niejednym filmie), wtedy może wrócimy do tematu.

bbbosa

No właśnie tu jest sabaka zakopana.
Po "Zmierzchu" ogromna ilość widzów będzie w niej widziała wyłącznie BellDrewno z tej sagi.
Lata jej zajmie wykopanie się z tej przyklejonej na superglue łaty.

nightgale

no ale jak widać można się próbować wybić na dwa sposoby: zagrać znakomicie, albo zagrać fatalnie. w swojej kategorii dopięła celu. stała się znana ;] poza tym nie tylko w Zmierzchu grała słabo... chociażby "Królewna Śnieżka i łowca" to też niezbyt udana jej rola.

bbbosa

jako Śnieżka może na kolana nie powaliła , ale na totalne sprucie moim zdaniem nie zasłużyła.
Dostała rolę , zrobiła swoje.
Ani się nie popisała ani nie skompromitowała.

nightgale

Zresztą o czym mowa , rolę życia już i tak ma już za sobą - "Panic Room".

nightgale

Zagrała fajnie w...nie pamiętam tytułu niestety,ale wcieliła się tam w postać nastolatki w depresji,zgwałconej przez kolegę z klasy.

meryl_streep1

Speak, Ucieczka w milczenie

użytkownik usunięty
bbbosa

Czy ja wiem, czy drewno. W "odważnych" scenach całkiem nieźle się wygina.

Tzn. ona na kadrach z filmu z poszczególnych scen faktycznie ma ciagle tą samą mine, ale jak się ją ogląda już na żywo w sensie w tv lub w kinie to wcale nie mam wrażenia że jest kołkiem z płotu. Jak była małą dziewczynką to dawała rade, np z Jodie Foster. No teraz moze sie rozwinie, bo zmierch się kończy.

to za mało xD. jej naprawdę brakuje ekspresji...

He, he kolega tak często o jej dupie pisze, że przez pomyłkę przeczytałam 'wagina' zamiast 'wygina'. No no przyjemne te sceny seksu z nią, przyjemne dla oczu i nie tylko.

użytkownik usunięty
saokim888

Doprawdy często, że tak to widać?

użytkownik usunięty
bbbosa

Paradoks tej pani polega na tym, że ona wcale nie jest tak złą aktorką, jak to można wywnioskować po obejrzeniu Zmierzch. Widziałam z nią tylko trzy filmy oprócz Zmierzchu i we wszystkich była naprawdę dobra. Szczególnie polecam Ucieczkę w mileczenie. Byłam w szoku, że takie dziecko potrafi tak doskonale zagrać emocje zgwałconej dziewczyny. Jako Bella jest drewnem. Nudna, bezpłciowa, sprawia wrażenie jakby ktoś obudził ją w środku nocy i kazał grać, a jej nie za bardzo się chce.

użytkownik usunięty

Dlatego warto ominąć sagę i obejrzeć kilka innych filmów z nią. W niektórych jest przeciętna, bo i filmy przeciętne, w kilku naprawdę dobra (Welcome to the Rileys, The Cake Eaters, Panic Room, Speak, czy the Yellow Handkerchief, gdzie wypadła uroczo). Na pewno zagra jeszcze kilka świetnych ról. Teraz jest moda na nienawiść do Kristen Stewart. Ludzie widzą w niej celebrytkę, nie aktorkę. To jednak minie i za kilka lat mniejsza ilość "stolarzy" będzie się wypowiadać o jej umiejętnościach.

hmmm... z drugiej strony: moda na nienawiść do tokio hotel nadal obowiązuje i myślę, że jest całkowicie uzasadniona xD. poza tym pewnie sporo ludzi podchwytuje temat - faktycznie, ale jak już wcześniej wspomniałem: ona zasłużyła sobie na krytykę. Wystąpiła w pięciu częściach "Zmierzchu" i zagrała fatalnie (dziwię się, że Hardwicke z niej nie zrezygnowała już na początku zdjęć, potem już trzeba było błąd odpokutować, bo głupio zmieniać aktora w kolejnych częściach serii i to jeszcze aktora odgrywającego główną rolę), do tego można dodać słabiutką rolę w "Królewnie Śnieżce...", mało przekonującą w "The Runaways" i wręcz gównianą w "Adventureland" i wychodzi nam niezła kaszanka, której nie ratuje nawet całkiem niezła kreacja Mallory z "Witamy u Rileyów", czy Marylou z "W Drodze". Starszych filmów z nią nie widziałem, może poza "Wszystko za Życie", ale tam raczej gra rolę epizodyczną... Podsumowując - większość jej ról w nowych filmach jest kiepska, mało wyrazista i drewniana.

