Zauważyliście, że w bodajże połowie 1 sezonu Londo zostawia sobie 1 z 3 żon, a w 2 czy na początku 3 sezonu twierdzi, że nigdy nie miał żadnej żony? Ciekawe czy serial posiada więcej takich fabularnych niespójności.Aktualnie jestem w połowie 3 sezonu i muszę przyznać niektóre odcinki naprawdę świetne, ale główny wątek trochę zbyt wolno się rozwija.
mówił że nie ma nikogo kogo by tak naprawde pokochał pośród żyjących. Chybe źle zrozumiałeś albo wypowiedź została źle przetłumaczona. Parę razy wspominał też o swojej pierwszej żonie, której pozbyto jako zbyt nisko urodzonej aby mogła być żoną kogoś z jego rodu. Więc łącznie miał ich 4 (najpierw 1 potem 3, a z tych zostawił jedną)