Kristen StewartI

Kristen Jaymes Stewart

6,7
43 414 ocen gry aktorskiej
powrót do forum osoby Kristen Stewart

Jedna z moich ulubionych aktorek. Ma w sobie to coś, co nie pozwala oderwać od niej wzroku. Piękna kobieta i bardzo utalentowana.

roger_m

Zgadzam się.

roger_m

Urody nie będę kwestionować,bo każdy ma swój gust,ale czym poprzez wymówkę o rzekomym talencie? Bo ty tak uważasz?

panienka_2

Dla mnie rolami w: "Witamy u Rileyów", "The Runaways. Prawdziwa historia", "W świecie kobiet" oraz "W drodze" Kristen udowodniła, że talent posiada. Lubię tę aktorkę. Pisząc o "rzekomym talencie" raczej się nie zgadzasz z moją opinią. Mam nadzieję, że temat rozwiniesz. Cieszę się, że napisałaś.

roger_m

Nie chcę być złośliwa,uszczypliwa,ale ona naprawdę jest drewnem a jej mimika=0. W każdym filmie ma taką samą minę,taki sam ton głosu i sposób mówienia co jest irytujące,bo mówi jakby z trudem coś wypluwała. Ludzie zarzucają jej,że stale ma otwarte usta co stało się nieodłącznym jej elementem i trudno się z tym nie zgodzić. Bardzo jestem ciekawa jakby poradziła sobie w filmach typu Lektor,Za Wszelką Cenę albo w jakimś kostiumowym...prawdzie powiedziawszy nie wyobrażam jej sobie w takich produkcjach a to takie świadczą o talencie,bo trzeba się w nich wykazać.

panienka_2

Właśnie o to chodzi, żeby bronić swojej opinii. Także dzięki za rozwinięcie tematu. Muszę się przyznać, że też jakiś czas temu nie przepadałem za Kristen. Jeszcze kilka lat temu pewnie należałbym do grona jej oponentów. Jednak wszystko się zmienia. Dla mnie ta jej mimika, głos to są jej cechy charakterystyczne, do których po prostu się przyzwyczaiłem. To jeszcze młoda aktorka i pewnie najlepsze role przed nią. Ale jak na swój wiek już sporo zagrała i to w dość popularnych filmach (oczywiście to nie argument, że ma talent). Może kiedyś zagra w jakimś filmie, w którym jej gra spodoba się również i Tobie. Przepraszam również, że nie jestem zbyt krytyczny wobec Kristen, ale są aktorki/aktorzy, których się lubi i nic na to poradzić nie można.

roger_m

>Ale jak na swój wiek już sporo zagrała i to w dość popularnych filmach

Te popularne filmy to Śnieżka i Zmierzch i raczej nie płynie z tego żadne uznanie dla Kristen,bo zarówno rola w Śnieżce jak i w Zmierzchu pogrążyła ją jako aktorkę. Owszem,ma wielu fanów,ale to wszystko dzięki tej serii. Nie możemy udawać,że film jest dobry a jej rola udana,za obie te role dostała złotą malinę,na którą akurat zasłużyła. Poza tym są aktorzy młodsi od niej z podobną ilością ról na koncie :)
Nie możemy również stwierdzić,iż jej stale powtarzająca się mina i ton głosu to jej zaleta,bo skoro jest aktorką,powinna reprezentować sobą coś więcej. Owszem,to jej cecha charakterystyczna i dlatego jest tak krytykowana. W każdym filmie wygląda jakby wstydziła się grać i była skrępowana...więc jeśli nie umie sobie z tym poradzić to chyba najlepszy znak,że się do tego nie nadaje.

panienka_2

Z drugiej strony Złota Malina to też nagroda:-) Zauważ również, że negatywnych opinii o niej jest całkiem sporo, żeby nie było pozytywnych też. Świadczy to, że Kristen cieszy się dużą popularnością:-) Aktorka musi przyciągać widzów, a Kristen to potrafi. Jeśli są to fani Zmierzchu to ok. Mi to nie przeszkadza. Ja wolę ją w innych filmach, o których wspominałem. Z drugiej jednak strony, dzięki niej całą sagę Zmierzch też obejrzałem i nie żałuję. Myślę też, że z każdym filmem wyrabia się i będzie coraz lepsza.

roger_m

>Z drugiej strony Złota Malina to też nagroda:-)

Błagam powiedz,że żartowałeś. To nagroda za najgorszą rolę..."nagroda" w tym znaczeniu traktowana jest ironicznie.

