Recenzja wyd. DVD filmu

Decydujący głos (2008)
Jay Roach
Jayne Atkinson
Mary-Bonner Baker

Demokracja się liczy

"Decydujący głos" nakręcony został pod koniec prezydentury Busha i w tym kontekście dokonuje metaforycznie pewnego rodzaju oceny, niedwuznacznie podsumowując ją jako wyborczą pomyłkę i
Wyprodukowany przez telewizję HBO film opowiada o pewnym incydencie związanym z wyborami prezydenckimi w Stanach Zjednoczonych w roku 2000. Na skutek nieprawidłowości w przebiegu głosowania i w czasie procedury obliczania głosów wskazanie zwycięzcy wyborów stało się problematyczne. Niedowierzanie, konsternacja, skandal… Amerykanie demonstrowali na ulicach, sztaby rywalizujących o fotel prezydencki Ala Gore'a i George'a Busha skakały sobie do gardeł, a świat przyglądał się z ciekawością, jak Ameryka poradzi sobie z niespotykanym dotąd kryzysem procedury wyborczej. Najwłaściwsze i najprostsze w tej sytuacji zarządzenie ponownego przeliczenia głosów nie rozwiązało problemu, sytuacja okazała się nader skomplikowana…

Amerykańska kultura popularna, jak chyba żadna inna, lubi przyglądać się polityce, obserwować grę we władzę i prawo. Wybory prezydenckie zdają się podobne masowym widowiskom sportowym, spektaklom medialnym obdarzonym swoją własną dramaturgią i konwencjami, a historia w barwach kampanii prezydenckiej gości na ekranie nie raz. "Decydujący głos", choć jest filmem skromnym, oferuje w gruncie rzeczy wszystko to, co powinno znaleźć się w filmowej rozgrywce o kulisach władzy ze znaczkiem "made in USA": intrygującą historię, wrażenie odkrywania tajemnic i sekretów politycznej gry, zajmujący montaż łączący materiał archiwalny z fabułą. Starcie dwóch wyborczych sztabów, kulisy wyborczej machiny, pojedynek na precedensy i prawniczą sprawność w czytaniu konstytucji, sądowe potyczki – wszystko to sprawia, że film jest dość ciekawy. Mamy też doborowy zestaw aktorski, w filmie występują m.in. Kevin Spacey, Tom Wilkinson, John Hurt i Laura Dern (w dość zaskakującej kreacji). Całość sprawia wrażenie rzetelne, zrealizowana jest przyzwoicie, łącznie z napięciem, co przy znanym wszystkim ostatecznym wyniku paradoksalnych wyborów, nie wydaje się wcale takie proste do osiągnięcia.  

"Decydujący głos" nakręcony został pod koniec prezydentury Busha i w tym kontekście dokonuje metaforycznie pewnego rodzaju oceny, niedwuznacznie podsumowując ją jako wyborczą pomyłkę i odsłaniając mechanizm stojący za elekcyjnym sukcesem gubernatora z Teksasu. Równocześnie jednak, realizatorzy podkreślają zgodność i pokorę obydwu politycznych rywali wobec prawa, demokracji i dobra Ameryki. Propagandowy rys? No pewnie, w końcu polityczna walka nigdy się nie kończy. Z drugiej strony, próba szukania kompromisu w przypadku politycznego i prawnego sporu, w kontekście zaciętej rywalizacji nie jest łatwym zadaniem. Film całkiem nieźle o tym opowiada.

Na płycie DVD wydawca zamieścił dosyć bogaty materiał dodatkowy. Polityczny dramat "Decydujący głos" można obejrzeć z komentarzem zza kadru, można posłuchać rozmów aktorów z granymi przez nich politykami oraz zapoznać się z króciutkim dokumentem z wypowiedziami ekipy filmowej, przybliżającymi całe filmowe przedsięwzięcie.
1 10 6
Czy uznajesz tę recenzję za pomocną?

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones