w takim ośrodku. A to akurat okazał się najmniej interesujący wątek w serialu. Był to bardzo ciekawy obraz sytuacji w Australii i tamtego systemu, który wiadomo bardzo ostro traktuje nielegalnych imigrantów czy uchodźców. Szczególnie teraz mając zamknięte ośrodki na wyspach Pacyfiku, w których ludzie są zawieszeni w próżni przez lata. Jest to szokujący obraz ludzi i całych rodzin, którzy często nie mogą wrócić bo czeka ich śmierć albo tortury a jeśli zostaną to prawdopodobnie spędzą długie lata a być może całe życie w zamknięciu. Więc też nie można nazwać tego życiem za bardzo.
Jedyny minus to trochę brak zróżnicowania wśród tych imigrantów. Wszyscy prawie są pokazani jako dobrzy ludzie, którzy niesłusznie są trzymani w zamknięciu. I nawet nie sprawiają większych kłopotów strażnikom ani nie ma większych konfliktów między nimi.Ciężko uwierzyć, że tak jest w realnym świecie.