Widziałem ją w "Twiglight" tylko i przemawia do mnie jej gra. Film jest kiepski, ale to było do
przewidzenia, niemniej jej postawa i enigmatyczna osobowość potrafią trochę zaciekawić.
Nie rozumiem ludzi którzy na łamach forum oceniają ją i uważają za "głupią babę". Co my
wogóle o nich wiemy?
obejrzalam z 9 filmow,w ktorych Kristen grala i oceniam jej gre na kiepska.
a to ze jest glupia swiadczy o tym ze nie potrafi ulozyc zdania w wywiadach i to,ze porownuje swoja kariere do ofiar gwaltu .
no to Ty. każdy ma inne zdanie. ;-) mi tam podoba się gra Kristen. Uważam, że jest b. dobrą aktorką.
ahaha, i odezwała się. a porównanie aktorów do prostytutek jest inteligentne?
Słuchajcie, nie zaczynajmy sporów jak w poprzednim wątku. Trzymajmy się tematu. Widziałem kilka wywiadów na youtube poi tym co powiedziała rumianesłowa i rzeczywiście, wydaje się być bardzo "amerykańska przebojowa". Nie widziałem żeby w wywiadach wspominała coś o gwałtach. Szkoda że jest tak dużo chlamowatych wywiadów o Twilight związanych z nią..
niestety powiedziała o gwałcie ale pózniej przeprosiła, oj tak jest zdenerwowana to czasem cos palnie, a mi się podobaja wywiady z nia jest przynajmniej autentyczna nic nie udaje,na początku cięzko jej szły te wywiady ale teraz dobrze sobie radzi, a że czasem jest zmęczona no cóz jak pytaja po raz setny jak to jest pocałowac wampira? czy jest z Robem itd, to każdy by miał dość
ja obejzałam wszystkie dostępne filmy i niektore ma gorsze niektore lepsze ale kiepska to napewno nie jest
Dobra. Koncze dyskusje z naiwna dziewczynka.
Niech Kristen uwaza na to co mowi. to tyle.
bo jest. A ty wierzysz we wszystko. Jestes naiwna.
Wykreowali ja tak,po prostu . I niech nie pierd*** ze jest nieszczesliwa,bo niektorzy daliby sie pokroic za tyle kasy .
dostala ja prawie ze za darmo. bo na ekranie nic nie pokazala.
kasa to nie wszystko, widocznie cos w sobie ma skoro dali jej szanse wykreowali ja...ciekawe w jaki sposób jak jest taka jaka była przed szumem,po co się złościc nie ona to ktos inny i tak by zgarnął pieniadze, i jakos ostatnio nie pisza ze narzeka na sławe bo przyłapali ja z Robem a wczesniej rozdmuchiwali wszystko bo nie mieli o czym pisac a zreszta jak sobei zcasem ponarzekała to co z tego każdy ma gorsze dni ona jest takim samym człowiekiem jak my ale niektóryz o tym zapominaja
Jasne że jest człowiekiem, ale jest też gwiazdą i chyba nigdy nie dowiemy się jaka jest naprawdę. I nie ma się co sprzeczać, każdy z nas będzie miał swoje zdanie a co do tych bezsensownych pytań w wywiadach, zgadzam się z sonnemEW, ale niestety, ten film jest pożywką dla nastolatków. Chciałbym odebrać go inaczej, ale niestety nie przekonuje mnie...
Nic mnie nie boli, po prostu "Weź nie pier***, bejbe". Ot tyle. (Była taka piosenka, jakbyś nie wiedziała. :>)
no tak niech chociaz jeden temat bedzie bez batmarumiaczekol itd...film jest dla nastolatków, ale nie tylko więc po co uogólniac
Możesz to trochę lepiej wyjaśnić? Nie do końca rozumiem "nie tylko".
Historia na której się opiera jest ciekawa, ale niestety oprawa filmu przypomina za bardzo kino dla zbuntowanych nastolatków. Podam przykład? Po co były te wstawki muzyczne w środku scen i zwalniająca kamera przy pokazywaniu się aktorów? Przecież to nie miało być "jezioro marzeń".
Kristen biora tylko do rol zbuntowanych,nieszczesliwych. :) .
Do komedii jej nie wezma na bank.
Mnie tylko zastanawia, że czy chce czy nie chce to bidna Stewart wzbudza wokół siebie ogromne zamieszanie... Jak dla mnie to aktorka jak 100 innych, zrobiła się sławna dzięki jakiejś papce dla nastolatek, ale to nie znaczy, że można po nie jeździć, grywała tez w dobrych filmach.. jak chociażby ,,into the wild'. Nie uważam się za jakiegoś znawcę, bo widziałam może ze dwa filmy z nią, ale nie wiem czy znajdzie się więcej osób tutaj, które wszystkie jej filmy obejrzały. Zajmijcie się ludzie bardziej konstruktywnymi zajęciami niż tysięczny spór na jej temat.
PS. Nie denerwujcie się, bo widzę, że wszyscy tu śledzą wątki i filmy ze Stewart, widocznie tylko ja nie lubuję się w filmach z nią, ale przecież nie muszę:)
Z calym szacunkiem,widzialam ja w 9 filmach. I akurat w zadnym mi sie nie podobala.
