nie wiem czy zauwazyliscie, ze w wielu filmach Tima (we wszystkich ktore widzialam) są poddasza?
O co z tym chodzi? W dzieciństwie mieszkał na poddaszu albo coś takiego??
Sorry, jezeli powtorzylam temat.
Rzeczywiście poddasza to często występujący motyw u Burtona. Niestety nie wiem, gdzie mieszkał w dzieciństwie, ale moim zdaniem poddasza idealnie odzwierciedlają klimat niektórych scen, choćby w "Sweeney Tood" czy "Edwardzie Nożycorękim". Ciemne drewno ma swój urok.
W symbolice poddasze mówi o naszych myślach wyższych W Seeneyu ma to bardzo głęboką wymowę połączenie nad świadomości z podświadomością . Klapa bezpośrednio do piwnicy tez ma swoją symbolikie .To tylko fragment to tęz symbolizuje że filmy Tima maja naprawdę i głębokie i wysokie przesłania są całością w na swój sposób doskonałe.Dodam że Tim nie musi świadomie wykorzystywać takich elementów podejrzewam że ma porostu genialną intuicje i robi filmy dokładnie tak jak sam czuje.:)
Może robi to celowo, bo chce być reżyserem charakterystycznym, rozpoznawalnym od pierwszej minuty filmu. Dlatego wiele motywów, jak poddasze, paski, etc...powtarza się w jego filmach.
Albo to, że temat śmierci traktuje z przymrużeniem oka (Sok z żuka, Jeździec bez głowy, Sweeney Todd), lub imię Edward...
To prawda żę Tim robi wszystko tak jak lubi i masz racje Lady że che być rozpoznawalny właśnie z takich charakterystycznych elementów.:) Tak w ogóle masz bardzo ciekawy avatar ale ostatnio miałaś bardzo różnorodne wspaniale i bardzo ciekawe avatary.:)
Tim ma bardzo wiele motywów przewodnich w swoich filmach, bardzo charakterystycznych dla niego. W każdym można odnaleźć coś takiego - poddasze, paski, to chyba najbardziej charakterystyczne. Ja zauważyłam dziwnie poskręcane drzewa, charakterystyczny układ twarzy bohaterów - porównajcie Vincenta, Edwarda N. cy Victor z Gnijącej.
A propos jego dzieciństwa, uważam że to ma wiele wspólnego z jego twórczością. Zauważcie,że akcje jego filmów zawsze rozgrywają się w małym, wąskim, środowisku - na przedmieściach, na wiosce, w zamkniętym pomieszczeniu (Dom z soku z Żuka,Fabryka), Alicja jest wyjątkiem ze względu na rozmiar Wonderlandu, ale za to są inne burtonowskie motywy, jak np.drzewa. Nie wiem, czy autor chce coś konkretnego poprzez swoją symbolikę przekazać. Myślę że z jego twórczością jest trochę jak z malarstwem - powstaje na wskutek jakiejś inspiracji i tego co mu w duszy w danej chwili gra, a interpretacja jest dla każdego odbiorcy indywidualna. Chyba za to właśnie go podziwiamy.
Tak, faktycznie jest to kolejny motyw. Moim zdaniem, cienie pod oczami bohaterów Burtona, mają przydawać im charakteru mroczności, którą zawsze był zafascynowany. Od dziecka interesowały Go motywy makabryczne w starych filmach grozy. Często widzimy ten wpływ w jego twórczości. Tylko Tim serwuje go nam w bardzo wysmakowany sposób w przeciwieństwie do tamtych, trochę czasami kiczowatych filmów.
w ciekawostkach można przeczytać:
"Jako dziecko mieszkał w pokoju z dwoma oknami z widokiem na ogród, ale z jakiegoś powodu rodzice zamurowali okna i wstawili jedno nowe, znacznie mniejsze, przez które mógł wyjrzeć jedynie wspinając się na biurko. Do dziś nie zapytał rodziców, dlaczego to zrobili."
może to też miało jakiś wpływ na te poddasza w filmach :)
Oooo, to mogłoby być ciekawe. Ale chyba lepiej by było jakby nakręcił to ktoś inny. Autobiografie nigdy nie są obiektywne, z założenia nie mogą być.
Ja bym dodał jeszcze wzmiankę o charakterystycznie poskręcanych drzewach i jeszcze bardziej charakterystycznie poskręcanych konarach :D :
sleepy hollow :http://4.bp.blogspot.com/_dnmPzxbBNyU/SSuPTEmuagI/AAAAAAAADHM/CNJAobuiYUk/s400/ Sleepy_Hollow2.jpg
Alicja : http://www.digitaltrends.com/wp-content/uploads/2010/02/alice-in-wonderland.jpg
itp itd