Trzeba niestety przyznać, że ten pan nie umie robić dobrych filmów i seriali.
Francuski numer to jedna ze słabszych komedii jakie widziałem, chociaż niektóre sceny są śmieszne. Natomiast jestem trochę zawiedzony serialem Komisarz Alex.
Lepiej żeby wrócił do prowadzenia studia bokserskiego w jakiejś stacji...
Będę okrutny, ale dlatego, że Pan rezyser nie miał litości tworząc to coś. To najgorszy gniot jaki ostatnio widziałem, to nawet nie jest nieporozumienie - to katastrofa. I mam nadzieję, że twórca tego bubla, nigdy już nie zgrzeszy i nie stanie za kamerą. Rowy kopać tam jego miejsce.