Warto by było go umieścić w obsadzie serialu. 4 odcinki zachodziłam w głowie, skąd znam tego chłopaka - gdzie zagrał jako piegowaty dzieciak? ;-)
wkurzał mnie okropnie. Jego Tommy Doyle w filmie Roba Zombie to zupełnie inna postać, niż jego pierwowzór, w którego w oryginale wcielił się Brian Andrews, zagrana niezwykle słabo i nie budząca sympatii.