użytkownik usunięty
bbbosa

Tokio Hotel nie można nienawidzieć, chyba że traktuje się ich poważnie. W moim przypadku to niemozliwe. Nienawidzieć to ja mogę np. Slayera albo Gossip (chociaż wcale tak nie jest) ponieważ ci artyści rzeczywiście wzbudzają kontrowersje. Nad obsadą do jakiegokolwiek filmu pracują spece od castingu. Nie wierzę w to, że przyszło do nich dziewczę, które w progu powiedziało: "Cześć. Jestem Kristen Stewart, mój tatuś jest producentem, ja nic nie potrafię ale chciałabym zagrać głowną rolę w murowanym hicie, zarobić mnóstwo kasy i zostać gwiazdą", na co oni "Sure sweetheart. You're in". :D. Obejrzałem "The Runaways" nie bardzo wiedząc kto to jest Kristen Stewart i mając w du...pie ten cały "Zmierzch". Jakoś nie zauważyłem, żeby położyła tę rolę. Dobrze pasowała do roli zbuntowanej chłopczycy. To oczywiście moje zdanie. Na planie jest reżyser, który powinien mieć swoją wizję i trzymać aktorów za twarz, żeby mu tej wizji nie rozwalili. Tylko jak reżyser bardziej interesuje się tyłkiem aktorki to tak to bywa. W WTTR była dużo bardziej, niz niezła. Miałem okazję poznać takie dziewczyny i takie sytuacje (tak to jest jak pięciu kolesi włóczy się 2 lata po kraju w poszukiwaniu przygód i różnych "rozrywek"). Jak dla mnie to było bardzo prawdziwe. Sam (a) przyznałaś (-eś), że to niezła rola. W tym samym czasie grała w "Zmierzchu". Więc jak? Tu beznadzieja, a w tym samym czasie nieźle? Na pewno ma potencjał. Sandry Bullock też nie traktowano poważnie, a jednak dostała Oscara ( i w tym samym roku Złotą Malinę). Podsumowując- nie generalizujmy. Nie uprzedzajmy się. A "Zmierzchu" nadal nie oglądałem. I nie zamierzam.

bbbosa

Racja.. Najnudniejsza aktorka wszechczasów.. Nie wyczytuję żadnych emocji z jej twarzy..

bbbosa

Hahaha, będzie, że tak ;)

bbbosa

http://25.media.tumblr.com/tumblr_m7jjcwdXjE1rbqcg0o1_500.jpg :D

bbbosa

Hahahaha, geniusz.

bbbosa

mozecie sie zlewac, ale nie wy decydujecie, że dostaje role i gra w filmach :D

aagnieszkkaa

nie. ale mnie to wcale nie przeszkadza, dopóki nie dostaje ról w naprawdę porządnych produkcjach, wykonanych z polotem i dużym naciskiem na kreacje bohaterów. tak z resztą raczej nie będzie, bo już wykreowano ją na kolejne "bożyszcze nastolatek" i pewnie ciężko jej się będzie tej łatki pozbyć. to jest właśnie urok nieprzemyślanego doboru ról. może i sobie nie krzywduje z tego powodu, może jest materialistką i nie zależy jej na mniej komercyjnym, bardziej ambitnym kinie (chociaż można zarabiać dużo i być wybitnym aktorem, jeśli się nie pójdzie trochę na skróty i nie wylansuje, poprzez zagranie w ekranizacji bestsellera, do której scenariusz ktoś napisał na szybko, na kolanie, byle wyszła jak najszybciej i zarobiła kasę, dopóki jest na fali) - nie przeszkadza mi to, ale nie pozbędzie się swojej opinii i z resztą pewnie słusznie, bo niestety, ale TO JEST aktorka jednej miny.

bbbosa

Przydałby się stolarz do tartaku.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones