powrót do forum osoby Tom Hardy 
Dla mnie to mistrz aktorstwa, kocham każdą jego rolę, jest dla mnie obok Jake'a Gyllenhaala najlepszym aktorem w średnim wieku. Charyzmatyczny i ma niesamowity głos. Plastyczna twarz. I sam powiedział w którymś wywiadzie, że on na planie wręcz staje się tymi postaciami, które gra. Tomek Twardy jest dla mnie najlepszy.
Wystawiłem mi 10 ocen za 10 różnych produkcji i średnia to 9,1. Nie każda chyba oceniłem, ale wymienię też te, które pominąłem ocenić.
Zacznę od najlepszych do tych po prostu dobrych:
- The Take - gra tam mega skurczybyka. Chyba moja ulubiona rola obok Stuarta i Bronsona.
- Stuart spojrzenie w przeszłość - niesamowita kreacja alkoholika i bezdomnego.
- Bronson - psychicznie chory przestępca, również zabawny i przerażający.
- Żyd w Peaky Blinders - chyba najlepsza rola w całym serialu.
- Zjawa - równie dobry co DiCaprio, ale jego monolog o ojcu zapadł mi w pamięć.
- Legenda - podwójna rola, świetnie wykreowany, szczególni brat psychopata. Prawie tak samo dobry jak Jake w Wrogu.
- Tabu - przypomina mi tu mniej świrniętego Żyda z PB, ale jednak oprócz podobnego ubrania, charaktery skrajnie inne. Bardzo polubiłem tę rolę.
- Brudny szmal - bardzo mi się podobała, fajnie Hardy zagrał miłego, ale brutalnego człowieka.
- Locke - sam film średnio mi podkładał, ale Hardy znowu pokazuje inna twarz.
- Bane z Batmana - dopiero po obejrzeniu filmu dowiedziałem się, że on tu gra. Bardzo dobra rola.
- System 44 - bardzo dobra rola, ale nie najlepsza.
- Gangster - ciekawa rola, ale po prostu dobra.
- Incepcja - dobra rola, ale nic spektakularnego, bo też wiele go w filmie nie było.
- Mad Max - tu moim zdaniem najsłabiej, ale sam film mi się nie podobał tak bardzo jak dwójka z Gibsonem.
Czekam z wypiekami na każda kolejna produkcje z Hardym. Słyszałem, że ma grać nowego Bonda, to prawda?
A jakie są wasze ulubione role? I czy zgadzacie się czy nie z moja opinia, że to obecnie jeden z lepszych aktorów w średnim wieku. Zapraszam do dyskusji :)
1. Tommy Conlowe- Wojownik (nie wiem czy jego najlepsza roal, ale mnie najbardziej ujmująca. wspaniale zagrana. Tyle bulu i cierpienia w oczach. Kocham to jak gra spojrzeniem. 10/10)
2. Alfie Solomons- Peaky Blinders ( Genialny w takich rolach go uwielbiam 10/10)
3. Freddie- The take (okropnie, ale jak wspaniale zagrane. Aż chce się go nienawidzi 10/10)
4. Reggie i Ron Kray- Legend ( wspaniała podwójna rola. Wspaniale zagranie dwie skrajne, ale kompletnie odmienne postacie przez jedną osobę 10/10)
5. Leo Demidov- Child 44 (Może są role w których błysnął bardziej, ale bardzo lubię postać Leo 8/10)
6. Ivan Locke- Locke (Genialnie zagrana złość, roztargnienie. Jak niewiele wystarczy, by pokazać prawdziwe aktorstwo 9/10)
7. Stuart- Stuart spojrzenie w przeszłość (super rola 10/10. Człowiek wyniszczony, chory, który wiele przeszedł w życiu)
8. Bronson ( Jak dla mnie również 10/10. Coś wspaniałego. Świr nad świrami w pozytywnym tego słowa znaczeniu. Tom to aktor który chyba nie ma żadnych granic zawodowych)
9. John Fitzgerald ( A to skurczybyk :) Wg. mnie bardziej należał mu się ten oskar za rolę drugoplanową niż Leo za pierwszoplanową. 9/10)
10. Bane- Batman (Dobrze zagrane. Zwłaszcza w ostatniej scenie gdzie możemy go zobaczyć ze łzami w oczach. Ale miał maskę więc też ciężko to trochę ocenić 8/10)
11. Noel- Burza Hormonów (Uwielbiam tą postać. Sceny z nim oglądałam z ciągłym uśmiechem na twarzy 7/10)
12.James Keziah- Tabu (Ciekawie przedstawiona postać. Ale wydaje mi się, że jak na Toma nieco zachowawcza. Wiadomo na jak wiele go stać, ale to kwestia scenariusza i zarysowania postaci 8/10)
13. Eames- Incepcja ( Eames jak to Eames. Przyjemnie się go oglądało)
14. Max- Mad Max (Jak dla mnie całego Mad Maxa skradła Furiosa i to był bardziej film o niej niż o nim. 7/10)
15. Forrest Bondurant- Gangster ( Jakoś miałam wrażenie że jego nie da się nie lubić 7/10)
16. Bob Saginowsky- Brudny Szmal (w porządku ale nic specjalnego 7/10)
17. Tuck.- A więc wojna (lubię postać Tucka. Jak dla mnie Największy i chyba jeden z niewielu plusów tej komedii 7/10)
18. Jack Rose- Ucieczka z Colditz ( 7/10)
19. Bob- Rock`n`Rolla ( rola w porządku. Momentami zabawna. 6/10)
20. Heatchclif- Wichrowe Wzgórza (Lepszy Heatchclif niż ten w którego się wcielił Ralph Finnes 6/10)
21. Lance Twombly- Helikopter w obgniu (zbyt mało go było by tu mówić coś konkrtenego 5/10)
22. Michaels- Złodziejski kodeks ( to samo co pkt 21. 5/10)
Resztę filmów muszę koniecznie obejrzeć. Tom to z pewnością mój aktor nr 1!!!!!!
A co do Bonda, to na początku był rozważany ale niedawno czytałam, że jednak go nie zobaczymy w tej roli. Sam w wywiadzie jakimś powiedział, że na pewno nie dostanie takiej roli z takim uzębieniem.
Super lista! Wczoraj oglądałem wojownika i dla mnie rola Toma to 9-10. Świetnie zagrane, tyle bólu jako to okreslilas w tej postaci. Na pewno coś obejrzę z wymienionych to tytułów, bo nie wszystkie widziałem. Jednak widzę, że zgadzamy się w większości ról :3
Ja Tomka Twardowskiego dążę wręcz platoniczna miłością, a jestem facetem ;D
Wielka szkoda, że nie zagra bo da. Po Legend myśle, że by się sprawdził.
Pozdrawiam fankę :)