WIELKI + za dodanie smaczku z 41 brygadą, którą "uratował" Zuko sprzeciwiając się ojcu.
Nie rozumiem po co z Sokki zrobiono większego gamonia dodając mu bycie nieutalentowanym. Ojciec zawiedziony synem, nie potrafiący powiedzieć mu wprost, że nie nadaje się na wojownika. Rozumiem, że to adaptacja, że Sokka ani zabawny, ani charakterystyczny. Katara meh....
Generalnie mam wrażenie, że kiedy w kreskówce bohaterowie byli w teatrze, to te postacie przedstawione karykaturalnie zostały umieszczone teraz w wersji serialowej.
Odejmuję, za wpieprzenie 5 wątków w jeden, nowy widz, który nie zna fabuły z kreskówki będzie miał spory problem, żeby zrozumieć o co chodzi. Olanie tematu Ducha Lasu jako pandy, czemu to Koh wypuścił ludzi? Nie podoba mi się to. Idę oglądać kreskówkę, żeby załatać dziurę, którą to "dzieło" mi wyryło. Może i się czepiam, ale twórcy oryginalni Bryan i Michael sami odeszli od tej produkcji mówiąc, że to nie to czego się spodziewali. Tak niestety jest z większością netflixowych produkcji.
Nie znam kreskówki ale nie ma najmniejszego problemu żeby zrozumieć o co chodzi, to jest proste jak drut. Ci, którzy nie znają oryginału nie będą po prostu wiedzieć co zmieniono/pominięto.
Para zakochanych w tunelu była lezbijkami. Osobiście przed obejrzeniem, stawiałem na księżniczkę Yuki i Katare XD
Naprawde zrobili to Socce? :( Spodziewałam się, że będzie źle, ale żeby aż tak zniszczyć bohaterów... No cóż netflixa zamierzam odświeżyć w maju i wtedy obejrze to dzieło.
Niestety tak. Chyba scenarzyści nie mogli ścierpiec, że można być jednocześnie dobrym strategiem, inżynierem jak i sprawnym wojownikiem.
Przypominam, że w wersji oryginalnej Sokka też był zawiedziony, że nie jest dobrym wojownikiem i chyba dopiero w sezonie 2 lub 3 znalazł mistrza do nauki walki mieczem. Nawet popadł z tego powodu w depresję, że jego przyjaciele są magami, a on nic nie potrafi. Wiec chyba ktoś czepia się żeby się czepiać.