Mimo młodego wieku Kristen Stewart wyzwala w ludziach różne, nieraz skrajne emocje. Jedni
uważają, że jest olśniewająco piękna inni, że brzydszej w życiu nie widzieli. Sama aktorka w
jednym z wywiadów stwierdziła, iż nigdy nie była śliczna. Wcale to nie oznacza, że nie jest
urodziwa. Jednak ta kwestia to rzecz gustu.
Talentu aktorskiego również jej nie brakuje i cały czas doskonali swój kunszt. Gdyby tak nie
było to na pewno przeciętna aktoreczka nie miałaby szansy na główną rolę w
wysokobudżetowych produkcjach filmowych. W stanach zanim wydadzą dolara to kilka razy
zastanowią się czy to się opłaci. A co dopiero gdy trzeba wyłożyć np. 100 mln. Obecnie
producenci zabiegają o Kristen i cena nie gra roli.
Najlepszym sprawdzianem na talent aktorski jest to, że niezależnie od sytuacji na planie lub
scenie aktor potrafi skupić uwagę widzów na sobie. Moim zdaniem Kristen jest na dobrej
drodze aby tę umiejętność doprowadzić do perfekcji, takiej jaką prezentują np. Saoirse Ronan i
Ellen Page.
Na koniec jeszcze jedna uwaga dla przeciwników Kristen Stewart. Jeżeli w ogóle jej nie
tolerujecie po prostu nie oglądajcie filmów z jej udziałem. Po co się męczyć.