Ja również zgadzam się z Tobą. Do roli Edwarda Cullena w "Zmierzchu" Robert Pattinson jest po prostu stworzony. Poza tym jest przystojny i utalentowany aktorsko. Będę dalej śledzić jego karierę. Interesuje mnie szczególnie najnowszy film z nim w głównej roli oparty na powieści Guya de Maupassanta "Bel- Ami":-).

Też się zgadzam ! Jest mega mega <33 No ale każdy ma inny gust ...

co prawda dla mnie zawsze numerem jeden bedzie cam gigandet xD no sorry z nim każdy u mnie przegra ale tak bardziej na temat to Roberta bardzo bym chciała poznać

Dobrze, że są tu jeszcze osoby, które szepną o nim jakieś dobre słowo. ;)

A ja nie szepnę, krytykuję go za wszystko: wygląd, grę aktorską i zachowanie. Nie jest przystojny i ubiera się beznadziejnie (widziałam zdjęcia w gazecie), wiele filmów z nim nie oglądałam ale w zmierzchu był sztywny i bezbarwny, a o zachowaniu to już nie wspomnę.

aktor jak aktor, jest uwielbiany, bo odgrywa rolę idealnego pod każdym względem Edwarda. i nie zaprzeczę, do roli pasuje. nie wiem, czy mogli wybrać innego aktora, ale wiem jedno- ten nadaję się na pewno.
trochę nie rozumiem poprzedniczki, o jakim zachowaniu już nie wspomnisz? co, źle zachowywał się na planie? czy zachowanie grającej postaci Cię wkurza? hah

Nie odpowiada mi jego gra aktorska w "Zmierzchu" oraz to, że nie umie się prezentować w normalnym, prywatnym życiu. Widziałam wiele zdjęć, na którch wyglądał niechlujnie jak kloszard.

nie twierdzę, że jest przystojniachą, którego wszystkie zakochane w Edwardzie pragną. w życiu prywatnym niestety nie dorównuje mu, choć pewnie wiele dziewczynek chciałoby, żeby aktor grający ukochaną postać pozostał nią na zawsze.
po co się czepiasz jego prywatnego życia? interesuj się tą grą aktorską, którą oceniasz na tak niskim poziomie. zastanawiam się, jak ci wszyscy krytycy-idealiści wyglądają na co dzień (?)
nie chcę narzucać swojego toku myślenia, ale ten oto aktor nie jest ani kontrowersyjny, ani bezczelny i wyniosły. po prostu żyje i pracuje.
wnioskuję, że nie lubisz aktora, dlatego nie odpowiada ci ta jego gra ;]
pzdr

no to żle wnioskujesz :)

za krótki <br/>

A ja popieram wcześniejszą wypowiedź. Na planie każdy może wyglądać pięknie
i być idealny. Lubię w nim to, że kasa go nie zmieniła.^^ Jest nadal tym
samym facetem ubierającym się w lumpeksach. W jednym z wywiadów żartuje z
tego, że nie ma 'sześciopaku' i ma to w nosie. Zresztą- piękno jest
pojęciem względnym. ;)

Amerykańskim aktorom odbija, nie wiem taki stereotyp ;)
ale jest wiele, którzy zachowali godność, takich się ceni.

niech ci będzie, że źle wnioskuję :)

A moim skromnym zdaniem jego twarz wygląda, jakby mu ktoś w latach dzieciństwa mocno przywalił jakimś ciężkim przedmiotem.

To Ty chyba naprawdę nie widziałaś takiej osoby. ;)
Dla każdego piękno objawia się inaczej.

Robert to ohydny, obleśny i brudny aktorzyna. Edward w książce był przystojny, ale w filmie- totalne nieporozumienie. Wygląda jak żul.

Dziewczyno??!! od razu widać, że z ciebie jakaś chora psychiczne na widok członka Edzia-pedzia. Nie noo, ale z ciebie dziecko pokemonów. Nie wiem czy Cię mama podrzuciła jak byłaś mała dwa razy a złapała JEDEN??!!!

masz z tym członkiem jakiś osobisty problem? :)

wyjątkowa jesteś,
wulgaryzm obecny, i do tego kultura-"C"ię. gdzieś mi to się gryzie :)

Ja powiem tylko tyle.. on jest mrr ; )

jest super przystojny i seksowny! Nie wyobrażam se żeby
ktoś mógł lepiej zagrać np. Edwarda w zmierzchu, nie!?

Hahaha, "on jest mrrr" - to samo miałam na myśli :D

Moze nie tyle Pattinson jest marny - choc mnie sie nie podoba - co ten idiotyczny w swych banałach Zmierzch - toż to chała karmiąca stęsknione taniego sentymentalizmu nastki z gimnazjum... gdzie tam Edwardowi do Draculi... to był wampir z krwi i kosci. Pattinson wymięka, nich zagra w czyms ambitnym to moze sie objawi jako talent. :)

Im więcej czytam o nim wypowiedzi tym bardziej dochodze do wniosku, że w tym wypadku doskonale się sprawdza powiedzenie "Nie ważne co mówią, ważne że mówią". Pattinson budzi Was skrajne emocje, jednym się podoba inni uważają że jest beznadziejny.
Mnie najbardziej się w nim podoba to że jest męski (ma bardzo męski typ urody).
Gra aktorska? Myśle, że dobrze mu idzie, ma możliwości które może szybko rozwinąć.
Na potwierdzenie polecam obejrzenie "Little ashes" o ile nie jesteście homofobami.
Moim zdaniem dobrze zagrana rola Daliego. I facet musi mieć jaja żeby zagrać w takich scenach.

http://www.youtube.com/watch?v=eOwjfPJEwxc dla ciekawych...

"A ja nie szepnę, krytykuję go za wszystko: wygląd, grę aktorską i zachowanie. Nie jest przystojny i ubiera się beznadziejnie (widziałam zdjęcia w gazecie), wiele filmów z nim nie oglądałam ale w zmierzchu był sztywny i bezbarwny, a o zachowaniu to już nie wspomnę."
Ja się cąłkowicie zgadzam z tą wypowiedzią. Jest sztywny i nieutalentowany. Jego "aktorstwo" to niewypał...