>Zauważ również, że negatywnych opinii o niej jest całkiem sporo, żeby nie było pozytywnych też. Świadczy to, że Kristen cieszy się dużą popularnością:-)

Ja już nie wiem co ci pisać,rozumiem,że chcesz jej bronić,ale bez przesady. Argumentujesz to,że cieszy się dużą popularnością - a zastanów się nad dwiema rzeczami,po pierwsze-dlaczego "cieszy się popularnością" i po drugie,co ta popularność w jej przypadku oznacza? Cały ten hałas napędzają jej fanki,nastolatki chodzą do kina stadami,przeżywają wielkie chwile po obejrzeniu filmu i wypisują,że to wspaniała aktorka z talentem...na dodatek tego piszą,że należy jej się Oscar. Śmiech na sali. Jak widzą to normalni ludzie to odpisują,bo są tacy,dla których świat kina nie jest tylko rozrywką,bo wiąże się z ich zainteresowaniami i codziennymi zajęciami. Tak jest na forum wielu,naprawdę wielu aktorów i Kristen wyjątku nie stwarza więc nie wiem o jaką popularność ci chodzi. Aaaa właśnie,co ta popularność oznacza...w jej przypadku to dezaprobata ze strony ludzi w takim stopniu,że ludzie wypisują swoje uczucia na forum,bo chcą pokazać,że jednak mają lepszy gust filmowy.
Kristen potrafi przyciągać widzów? Jak już mówiłam tylko fanki zmierzchu,bo na Śnieżkę poszłam ze względu na Charlize...zresztą,gdy film miał premierę,wówczas wszystkie gazety pisały nieprzychylnie o Kristen i filmie a chwaliło się tylko Charlize.
Skoro opisałam swoje uczucia co do gry aktorskiej Kristen,chciałabym poznać twoje zdanie,ale dogłębne a nie "gra dobrze,wyrabia się,ma talent",bo to są tylko stwierdzenia. Ciekawa jestem co w twoim mniemaniu oznaczają te słowa,bo ja nie widzę żadnej zmiany w jej grze.

roger_m

"Aktorstwo w obrazie również pozostawia wiele do życzenia. Powierzenie Kristen Stewart głównej roli to piękny gest w kierunku miłośników sagi „Zmierzch”, którzy dla swojej ulubienicy dokonają szturmu na kasy kinowe. Spośród kandydatek do Śnieżki wybrano najmniej utalentowaną aktorkę, która jakiekolwiek emocje na twarzy wyraża charakterystycznym zaciskaniem warg. Dosłownie Nicolas Cage w spódnicy. Przy charyzmie nagrodzonej Oscarem aktorki(chodzi o Charlize), Stewart musiałaby wznieść się na wyżyny swoich możliwości, aby choć na chwilę skraść widowisko złej królowej." (www.paradoks.net.pl )

"Owa mieszanka najpierw bawi, ale dosyć szybko zaczyna irytować, zwłaszcza gdy od pewnego momentu Kristen Stewart musi jedną miną wygrać kolejne sceny. " (Interia)

"fascynującym zwieńczeniem jego twórczych decyzji jest wybór bezkonkurencyjnej Charlize Theron do roli czarnego charakteru. Szkoda tylko, że Rupert Sanders - do tej pory znany w Ameryce bardziej jako autor odważnych spotów reklamowych - pomylił się w dwóch fundamentalnych kwestiach. Jego produkcja w istotny sposób traci na jakości, kiedy do głosu dochodzi tytułowa bohaterka, a miejscami zbyt patetyczny i niepotrzebnie przeciągnięty scenariusz wystawia cierpliwość widzów na próbę. Kreacja Kristen Stewart nie jest, kolokwialnie rzecz ujmując, aktorskim drewnem. To już cały las. Z samego założenia powinno się to idealnie wpasowywać w krajobraz świata przedstawionego. Jednak w towarzystwie tak uproszczonej interpretacji Królewny Śnieżki, filmową magię mogą stracić nawet baśniowe karły czy też leśne elfy. Wtedy, całe szczęście, na ekran wkracza bogini filmowego przedsięwzięcia i całkowicie przywraca blask zachwianej chwale. Charlize Theron w roli Królowej Ravenny, czyli baśniowej złej macochy, zapiera widzom dech. To mroczna, bezlitosna, owładnięta szaleństwem ofiara kultu młodości i urody. Była modelka poraża swoją złowrogą kreacją, prezentując obraz iście bezlitosnej oraz wyrachowanej piękności. Theron włada całym filmem, nadaje swojej postaci psychologiczną głębię, za sprawą czego Śnieżka i łowca z biegiem akcji tracą na znaczeniu. Zimnokrwista bohaterka ze swoją przykuwającą wzrok garderobą (projektu trzykrotnej zdobywczyni Oscara - Colleen Atwood) jest najbardziej spektakularnym elementem najnowszej produkcji Sandersa." (wp)

