Ludzie! Ja naprawdę rozumiem, że każdy ma prawo do swojego zdania, ale powinno oceniać się obiektywnie. Moim zdaniem wycisną z roli Edwarda wiele, a była to taka postać którą trudno było zabłysnąć. Więc mi też w tej roli nie zbyt się spodobał. Zagrał za to świetnie w "Twój na zawsze", a genialnie zagrał w "Uwodzicielu". Szanuję czyjąś ocenę, ale nie oceniajcie po jednym filmie.
w Uwodzicielu nie bylo ciezko zagrac idealnie bo on PASOWAL do DUROYA , Duroy byl taka meska dziwka na jaka twoj wampirek zasluguje
Ja widziałam z nim tylko "Harry'ego..." i "Woda dla słoni" i uważam, że jest w nim coś, co tak uwielbiam u prawie wszystkich angoli - aktorów, czekam tylko na jakąś konkretną role w jego wykonaniu. Co do pomyj jakie na niego lecą, to w ogóle mnie to nie dziwi, jak ktoś gra w komercjach, do tego w gatunkach przeznaczonych dla nastolatków to zawsze ma to miejsce. To samo było z Johhny Deppem, z Zakościelnym, który jak się okazuje wcale najgorzej nie gra itd. Ludzi idą ślepo za stadem, nie myśląc i nie oceniając obiektywnie.