Toasty

Po sukcesie, jakim okazała się pierwsza część "Mortal Kombat", panowie z Midway postanowili nie próżnować i stworzyć godnego następcę. Prace nad grą trwały około roku i na automaty wydana została
Po sukcesie, jakim okazała się pierwsza część "Mortal Kombat", panowie z Midway postanowili nie próżnować i stworzyć godnego następcę. Prace nad grą trwały około roku i na automaty wydana została w 1993 roku. Zmianie uległy klimat gry, grafika, oprawa muzyczna i co najważniejsze do wyboru mamy już dwunastu zawodników. Tu jako w pełni grywalne postacie dołączają z poprzedniej części Reptile oraz Shang Tsung. Nowymi zaś postaciami są Kung Lao, Kitana, Jax, Mileena i Baraka.
 
Areny są bardziej detaliczne, widowiskowe i bardziej dopracowane pod względem wizualnym. Teraz mamy do dyspozycji nie jedną, a trzy areny, na których możemy wykorzystać ich elementy otoczenia do wykończenia rywala. Możemy przeciwnika nadziać na wystające z sufitu kolce, wrzucić do basenu z kwasem lub zrzucić z pomostu, na skutek czego oponent z dużej wysokości spada na twarde podłoże. Przy czym warto dodać, że w odróżnieniu od jedynki tu nie działa to poprzez zastosowanie silnego podbródkowego, a wymaga to od nas napisania odpowiedniej kombinacji z której każda postać ma inną. Pod względem brutalności gra również uległa gigantycznej zmianie. Jedenaście z dwunastu postaci ma po dwie "fatalities". Wyjątek stanowi jedynie Shang Tsung, który w przeciwieństwie do pozostałych posiada nie tylko swoje trzy własne, ale także ze względu na swoje umiejętności przeistaczania się w innego wojownika, możemy zanim wróci do swojej postaci i o ile zdążymy, wykonać wykończenie postaci na żądanie której wybraliśmy wcześniej zmianę jego osobowości. W sumie wykończeń ma więc aż 25. Prócz tego, aby nieco załagodzić brutalność, w "Mortal Kombat II" dodano dwa zupełnie nowe wykończenia. Pierwsze z nich to "babality", w którym zamiast zabić naszego przeciwnika, zamienić go możemy w płaczącego bobasa. Drugim natomiast jest "friendship" - darowaniu życia polegającym na okazaniu litości i wykonaniu jakiegoś przyjaznego gestu.



Część druga kontynuuje wydarzenia z oryginału. W pierwszym turnieju śmierć ponosi Goro, a mnich klasztoru Shaolin - Liu Kang - odnosi zwycięstwo, pokonując Shang Tsunga. Starzec opuszcza swą wyspę i powraca do Outworld, w którym władzę sprawuje wszechmocny imperator Shao Kahn. To właśnie ów cesarz powierzył czarnoksiężnikowi gospodarowanie turniejem, zaś przez poniesioną przez niego porażkę Shao Kahn nie może podbić Ziemi. Za porażkę Kahn skazuje Tsunga na śmierć. Jednakże Shang Tsungowi udaje się przekonać swego pana do darowania mu życia. Przedstawia władcy plan, w którym zaproszenie na turniej nie ma prawa być odrzucone i zorganizowane będzie w Outworld, co dałoby miażdżącą przewagę nad wrogami i w przypadku zwycięstwa udałoby się im wprowadzić w życie ich plan podboju i połączenia światów. Imperator zgadza się na tę koncepcję i nie tylko daruje Shang Tsungowi życie, ale i w ramach rekompensaty przywraca magowi jego dawne, młodzieńcze siły. Po śmierci Goro rolę głównego ochroniarza imperatora przejmuje Kintaro, który również wywodzi się z rasy Shokanów, z tą jednak różnicą że nie pochodzi on z głównej linii królewskiej, lecz z niższej tygrysiej.

Aby sprowokować Liu Kanga do odwetu, Shao Kahn wysyła swoje wojska do Królestwa Ziemi, by ci wymordowali jego braci ze świątyni. W poszukiwaniu zemsty wraz z Johnnym Cage'em i Raidenem ku uciesze Kahna przyjmują zaproszenie na kolejny turniej. Do tej trójki w ekspedycji przyłącza się Kung Lao - imiennik i potomek Wielkiego Kung Lao, który został zabity 500 lat wcześniej przez Goro. Początkowo to on miał reprezentować Shaolin w turnieju jednakże jako pacyfista odmówił podjęcia się tegoż zadania. Tak samo jak Liu Kang łamie jednak wyznawane przez siebie ideały w obliczu zuchwałego ataku chordy Tarkatanów, którymi dowodził Baraka, na mnichów Shaolin. Do walki wkracza też Jax (prawdziwe imię Jackson Briggs) - dowódca o stopniu majora Sił Specjalnych, który zaalarmowany został niepokojącym sygnałem od Sonyi Blade i jej nagłym zniknięciem po pierwszym turnieju. Z czasem dołączą do nich Kitana - początkowo posłuszna Shao Kahnowi księżniczka Edenii i jego przybrana córka, która potem dowie się prawdy o swojej przeszłości i pochodzeniu, oraz członek klanu Lin Kuei - Sub-Zero za maską którego kryje się teraz młodszy brat tego, który został zabity w pierwszym turnieju przez Scorpiona. Ten bierze w nim udział, przywdziewając strój i imię starszego brata w nadziei, że znajdzie i zabije jego mordercę. Tym razem więc nasz świat reprezentuje siedmiu zawodników.



Gra okazała się jeszcze większym sukcesem niż jej poprzednik. Widać, że deweloperzy podeszli do tej części dużo poważniej, co widać głównie w ulepszonym systemie graficznym i zawodnikach, którzy poruszają się znacznie dynamiczniej. Ci, których poznaliśmy wcześniej, tutaj otrzymali zupełnie nowe ciosy specjalne, a część z nich jest zdigitalizowana po prostu lepiej (szczególnie zwróciłbym tu uwagę gracza na dość widoczne mięśnie brzucha i klatki piersiowej u Liu Kanga i Johnny'ego Cage'a).
 
Konkludując. Macie przed sobą absolutnego króla tej serii w wersji 2D, która do dziś słusznie jest uznawaną przez jej fanów za najlepszą. Tradycyjnie idąc, słowa przestrogi: Podobnie jak część pierwsza, "Mortal Kombat II" stała się przedmiotem wielu kontrowersji dotyczących brutalności w grach wideo. I tak samo jak uprzednio, gra wzbudzać może krytykę wśród autorytetów i rodziców, w związku z czym wskazana byłaby tu kontrola nad tym, w co grają zwłaszcza najmłodsze w dzisiejszych czasach osoby, by miały poczucie rzeczywistości i odróżniali świat realny od wirtualnego. Pełnoletni gracze, o ile mają odporne na krew i flaki żołądki, mogą spokojnie sięgnąć po ten tytuł.
1 10 6
Czy uznajesz tę recenzję za pomocną?

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones