Jak w temacie
powiedział bym raczej że amerykańskim Markiem Kondratem jest Anthony Hopkins. Oczywiście Mel Gibson jest niesamowitym aktorem i oceniam go za to co zrobił dla kina a nie za jego prywatne życie. A zrobił bardzo wiele ode mnie zasłużone 10/10
Hopkins jest Anglikiem.
Hopkins jest Walijczykiem.
Nie ma drugiego takiego jak Kondrat! Gibson z kolei jest niepodrabialny!