Tylko tu? ;p buuu ;)

Ostatnio nie mogłam gdyż porównałes mnie do...Jokera.. Hahaha;pp

ojj tam czepiasz się ;p hehe ;)

...haha troszkę;D

Co tu taka cisza o tej porze powinno być tu tłoczno:P

też się nad tym zastanawiam?;p czyżby wszyscy przeszli załamanie nerwowe xd

Ale my nie, NIGDY:P

Cześć :)
Trafiłam do was dopiero po tym wstrząsającym 9 odcinku i od razu zaznaczam, że jestem fanką Olicity :))
Chciałam tylko napisać, że obawiam się o naszą dwójkę, bo mam takie wrażenie, że Felicity najpierw będzie rozpaczać po "śmierci" Olivera, potem, powiedzmy, że jakoś z trudem się z tym pogodzi, a następnie okaże się, że on jednak żyje. I wtedy stwierdzi, że nie chce być z Olim, bo nie ma zamiaru ciągle przeżywać takiej huśtawki emocjonalnej i ciągle się bać o jego życie.
Tzn. mam nadzieję, że finalnie będą razem, ale najpierw się trochę pomęczymy.

hejka:) tylko pozytywne emocje kochana :) miej wiarę. na pewno zafunduja nam ekstra dużą dawkę emocjonalną i od razu po jego powrocie nie bedzie Happy endu ale myśle że w tym sezonie się doczekamy :D

O nowy awatar, ciekawy bzyczku;)

Dzięki, pocieszyłaś mnie : ))
Pozytywne myślenie jest najważniejsze :))
I byle do 21.01 ;)

Witamy,

Wiadomo że oni będą się rozchodzić itd. więc to co piszesz jest raczej prawdopodobne, ale też wiadomo że w przyszłych odcinkach ma być coś znaczącego dla nich. Niektórzy obstawiają nawet bara-bara:P

Witamy Cię w naszym zacnym gronie:-) Na początku musze nadmienić nie "lubimy" smutasów którzy myślą negatywnie o naszym Olicity- tylko pozytywne myśli kochana tylko pozytywne:-) Jak doczekaliśmy się tych pięknych chwil między nimi to i doczekamy się Happy endu:-) Warto tu nadmienić że nasze gołąbeczki będą mieli wiele znaczących chwil w odcinkach jak Oliver wróci więc uszy do góry:-)

Nowa Anonimowa Arrowholika, sekta się powiększa:P

no ja jestem :) i tez w szoku że taka cisza :P a SAmell dodał zdj potwierdzające Lazarus Pit :)
oj oj i z tej okazji zmieniłam avka na Olivera pod wpływem Lazarus Pit :P świetne zdj, koniec sweetaśnego Arrowa, pora na zmiany :D

Lazarus Pit tak? Lenka co ty na to, tak chciałaś te zioła;(

ja nadal chcę te ziółka;p póki Lazarus Pit nie jest potwierdzona mam dalej nadzieje;p

A teraz spojrzałem i to jest ten fan art co był już, wciąż istnieje twoja nadzieja:P

a no widzisz nadzieja jest;-) a Ty co wolisz Lazarus Pit czy jakieś inne opcje?

Lazarus Pit, chcę zobaczyć nieobliczalnego Oliviera:P

eeee;p oki to mogło by być ciekawe;p ale ja się boję co ta J. Ł by jeszcze z naszym Oliverem zrobiła- aż strach pomysleć

hmm miał by dłuższe życie??

Ps jeszcze niech tam Felicity wykąpie ( Dwoje długo wieczni nieobliczalni kochankowie):P

a z Felka i Oliverem razem- to mi się podoba;p Ale Felka najpierw musiała by być bliska śmierci albo poważnie ranna a to mi się już średnio podoba

Mogła by być ranna jak Oli by ją dopadł po Lazrus Pit "Emocje go poniosły":P

ha ha ;p Oli jak wróci opo lazarus Pit( jak wróci) to Ona będzie biedna;p

Biedna biedna, ale jaka szczęśliwa:P

jak by jej połamał kilka kości to raczej nie była by szczęśliwa;p

Połamał ale z miłości, a to już coś:D

no tak ;p zapomniałam że Oliver zawsze wybiera nietypowe wyznanie miłości;p

Dokładnie:P

Oj tam to może być zmyłka;p Bzyczku ja nie chcę Lazarus Pit ;p

wiem ze moze być, pewnie będzie Lazarus Pit ale zmienione na przykład z innymi własciwosciami, bardziej realistycznymi :D

lazarus Pit z bardziej realistycznymi właściwościami? To już mi bardziej pasuje:-)

taka modyfikacja, twórcy zawsze dostarczaja nam jakąś historie przez nich zmienioną wiec i w tym przypadku można na to liczyc :)

widziałaś nowy wpis na twiterze?

jeszcze nie wchodziłam na twittera, co tam jest ??

że to że Oliver wróci- to nic pewnego;p

no tak myslałam że o to ci chodzi, ale wcześniej pisał inne różne rzeczy więc sam sobie zaprzecza . ja myslę że chodziło mu o to że stary Oliver Queen już nie wróci, narodzi się nowy :) a jaki?? czy bardziej mroczny czy też jednak weselszy, bliższy komiksowej wersji? na oba rozwiązania czekam z utęsknieniem :D

Na pewno z innym umysłem...:p

szczerze wolałabym tą druga opcje;p Rzadko widujemy Olivera wesołego. Ale ta "mroczność" tez jest ciekawa- aż się ciężko zdecydować;p

popatrz na ten wzrok w moim avku :) no super dla mnie taki mroczniejszy, z nutka szaleństwa :) ale wesoły też jak najbardziej, więc cokolwiek wymyślą będę bardzo zadowolona :D

ja tam jestem za wesołym Oliverkiem;p;p

Według ciebie ciężko się zdecydować? Hmm mroczny pewnie będzie skupiał się na byciu Arrowem i coś takiego jak miłośc jest bee:P A wesoły będzie myślał o jednym (wiadomo czym) co wybierasz?:P

czy ja wiem czy mroczny będzie skupiał się tylko na Arrow? może ten będzie bardziej zdecydowany i podzieli swoje zycie na pół?;p tzn Będzie i Arrow i Oliverem;p

Mroczny na początku na przykład przez te dwa odcinki jak go nie bedzie jako skutek uboczny Lazarus Pit a później jakoś dochodzi do siebie i zmienia się w wesołka :D

o ta opcja mi się podoba;p Ponoć właśnie działanie lazarus pit działa tylko przez chwilę więc nawet jak by się zmienił to nie na stałe;p

Bo Chris z nami jest tak dziwnie.
Dla Olicity chcemy szczęścia i wesołego Olivera, ale dla siebie ( na ekranie) chętnie zobaczyłybyśmy mrocznego Olivera. Bo z nami jest z jak ćmami, ciągnie nas do światła, tylko w tym wypadku do mroczności, ciemności i ciemnej strony. To nas podnieca ( bynajmniej z mojej strony) :P

heh chyba czas zacząć kolejną terapie w psychiatryku dla AA:P

Dajcie spokój, przez wasze rozmowy naszła mnie taka ochota na napisanie jakiejś sceny agresywnego sexu Olicity, a nie mogę! Jest późno w nocy, muszę iść spać, ażeby tego było mało mam w ch*j sprawdzianów ( przepraszam jestem zmęczona i chora, mam nadzieje, że będzie mi wybaczone :P)

Wybaczamy:P

Ps masz ochote na agresywny sex Olicity??:D czekamy na opowiadnie:D