Podobno miał być Ben-Hurem.Ciekawe co byłoby gdyby tę rolę dostał a potem kontrast w rolach ala
Naga Broń! Co ludzie by mówili!
I tak jest kontrast. Obejrzyj go wlasnie w tych rolach sprzed ery siwego safanduly.
Lubie go ogladac, gdy gral powaznie, chociaz glownie cameo. I uwazam, ze byl bardzo przystojny, nawet jak mu sie nos kartoflowaty zrobil, a z aktorstwa jedynie przejaskrawiona mimika czlowieka gumy, to nadal slady tamtej urody pozotaly.
O wlasnie ogladam odcinek MASH z jego wytapieniem, jak milo widziec zachowujacego sie naturalnie, smiesznego nie na sile.
Owszem, niektore komediowe role, te pozniej tez lubie, ale co za duzo to niezdrowo.