Z pewnością nadal zagląda tu wiele osób, (np. ja) ale nie ma za bardzo o czym pisać. W wakacje każdy miał więcej czasu i mógł na bieżąco śledzić losy bohaterów, a tym samym wymieniać poglądy na temat serialu oraz zadawać pytania, np. kiedy dopiero co zaczął oglądać serial. Troszkę szkoda, że to już koniec córek i zbliża się odcinek w którym zginie CLAIRE.

Hej, ja też tu zaglądam i to nawet często. Faktycznie coraz mniej osób wypowiada się na forum ale co się dziwić.
A tak w ogóle to znalazłam na jakiejś australijskiej stronie wywiad z Lisą serialową Claire przeprowadzony po jej rozwodzie i moim zdaniem to z niego wynika, że ona nie do końca chciała odejść z serialu. No ale pisze tam po angielsku więc mogłam coś źle zrozumieć.

A mogłabyś coś więcej napisać o tym wywiadzie. Ja również czytałam wiele wywiadów z nią i często zadawali tam pytanie czy nie żałuje, że odeszła z serialu ale Lisa przeważnie zbywa ich odpowiedzią, że to była dla niej fantastyczna przygoda itp.

Tam zwrócili się do niej mniej więcej tak: jesteś nie tylko świetną piosenkarką ale przede wszystkim niesamowitą aktorką. Największą popularność przyniosła Ci rola jednej ze sióstr w serialu McLeod’s Daughters. To właśnie Claire cieszyła się największą sympatią widzów, a jej śmierć wywołała ogromne poruszenie. Wiemy, że zrezygnowałaś z tej roli aby całkowicie oddać się karierze muzycznej i nagrać płytę ale czy nigdy nie żałowałaś swojej decyzji?
Na co Lisa: jednym z powodów dla których odeszłam z tego serialu była praca nad albumem, ale tych powodów było znacznie więcej. Gdyby chodziło tylko o moją karierę muzyczną to myślę, że dało by się to pogodzić z pracą na planie serialu. Z perspektywy czasu widzę, że decyzja o odejściu z McLeod’s Daughters nie była przeze mnie do końca przemyślana. Postanowiłam odejść aby nie ranić bliskiej mi osoby pewnymi spekulacjami na mój temat. Teraz wiem, że to nie miało sensu. Nie wiem jak postąpiłabym w tej chwili gdybym musiała wybierać.

Nie jestem pewna czy dobrze to przetłumaczyłam.

Heh z tego wychodzi, że ona zrezygnowała dla męża, a on i tak się z nią rozwiódł. A te spekulacje to chyba chodzi o romans z jednym z kolegów z planu, bo tak gdzieś kiedyś czytałam ale podobnie jak ty nie jestem nigdy do końca pewna czy dobrze to sobie przetłumaczyłam.
Dzięki i jak czytałaś jeszcze coś fajnego o bohaterach Córek...... lub ogólnie o serialu to napisz bo jestem bardzo ciekawa.
Jak się poszuka to można bardzo ciekawe rzeczy znaleźć, których nawet byśmy się nie spodziewali. Przez niektóre informacje całkiem inaczej spojrzałam na pewne postacie serialu. Niestety wszystko pisze przeważnie po angielsku lub innych językach (tylko nie po polsku) co jest sporym utrudnieniem.

Już wiadomo na 100% iż od środy w przyszłym tygodniu jak dobrze pamiętam jest nowy serial za Córki McLeoda - Rezerwat namiętności czy coś takiego szkoda no ale Polska telewizja zawsze robi tylko ochotę widzą i kupuję 1-3 serii A Moda Na sukces jest odkąd pamiętam i pewnie będzie prze jakieś 7-8 lat jeszcze 5,000 tys odcinków