Maggie SmithI

Margaret Natalie Smith

8,8
53 619 ocen gry aktorskiej
powrót do forum osoby Maggie Smith
użytkownik usunięty
Iluvatar

a to niby dlaczego?

Iluvatar

Kobiety lepiej grają niż mężczyźni wg mnie.

CityOnilne

Zgadzam się,kobiety grają lepiej niż mężczyźni.
Mają o wiele ciekawsze role.
Problem w tym,że kobiety po 50,nie otrzymują już ofert grania w dobrych filmach.
Muszą zadowolić się jedynie epizodycznymi bądź drugoplanowymi rólkami.
A to jest smutne niestety,bo od wytapetowanych,szalejących 20 lub wiecznie porzuconych i szukających nowej miłości 30 robi się już niedobrze...

SmallCrime

Hmm nie zawsze, np Meryl dostaje role naprawdę ciekawe i trudne mimo swojego wieku.Jestem pod wrażeniem, są aktorki, które mimo ukończenia 50 lat,mają więcej do pokazania ciekawego grą i wyglądem niż jakaś młoda aktorzyna z cyckami na wierzchu. Jeśli chodzi o aktorki z ciekawymi rolami po 50, to np Judi Dench i jej Notatki o Skandalu (72 lata miała), Pani Handerson (b. dobra rola żywiołowej starszej damy - lat 71) no i chociażby Oskarowa rola królowej Elżbiety w Zakochanym Szekspirze (64 lata).
Teraz dalej, weźmy np świetną Susan Sarandon. Mając 61 lat zagrała świetnie w filmie Bernard i Doris (bardzo ciekawy film i wcale nie grała jakiejś staruchy, tylko młodą kobitę, dopiero pod koniec była starość ukazana) no i rola Przed Egzekucją super również, a wiec ok 50 już.
Z Sally Field też b. lubię filmy, np Oko za Oko, też koło 50 miała, kiedy zagrała i super ciekawa rola, dynamiczna i zapada w pamięć. Pani Miranda Richardson ma już 53 lata a nadal świetnie gra i w dobrych filmach, no może nie Harry Potter, bo to jest dość żenujący film na taką aktorkę, ale niemniej genialna!

SmallCrime

Maggie Smith także zagrała w masie dobrych filmach po 50 ;)
Ma już 76 lat a ciągle dostaje nowe propozycje ^.^

Robertul

Może powiedziałam zbyt ogólnikowo,fakt,są aktorki,które bez względu na wiek grają fantastycznie.
Dostają też niezłe role.
Pani Streep to klasa sama w sobie,czym starsza,tym te role faktycznie są jeszcze lepsze.
Susan Sarandon - jest u mnie poza kategorią,mam obsesje na jej punkcie,jest genialna.
Piękna i nie ma się co dziwić,że nie gra w filmach postaci odpowiednich swojemu wiekowi - wygląda na max.50 w tej chwili.
"Bernard and Doris" to wspaniały film,niestety niedoceniony moim zdaniem.
Nie trzeba mówić tylko o "Dead man walking",całe lata '90 są dla niej jednym wielkim sukcesem,każdy film był przez wszystkich podziwiany.
Dench i Field - szczerze,w ich filmografie nigdy się zbytnio nie zagłębiałam. Po prostu jakoś mnie nie interesują.Co nie znaczy,że są złe.
Ta bariera lat 50 to taki symbol,wiem że dużo aktorek zagrało najciekawsze role właśnie po przekroczeniu jej.
Chodzi mi tylko o to,że większość filmów,które robi się teraz są tak płytkie,że prawdziwy fan modli się,by jego idolka nie grała w takich szmirach.
Jeśli już te filmy są godne podziwu,a role fantastyczne to są to filmy znane w mniejszym gronie fanów,bądź ludzi którzy filmami się na co dzień interesują.
Do zwykłych śmiertelników,chodzących do kina w sobotnie wieczory dla relaksu,trafi niestety tylko ta mdła papka.

Iluvatar

a według mnie nikt nie gra od nikogo lepiej, obydwie płcie mają fenomenalnych przedstawicieli/przedstawicielki i w top10 ogółu może się znaleźć każdy, niezależnie od płci. Jednak nie wyobrażam sobie wyboru pierwszego miejsca pomiędzy kobietą-gigantem a mężczyną-gigantem kina ;) kiedy myślę o swoich typach, wychodzi mi remis. i po to są oddzielne rankingi:)

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones