Robert Pattinson

Robert Douglas Thomas Pattinson

8,1
56 025 ocen gry aktorskiej
powrót do forum osoby Robert Pattinson

mam pytanie do osób które czytały książki sagi. czy waszym zdaniem w filmie edward był
bardziej " nieżywy" niż w książce tzn. przez sposób grania roberta ? czy tylko ja mam takie
wrażenie?

Arya_13

Ciężko stwierdzić. Jak dla mnie cała ekranizacja sagi to totalnie nieporozumienie. Powieść straciła swój klimat, wątki zostały spłycone, a cała produkcja przesiąkła komercją. Szkoda, bo zapowiadało się ciekawie.

Ronnie1008

bez przesady, spłycona owszem, ale nie ma się co czarować, że w filmie pokażą rozterki bohaterki, o czym ona myśli itd. poza tym książka sama w sobie nie jest dziełem literackim. to dobra młodzieżowa literatura, poczytna, o pierwszych miłostkach, więc każdy na dobrą sprawę może się identyfikować, co jest plusem.
co do filmu. osobiście miałam sentyment do 1 części, podobało mi się, że to wszystko było takie "niewinne", Kristen trochę głupiutka i zagubiona a Robert stosunkowo chłodny i opanowany. im dalej w las, tym gorzej, drzewa wyrżnięte siekierą na chybił trafił. przy Przed Świtem zakrywałam oczy rękami, na to nie dało się patrzeć.
w każdym razie wydaje mi się, że początkowo ten dystans udało się Robertowi pokazać, a następne części poleciały już na łeb na szyję, razem z fabułą i razem z aktorami.

moose_of_justice

Nigdy nie twierdziłam, że ta powieść jest dziełem literackim, bo to z pewnością nie byłaby prawda. Myślę jednak, że książka zawierała w sobie pewien urok. Niestety tego już nie można powiedzieć o ekranizacji. Jak dla mnie filmowa saga wypadła wręcz karykaturalnie i groteskowo. Zdecydowanie najlepsza jest część pierwsza, a z każdą kolejną jest coraz gorzej. Również nie mogłam patrzeć na "Przed świtem". A do tego dochodzą aktorzy.. W książce wampiry były opisane jako osoby niesamowite, pięknie. A w filmie? Niczego takiego nie potrafiłam dostrzec. Nie twierdze, że aktorzy byli brzydcy, po prostu aż tak specjalnie nie wyróżniali się na tle innych.

Ronnie1008

przyznaję rację, co do karykatury. w Zmierzchu wyglądali w porządku. a z każdą następną częścią miałam wrażenie jakby ich twarze zastąpiono maskami. jakaś kompletna tragedia.
książka miała swój urok, to prawda. nie można się było oderwać od czytania. choć czytałam ją jeszcze jako nastolatka i podobała mi się, teraz też chętnie bym po nią sięgnęła, bo to przyjemna literatura.
boję się tylko, że ostatnia część będzie boleć niemal jak poród, a z drugiej strony cieszę się, że więcej części już nie ma.

moose_of_justice

Z obejrzeniem "Przed Świtem" zwlekałam pół roku, gdyż zniechęcił mnie sam zwiastun. W końcu się zdecydowałam sięgnąć po tą produkcję. Cóż, film się skończył, niestety niesmak pozostał. Po tych ekranizacjach nawet nie mam ochoty ponownie sięgnąć po książkę, więc zakurzone leżą u mnie na półce. Nie potrafię się przełamać. Mam tylko nadzieję, że to samo nie stanie się z "Intruzem" Stephenie Meyer, który w przyszłym roku ma trafić do kin. Niegdyś miałam na punkcie tej książki małą obsesję i przeczytałam ją 12 razy, a więc wymagania mam dość spore.

Ronnie1008

ja też czekałam długo, bo jak zobaczyłam w zwiastunie ową "noc poślubną" to kolana się pode mną ugięły. na szczęście nie dałam się namówić na pójście do kina, bo bym wyklinała przez następne pół roku ;)
Intruza nie czytałam, ale może kiedyś. jak nie zaangażują Kristen to może nie będzie źle :D przepraszam, ale jej akurat nie mogę zdzierżyć. uważam, że jest najsłabszym ogniwem i tak słabej ekranizacji.

moose_of_justice

Kristen to totalna porażka. Wygląda jakby wiecznie cierpiała. Już nawet nie chodzi o to, że praktycznie cały czas ma otwarte usta. Bardziej drażni mnie to, że ma bardzo, ale to bardzo ograniczoną mimikę twarzy. Według mnie to ona w ogóle na aktorkę się nie nadaje. Na szczęście roli w "Intruzie" nie dostała. Choć przyznam, że i tak zaangażowana obsada średnio przypadła mi do gustu.
A co do owej nocy poślubnej to się zgadzam. Była wprost tragiczna. Oglądając "Przed Świtem" miałam wrażenie, że oglądam nie ekranizacje, a marną parodie.

moose_of_justice

masz rację robert jak robert ale ona to kompletna pomyłka

Ronnie1008

Cooo? To "Intruza" też nakręcili??? No proszę... Dzięki za info ;-)

wild_scarlet_rose

"Intruz" jest w trakcie kręcenia. Premiera ma być w marcu 2013 :)

Ronnie1008

Dzięki. Już się dogrzebałam do strony na filmweb, ale gdyby nie Ty to nawet bym nie wiedziała, że to kręcą :-)

Dla zainteresowanych link do tego:
http://www.filmweb.pl/film/Host,+The-2013-547189

Arya_13

Edward w książce ma coś w rodzaju poczucia humoru czego w filmie brak :/ podobnie jak sarkazmu Belli :) No i aktorzy......

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones