Kot ma dopiero 43 lata a już można powiedzieć że przebył wiele etapów bardzo od siebie różnych. Na początku jak każdy nieznany, potem rola Riedla, potem wyjście w mainstream rola w Niani. Dziesięć lat prawie grał w samym chłamie i dziadostwie ale w pewnym momencie natrafili się Bogowie i karta się odwróciła. To...
Pan Kot powinien napisać jakiś poradnik typu "Jak zmarnować talent i dobrze zapowiadająca się karierę". Co prawda zadebiutował w serialach, ale przyznam że takie Camera Cafe lubiłem oglądać. Potem wspaniały debiut filmowy w Skazanym na bluesa (nie liczę Kaźmierza Zamkniętego bo to miniatura). Zmierzył się z filmem...
Szkoda, że już nie kręcą tego serialu. Ale talent komediowy ma jak mało który aktor urodzony po 1965 roku~!
Zyczę mu więcej takich ról jak w skazanym na bluesa , eratum , i Bogowie (co prawda jeszcze nie oglądałem ,ale każdy go chwali więc muszę oglądnąć) .Ma talent ,ale nie wykorzystuje się go ,obsadza w słabych gniotach komediowych .
Tomasz Kot jak mało który aktor nie gra swoich postaci ale WCIELA się w nie. Nie mówię tu tylko o
filmie "Bogowie" ale choćby o serialu "Niania". Pełnokrwisty aktor.
Panie Tomku, apeluję, aby przestał Pan grać w durnych komediach i grał wyłącznie w tak znakomitych produkcjach jak "Bogowie". Jest Pan genialny !!!
Polubiłam Tomasza Kota za rolę Maksymiliana Skalskiego w „Niani”. Potem oglądałam jeszcze kilka filmów w których grał. Muszę przyznać, że nawet jak film mi się nie podobał to oglądałam go ze względu na Tomka. W moim odczuciu to bardzo sympatyczny człowiek, którego z przyjemnością ogląda się na ekranie. Szkoda, że jego...
więcejPotrafi sie wcielac doskonale w powierzone mu role. Swietnie sie do nich przygotowuje. Przykłady: Rysiek ,,skazany na blusa,, Religa ,,Bogowie,,
Aż mnie dziś zamurowało, ze Tomasz Kot ma dopiero 35 lat. Wydawało mi się ze jest trochę starszy, choćby dlatego ze tak dobrze i dojrzale zagral w Skazanym na bluesa. Myślałam ze on ma w tym filmie co najmniej z 35 lat, a miał 28 .... :P
Że tak dobrzy aktorzy, jak Frycz, Wilczak czy Kot grają w tak dużej ilości chałowych filmów, mówiąc
łagodnie, by nie powiedzieć słowa na "gie"
Obserwując jego rozwijający się warsztat, dochodzę do wniosku, że wyrasta nam w kinematografii jeden z nie licznych aktorów charakterystycznych, który jest w stanie przekonać widza, że on jest graną postacią poprzez odmienną gestykulacje mimikę i styl mowy dla każdej postaci dostosowane zupełnie inny sposób, dokładnie...
więcej