dokładnie, świetny w The Wire, ale to zdjęcie na głównym, fatalne patrząc na postać przez niego graną

ja wciaz nie moge wybaczyc mu tego, co zrobil stringerowi :(
a tak w ogole, to bylam pewna, ze on jest gejem ;]

Zgadzam się, bardzo dobry aktor. Jak narazie oglądnąłem go tylko w The Wire, ale na tym nie poprzestanę . Tak jak lubiepiernik@ nie moge mu wybaczyć że tak zdradził Stringa, ale String mocno igrał z Avonem, zabicie Dee, nasłanie Omara na tego killera z Nowego Jorku, wiedział, że to nie wypaliło i będą konsekwencję, aczkolwiek uważam, że string był jedną z najbarwniejszych osób w całym serialu, bardzo oczytany, mądry, wszystko przemyślał, ale niestety się potknął i wyszło jak wyszło. Sorry za offtop, pozdrawiam :)