w hp :) wcale nie był taki najgorszy :)
A tak na poważnie nie rozumiem dlaczego większość ocenia 'podobnych do niego' aktorów przez pryzmat wyglądu itp.
Tak jak niegdyś Leonardo DiCaprio, postrzegany jako lalusiowatego przystojniaka bez grama talentu w Titanicu (oczywiście nie zgadzam się z tym)---ha! mój brat wyśmiewał się z niego, a teraz ogląda każdy nowy film, w którym gra Leo.
Tak samo z Robertem i Kristen. Ten pierwszy....w Zmierzchu (przyznam, że oglądałam tylko jedną część, nie należę do fanek) nie wypadł źle (a co? wampir ma nie być sztywny? musi być ! :P), a Kristen bardzo spodobała mi się w Azylu, gdzie już jako dwunastolatka pokazała na co ją stać.
Oczywiście każdy ma swoje zdanie.. na pewno Pattinsona nie można porównywać z Lui de Funesem czy G. Depardieu, ale.. no właśnie-jeszcze nie teraz.
A krytykują zwykle ludzie, którzy sami sobą nic nie reprezentują (pomijam oczywiste chały i porażki filmowe rzecz jasna).
Pozdrawiam!
robert jest całkiem niezłym aktorem, ale ma dziwny PR, połowa widzów go kocha, połowa nienawidzi, nie wiem dlaczego
a co do kristen nie widziałam jej w azylu (chętnie zobaczę przy najbliższej okazji), ale na podstawie filmów, które widziałam z jej udziałem nie przekonuje mnie jako aktorka
w sumie może i racja (co do Kristen)-choć Azyl polecam również ze względu na Jodie Foster)), jednak gdy porównam zachowawczą grę K. wolę już ją niż np niektóre, zwłaszcza polskie aktorki, które porażają sztucznością i bezbarwnością.
tu się zgodzę, nie ma co jej porównywać do polskich aktorek, ale na tle swoich koleżanek z usa wypada blado, mam na myśli np. emma watson, która moim zdaniem zaczynała dość podobnie
Emmę lubię bardzo, ale chyba tylko dlatego, że jest do mnie podobna :) i akurat takie filmy jak hp czy władca pierścieni itp chętnie oglądam, bo niestety często w hp wyłapywałam pewne sztuczności z jej strony, jednak takie rzeczy naprawdę trudno ocenić, a nuż reżyser miał taką a nie inną wizję i kazał grać tak, nie inaczej? Ale to już inny temat.
Tym bardziej jednak, podkreślam, z krytykowaniem (w odróżnieniu od wieeeeluuu innych filmwebowiczów) się nie śpieszę. Muszę już czegoś na maksa nie lubić (np polskich komedii ostatnich lat) by czegoś takiego się podjąć :)
zgadzam się, wiem, że dzisiejsze oscarowe aktorki, takie jak Meryl Streep czy Jodie Foster też były krytykowane na początku kariery, więc nic nie waidomo
Pobierz aplikację Filmwebu!
Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
