PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=87947}
6,6 113 tys. ocen
6,6 10 1 112645
4,9 20 krytyków
Świat według Kiepskich
powrót do forum serialu Świat według Kiepskich

Rozczaruję was

ocenił(a) serial na 10

Wszystkich łudzących się na to, że ŚwK zejdzie z anteny / zostanie zastąpiony czymś innym zapewne rozczaruje wiadomość, że Polsat wcale tego nie planuje, a wręcz przeciwnie, Polsat jest zadowolony z wyników oglądalności, a aktorzy mają dostać niemałe podwyżki (rzędu 100 tys. zł +).
Dlatego możemy być pewni, że powstanie 16 sezon, a bardzo pradopodobe, że i więcej.

ocenił(a) serial na 10
manning

słuchaj, nie ośmieszaj siebie
tyle negatywnych opinii na temat reżyserii Yoki na pewno nie jest 'od tak sobie'
jakbyś jednak nie był wyalienowany i zamknięty w tym swoim światku, to byś zwrócił na to uwagę zamiast pisać taki bullshit po próżnicy

poza tym te twoje dane chyba żeś dostosował pod siebie
przede wszystkim, Khamidov pod koniec swojej działalności miał oglądalność sięgającą 6-7 mln, nie 5
a z tego przy Yoce zostali już tylko naprawdę zagorzali fani

jakby serial miał znacznie większą oglądalność, spadek wraz z debiutem Yoki byłby większy

za Khamidowa ŚwK nie był 'tępą maszynką do rozśmieszania'
wtedy również ukazywał rzeczywistość, ale w bardziej oryginalny sposób
teraz jest znacznie mniej humoru, za dużo realizmu

a swoją drogą, skoro narzekasz na Waldka, to co powiesz o Jolaśce? może powiesz, że ta postać nie jest przejaskrawiona, bo jest przejaskrawiona do bólu;
skrajna, irytująca i nieśmieszna karykatura wyrachowanej laski
postaci tego typu są naprawdę zbędne

ocenił(a) serial na 10
manning

A swoją drogą, ta obecna oglądalność Kiepskich to w dużej mierze pokłosie po twórczości Khamidova i jakości serialu, jaką to on wypracował. Mogę się założyć oto, że jakby Yoka sam próbował startować z takimi 'genialnymi', 'wyrafinowanymi' pomysłami na serial komediowy, nie osiągnąłby on nawet 100 tys. i zszedłby z anteny w trybie natychmiastowym.

pavel789

to nonsens, bo przecież taka jest ciągłość historyczna, że coś następuje
po czym, powstaje jakaś marka, jakiś brand, jakaś renoma. Nonsensem
jest zatem traktować to inaczej, niż jako oczywistość, która kompletnie nie
decyduje o ocenie jakości.

rzecz w tym, ze gdyby było tak źle i marnie, jak to opisujesz, to
ludzie by Kiepskich nie oglądali, bo nie da się nikogo zmusić do
oglądania slabych rzeczy i przyzwyczajenie ma tutaj guzik do rzeczy.

"mogę się założyć" - nonsens kolejny.
jak chcesz się zakładać o coś, czewgo nie da się zweryfikować ?

ja się mogę założyć, ze mając tych samych aktorów i scenariusze
do dyspozycji wycisnąłby bardzo dobry wynik.

aha, i chętnie bym się założył o to, że Okił startując w Kiepskimi
dzisiaj, w dobie gigantycznej oferty telewizyjnej i rozwoju intenetu,
nie dociągnąłby do 3 mln.

zatem, sam widzisz, że nie ma sensu żaden zaklad, bo i warunki są
inne i nie sposób sprawdzić, kto by miał rację.

ocenił(a) serial na 10
manning

'to nonsens, bo przecież taka jest ciągłość historyczna, że coś następuje
po czym, powstaje jakaś marka, jakiś brand, jakaś renoma. Nonsensem
jest zatem traktować to inaczej, niż jako oczywistość, która kompletnie nie
decyduje o ocenie jakości.''

to co z tego? nie zawsze nowe jest lepsze
nie chodzi tu o samą nostalgię, gdyby ŚwK wciąż był tworzony w tej samej konwencji, do czego nawet Yoka byłby zdolny, gdyby się postarał, nie byłoby narzekania i serial wciąż cieszyłby się sporą oglądalnością;
teraz jest najwyżej wystarczająca

a swoją drogą, walnąłeś błąd rzeczowy - brand i marka to synonimy, takze wymienienie ich obojga jako odrębnych rzeczy mija się z sensem
skoro chcesz wojować w ten sposób, to wojujmy ;]

"rzecz w tym, ze gdyby było tak źle i marnie, jak to opisujesz, to
ludzie by Kiepskich nie oglądali, bo nie da się nikogo zmusić do
oglądania slabych rzeczy i przyzwyczajenie ma tutaj guzik do rzeczy."

otóż włąśnie, że ma
wiele ludzi ogląda to z sentymentu i może z nadzieji, że jeszcze odnajdą w tym krztynę dobrego humoru
oczywiście są i tacy, któym nawet i byle g*wno odpowiada

określiłym cię teraz pewnym epitetem, ale wtedy mój post zostałby ocenzurowany, także nie zaryzykuję

"ja się mogę założyć, ze mając tych samych aktorów i scenariusze
do dyspozycji wycisnąłby bardzo dobry wynik."

tych samych aktorów - dlaczego? bo są to twarze znane od lat, których gra aktorska cieszyła się sporym uznaniem za Khamidova
i co? ten sam wniosek - pokłosie tego, co wypracował Khamidov

ale naprawdę wątpię, że Yoka zdziałałby cokolwiek nawet z tą samą obstawą
jego konwencja jest denna - kiedyś ten serial był oryginalny, zaskakujący, ciekawy, a teraz to same do bólu oklepane tematy w mediach i w życiu publicznym
"aha, i chętnie bym się założył o to, że Okił startując w Kiepskimi
dzisiaj, w dobie gigantycznej oferty telewizyjnej i rozwoju intenetu,
nie dociągnąłby do 3 mln."

to byś przegrał, bo uwierz, że nawet te chłamowate produkcje Okiła typu 'Dlaczego ja', 'Trudne Sprawy' itp. teraz sięgają ok. 2 mln , a stać go na znacznie więcej

haha, nie rozśmieszaj mnie, doprawdy
nie przekonałeś mnie ani jednym z tych swoich 'argumentów'





ocenił(a) serial na 10
pavel789

No i niech leci. Ten, co głupi, to i to i nawet Kac Wawa albo Paradoks obejrzy

pavel789

A ja muszę uczciwie przyznać, że bardzo mi się podobała w tych starych odcinkach ta zabaw słowem, te ich przepychanki w stylu (nie będę cytował dosłownie, bo aż tak dobrze nie pamiętam) -

- Umówiłem się tu z Boczkiem o 24 zero zero.
- A ja już muszę do zero zero.

Albo 'Interes tego pana, to nie jest babki interes'. Albo w odcinku o Margarynie Gagaryna coś tam o 'ludzkim człowieczeństwie'. Momentami miałem wrażenie, że nawet Monty Python nie wymyśliliby większych absurdów.

I tak dalej, mnóstwo tego było. Odcinki typu 'Szkoła życia' (czy raczej w tym przypadku 'rzycia) lub 'Właściciele' uważam za równie genialne jak stare polskie komedie. Podejrzewam, że gdyby np. obejrzał je Bareja toby przyklasnął.