"Na koniec jeszcze słowo o aktorstwie. Charlize Theron wypadła bardzo przekonująco w swojej roli i jest jedynym plusem "Królewny Śnieżki i Łowcy". Natomiast obsadzenie w roli Śnieżki Kristen Stewart było wielką pomyłką. Mimo swojej oryginalnej urody Kristen Steward nie powinna grać postaci, która według scenariusza miała być najpiękniejszą kobietą na świecie. Do tego delikatność aktorki, jej wiecznie zdziwiona i przestraszona mina nie pasowały do postaci silnej królewny, która ma poprowadzić swój lud do walki ze złem. Szczytem wszystkiego było jednak ubranie Kristen Stewart w zbroję i posadzenie jej na koniu na czele armii - ta scena wywołała u minie trudny do powstrzymania atak śmiechu. Ja w roli Śnieżki widziałbym Natalie Portman - niezwykle piękną i delikatną dziewczynę posiadającą jednaka twardy charakter. " (filmweb)

"Trzeba to jasno powiedzieć - nie jest to rola dla tej aktorki. Nie chodzi o jej urodę, gdyż w końcu najważniejsza w Śnieżce była dobroć w jej sercu, a nie wygląd - nie chodzi również o to, że zagrała przeciętnie. Szczerze mówiąc - nie pasuje na Śnieżkę - brakuje jej charyzmy, tego czegoś w aktorskiej prezencji, co po jednym spojrzeniu pozwala stwierdzić, że tak, to jest właśnie królewna. Producenci mogli się bardziej postarać przy wyborze aktorki. Porównując ze Śnieżką graną przez Lily Collins w filmie Tarsema Singha - Stewart na jej tle wypada znacznie bardziej przekonująco. Na osobny akapit zasługuje Charlize Theron. Aktorka wie, że gra w baśni i bawi się stereotypem postaci złej królowej. Delikatnie przerysowana kreacja, ale niezwykle klimatyczna, fantastycznie bawi widza na ekranie. Jej ekspresja emocji i ekranowa charyzma zalewają nas w każdej scenie, tworząc znakomitą atmosferę. Oglądanie Charlize Theron w roli wcielonego zła to prawdziwa uczta." (oblicza kultury)

"W obsadzie znalazła się ewidentnie po to, by przyciągnąć fanki młodzieżowych romansów. Owszem z mieczem i w zbroi Kristen Stewart nie przypomina już pasywnej Belli, ale jej ekspresja aktorska znacząco się nie zmienia. No i trudno zgodzić się z tym, że jest najpiękniejsza na świecie..." (filmtok)

"Najsłabszym ogniwem filmu jest oczywiście Kristen Stewart w roli Śnieżki. Ciągle zgarbiona, apatyczna, pokazująca praktycznie wciąż ten sam załamany wyraz twarzy. To raczej Śnieżka w wersji emo, niż dobroduszna następczyni tronu. I kto tu uwierzy, że lustro uznało ją za piękniejszą od Charlize Theron?" (plaster łódzki)

panienka_2

No bez przesady. Mnóstwo argumentów przeciwko Kristen, które pewnie kolekcjonowałaś przez dłuższy czas. Nie mam zamiaru dalej tłumaczyć się dlaczego uważam, że Kristen jest fantastyczna. Jeżeli moje dotychczasowe "stwierdzenia" Ci nie odpowiadają, to i tak Cię nie przekonam, co zresztą nie jest moim celem. Każdy ma prawo do własnego zdania. Im więcej negatywnych komentarzy na temat Kristen, tym bardziej Jej kibicuję.
P.s. "Z drugiej strony Złota Malina to też nagroda:-)" (zauważ, ten uśmieszek na końcu zdania, oczywiście, że żartowałem, myślałem, że z tego tłumaczyć się, nie będę musiał).

roger_m

>Mnóstwo argumentów przeciwko Kristen, które pewnie kolekcjonowałaś przez dłuższy czas

Wystarczy wpisać tytuł filmu i recenzje,wszystko się pojawia geniuszu :)

roger_m

NIE JEST

roger_m

Uwielbiam ją. Uważam że jest świetna i piękna. Najważniejsze to że jest sobą.

be_yourself_ks

Dokładnie. Też mi imponuje tym, że nikogo nie naśladuje. Ma własny styl i to jest ważne.

roger_m

Pozostała sobą. Sława oraz pieniądze jej nie zmieniły. Mówi to co myśli o paparazzich. Byłam taka dumna kiedy Kristen wyzwała tak tego paparazzo ;D

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones