W 100% się z Tobą zgadzam. Bardzo podobała mi się scena w sali konferencyjnej. Może dalekie do ideału, ale dał rade.
Pozdrawiam :)

tak gra naprawdę dobrze i pokazuje swoją dojrzałość

szczerze mówiąc, to rola w "remember me" bardziej mi się podobała niż w "twilight"
zagrał REWELACYJNIE, w ogóle sam jest rewelacyjny . pozdrawiam fanów :)

Ja również tak uważam :-). Lepiej zagrał w "Remember me" niż w "Zmierzchu"

Zagrał rewelacyjnie :)
Ja właśnie byłam ciekawa jak on by poradził sobie w innych rolach.. czy uda mu się wcielić w inne postacie tak dobrze jak w postać Edwarda ze Zmierzchu.. i szzzok...! Nie spodziewałam się, że zagra rolę Tylera aż tak dobrze !
Naprawdę jest świetnym aktorem jak dla mnie :)) oby tak dalej ! :)

Mogło być lepiej, nie było najgorzej. Był przekonujący w paru scenach ale tylko paru. Troche mnie rozczarował??

Bardzo dobra rola Pattinsona. Powolutku Robert będzie wychodzil ze zmierzchowej "szufladki". Nie jestem jego jakimś fanem (moja dziewczyna owszem ;) ) ale to jak zagrał, jak wszyscy zagrali w "Remember me" dalo mi trochę do myslenia po seansie. Brawo Robert i oby tak dalej.

Idealnie to ująłeś ,,wychodził ze zmierzchowej "szufladki" , może wtedy osoby oceniające go przez pryzmat zmierzchu docenią jego talent, jest młody, rozpoznawalny ,jeszcze pokaże na co go stać. Mam podobny ,,problem" z dziewczyną i to głównie dzięki niej obejrzałem ,,Remember Me" w kinie, nie żałuje bo film mi się bardzo podobał ,pozytywnie mnie zaskoczył :)

Bardzo mi się podobałw "Remeber me". To najlepsza jego rola w jakiej go do tej pory widziałam, a obejrzałam już "Zmierzch", "Księżyc w nowiu", "Harrego Pottera" oraz "Pierścień Nibelungów".

Według mnie o niebo lepiej zagrał niż w Zmierzchu, Księżycu czy Harrym. W
ogóle rola Tylera pasuje do niego lepiej. Oczywiście według mnie, bo każdy
może mieć własne zdanie.

Moim zdaniem w Remember me pokazał na co go stać,
zagrał napewno lepiej niż w Zmierzchu,
saga jest już troszke za bardzo przereklamowana i na tym strasznie traci. Bo jest strasznie komercyjna.
Ale Remember Me, świetny film,
mi się podobał. Wzryszłam się na końcu, wogóle jak dla mnie to 10/10.

Myślę że tą rolę zagrał lepiej bo była rzeczywista i prawdziwa... w Sadze i w Harrym grał postaci fikcyjne nierealne więc napewno było ciężej to zagrać. A rolą Tylera pokazał że wcale nie jest takim słodkim 'chłoptasiem' jak go wielu nazywa.

On jest sexowny, przystojny a rola Tylera udowodnił ze jest świetnym aktorem