Bo po mid seasonie zostaliśmy dokumentnie załamani i musieliśmy się sobie poużalać, dlatego poprzedni temat nam się tak szybko skończył.
A tu rzeczy, które udało nam się uzbierać między różnymi tematami :
Tytuły członkowskie:
Bzyczek - Smerfetka
Chris - Wynalazca trzepacza paprotki
Magdalena - krejzol
Grzybek - Romantyk
Kawusia - najmłodszy członek stada
BlueRose - odbieracz nadziei
Poprawka Listy "bee":
1. Dinah Laurel Lance
2. Oliver Jonas Queen
3. Isabel Roshev
4. Thomas "Tommy" Merlin
5. Ray Palmer
6. Amanda Waller
7. Nowy DJ z grzywą Biebera (Chase)
Przygody Anonimowych Arrowholików
http://kawusia25.tumblr.com/tagged/rodzynkowa%20rodzinka
A morderca Sary jeszcze przed finałem mid seasonu odnalazła nasza Madzia, za co należą jej się największe gratulacje. Kobieto brawo za tak szybkie rozkminienie tego :)
A wyobrażasz sobie felkę odchodzącą Od Olivera i teamu i idącą do swojego tatusia i Ligi? Oj bo ja tak :-) Mimo że kocham olicity fajnie było by zobaczyć Felicity choć przez chwilą jako tą "złą":-)
heh pisałem byle co, a po zastanowieniu rzeczywiście jest to ciekawe nawet bardzo i powiem że chciałbym to zobaczyć w serialu;)
Chris bardzo ciekawe:-) i w ogóle to były by teorie jak to wszystko by się potoczyło;p Byłby szał Ciał;p
wyobrażasz sobie to ujadanie piesków Katie Cassidy/Laurel/BC? Jak śmią przeznaczyć choć sekundę czasu ekranowego na Felicity? Nie przeżyliby tego przecież?:D
to świętokradztwo! Zniszczenie długowiecznej historii komiksu! To Laurel powinna być córką al ghula, batmana, supermena
A tak zastanawiałem się gdzie podziali się jej fani, od kilku tygodni może ponad miesiąca nie widziałem jakiegoś.
haha tak pewnie by było:-) bo Laurel to przecież wielka gwiazda Arrow;p
Chyba spadająca gwiazdka;p;p
Yhym dokładnie ..podnieść rękę na Olivera to skandal najwyższej rangi;D..wiesz ale Laurel zawsze pierwsza na liście..a baby mama always druga;pp
no też tak myśle;p jak Lurel nie jest już problemem to teraz będzie babymama ...wspaniale po prostu
Wierz może ..zginie;D..
..oby tylko Olli się w nią nie wkrecil ..wiesz nie z miłości ale ..,,bo to matka mojego syna''..
z miłości to raczej nie ...ale z Tym "bo to matka mojego syna" to raczej tak- coz znając olivera tak będzie,
uuuu to na pewno- na to jestem przygotowana. powiem tak mogę sobie popłakać byle by na końcu płakać ale ze szczęścia:-)
nie nie ... słuchajcie, to dlaczego znów by się Sandra pojawiła? Teraz go widziała i nic nie powiedziała mu, Moira nie żyje od paru dobrych miesięcy... Ale fakt to CW
nie no powiem Ci że ja tu czuje jakiś problem w powietrzu i to nie tylko typu Ona jest matka mojego syna. Wiadomo przecież jakiego lotnego ptaszka ma nasz Oliver....
Pamiętacie jak byli w Rosji, wtedy zrobił sobie szybki numerek a był tam z felką;p
..ale wtedy Chris..Oliver nie powiedział Felce ze ja kocha..
..chociaż macie racje On to do wszystkiego jest zdolny..poza tym nie wiemy co ,,zrobi''' mu to Jama Łazarza..
Niby czuł;pp..zobaczymy co tam Oliver nam nawywija;Dhaha..
..ja tez idę już spać..dobranoc Chris i Rose:-)
Rodzinko musze się już z wami żegnać :-( jutro czeka mnie dużo pracy:-( Dobranoc Olicitoholicy :*
..moja miłość do Ciebie..rośnie ;D..no mam nadzieje ze tak bedzie:-) ..w sensie ,,uśmierca''