najbardziej mnie rozbawiła jedna z ciekawostek że mel gibson nie pije alkoholu, a dziś rano został zatrzymany za jazde po pijaku.
jeszcze lepiej! nie dość że napity to jechał 140km/h w miejscu gdzie ograniczenie było do 70 a kiedy go zatrzymali to stwierdził że żydzi są odpowiedzialni za wszystkie wojny na świecie i zapytał się policjanta czy też jest żydem, ogólnie rzecz biorąc troche poleciał...
Tez o tym czytalem, ale nie bardzo w to wierze. Bardzo prawdopodobne, ze to znowu jakis wymysl dziennikarzy, szczegolnie z tymi Zydami
poza tym nie będzie już robił serialu o holokauście i są jeszcze zdjęcia z tych baletów (z których wracał napity) jak się obściskuje z jakimiś laskami (a taki dobry i kochający mąż i ojciec rodziny) PS. ale w Mad Maxie to naprawde świetnie zagrał