Wzruszyła mnie twoja historia. Obejrzeć 9 filmów z nielubianą aktorką tylko po to by powiedzieć wszem i wobec, że aktorki nie lubisz...
nie,kochanie. Chcialam sie przekonac czy chociaz w jednym filmie mi sie spodoba.
widocznie Kristen lepiej się czuje w rolach zbuntowanych, nieszcesliwych nastolatek, ryznajmniej wiekszość filmów z jej udziałem jest o zyciu, a ja ;nie biorą'tylko teraz sama wybiera role, np tak jak w the runaways chciała zagrać bo ceni dokonania Joan, albo on the road bo sama lubi ta książkę, a po co ma wybierac komedie jezeli nie lubi grac w takim gatunku, nie wszyscy musza być wszechstronni
dalas : w swiecie kobiet 10/10 . a ja sie wynudzilam. Adam Brody oczywiscie genialny dlatego dalam 6.
ciekawosc. ;> Btw. Dzisiaj obejrzalam ja w 10 filmie : w swiecie kobiet. Znowu sie nie popisala.
musi Ci się naprawdę nudzić.. ja bym np. nie marnowała ostatnich dni wakacji na oglądanie filmów z nielubianą aktorką..
przeciez już podobno kiedys widziałas w swiecie kobiet? a tu piszesz ze dopiero teraz widziałas, racja GETup widocznie dziewczyna nie ma nic lepszego do roboty skoro marnuje czas na filmy z takim beztalenciem jak Kristen ja tam mam jesze miesiac no ale dzieciaki juz w środe startują:-)
Ja nie oglądam wszystkich odcinków Hanny Montany tylko dlatego by pisać źle o niej na filmwebie.
A może dajcie jej spokój? Nie rozumiem, dlaczego nie możemy poprostu dyskutować normalnie bez wchodzenia na grunt osobisty? A może ma powód żeby siedzieć w domu? Dlaczego, miast krytykować nie zapytacie się jaki to powód? Nie rozumiem, dlaczego w świecie internetowym jesteśmy wszyscy tacy śmiali i bezpośredni a w rzeczywistości zupełnie inni.... Chciałbym wierzyć, że jest inaczej, ale niestety, trudno mi zmienić zdanie.
My już powód znamy dlaczego rumiane nie lubi Kristen. Bo ma takie i takie zęby, takie i takie oczy, bo ma takie i takie nogi i bo Wacek nie przeszedł do następnej klasy.
jaki Wacek? :)
Nie,jak juz mowilam jej gra jest okropna,ale jest bardzo ladna jak sie zrobi. I nie ma wlosow koloru cytryny jak w Swiecie kobiet:)
masz racje johny, ale po prostu np. mnie to zaciekawiło bo skoro bym nie lubiła itd. to bym wolała ogladnąc film który mnie interesuje a nie tracić czas na filmy z Kristen jak i tak rumiana ma swoje zdanie i zeby nie wiem co to jej sie nie da nic wytłumaczyć...może troche nieskładnie no ale trudno, zapowiada się fajny film z Kristen on the road podobno beda sceny dosc odwazne ciekawe na ile sobie pozwoli
Wacek to mój wymyślony przyjaciel, pomaga mi odrabiać lekcje a w czasie wolnych skaczemy razem w gumę ("Tydzień ma siedem dni") :P
Eh cały czas ta sama śpiewka, " Jak Ci sie nie podoba to czemu oglądasz filmy z jej udziałem??" najgłupszy tekst jaki można usłyszeć ze strony fana który nie pozwoli sobie na słowa krytyki. Wtedy ja odpowiadam " Dlatego oglądam by ktoś taki jak ty nie powiedział "(cytat w cytacie głupie nie ;p)"Nie oglądałeś to nie oceniaj""
Oglądam mase filmów bo lubie, bo są robione dla widza który chce poznać tą fabułe, a nie by tylko popatrzeć na ulubionego aktora, i ostatnie bo mam do tego prawo. Oglądam i oceniam Droga asiek890 filmy z Kristen to nie seriale z Montaną, mylisz dwie całkiem inne od siebie sprawy(ale nie chce mi się tłumaczyć na czym polega różnica pomiędzy serialem a filmem). Wracając do wątku który podjąłem gdyby Stewart była jedyną aktorka/aktorem grającym filmie przez większość czasu (np tak jak Will Smith w Jestem legendą) napewno bym się nie podjął by go zobaczyc. We filmach występuje zwykle wielu aktorów dzielących sie na 1 lub 2 planowych dlatego film z Kristen na 2 planie uwazam za znośne, choć jej gre aktorska uważam za totalna pomyłke. Tylko tyle z mojej strony gdyż znów wbiłem na to forum i nie mogłem sie powstrzymać od wypowiedzenia. Mam nadzieje że nie zmusicie mnie do podejmowania kolejnej dyskusji.
A do tych którzy się chycą tego że mam tak mało filmów obejrzanych na swej stronie to zapewniam że jest ich o wiele więcej, ale oceniam i wypowiadam sie tam gdzie mnie postać/ film zainteresował skrajnie pozytywnie lub też negatywnie.
Pozdrawiam papa i bez xD bo pewne osoby zaraz zarzucą mi to że to dziecinne.
Mi chodziło o rumianeslowa ktora obejrzala 9 filmow z udzial Kristen tylko po to by ją krytykować. Ja rozumiem obejrzeć 2-3 filmy by mieć jako takie pojęcie, ale 9? Rozumiem, że nie miałeś czasu bądź chęci by przeczytać dyskusję uważnie więc dlatego to wykładam. Pozdrawiam również.