Cześć, ostatnio troszkę szperałam w necie i znalazłam kilka ciekawostek dotyczących serialu, a w zasadzie ostatniej serii. Z pewnością nie planowano uśmiercać Alexa. Miał on wrócić do Nicka i Tess i razem z nimi pojawić się w ostatnim odcinku. W finałowym odcinku miała wystąpić również Michala Banas (Kate). Nie podano dlaczego zmieniono jednak plany.
Pewnie aktorzy nie chcieli. Ale super, że w ostatnim odcinku pojawiły się Jodi i Meg:)
Też jestem ciekawa. Fajnie byłoby zobaczyć Tess:) i naturalnie gdyby żył Alex to twoje zakończenie miałoby jakieś szanse:):)
Żeby nikt się nie pokapował, że chodzi tylko o Alexa i Claire to niech będzie że ta wróżka przywróci trzy osoby:):)
Widzę, że świetnie się bawicie wymyślając zakończenie. Mam nadzieję, ze fajnie rozwiniecie akcje. Znając was to będzie super:) z największą przyjemnością poczytam co wymyśliłyście. Wow dawno już nic nie pisałyście razem. A z tego co pamiętam to macie podobne zdanie co do wielu spraw dotyczących serialu.
W zasadzie to nie planowałyśmy nic pisać. To samo jakoś tak wyszło. Ale może faktycznie postaramy się. Co Ty na to Claire_7?????
Spoko:) ale skoro już ta wróżka przywróciła trzy postacie to kto jest tą trzecią? Bo wiadomo że na pewno Claire i Alex:):) no właśnie i kto jeszcze..............
Ale gdyby tak to był Harry to akcja na pewno by była bardzo ciekawa ;)
A tak: Becky ma Jake'a i tu nagle wyskakuje Brick: "kochanie, wróciłem!" i narobi moresu w całej historii... trzeba by mu poszukać jakiejś fajnej kobietki zamiast Becky... no i pociągnąć historię tak, by stali się dobrymi kumplami, tzn. Brick i Jake...
A Harry mógłby trochę namieszać w otoczeniu Drovers Run... ;)
Fajnie i teraz Claire i Alex są razem, a Stevie sobie odeszła gdzieś daleko i dała im spokój. Pa pa jakoś nie specjalnie będę się smuciła z tego powodu, chociaż nic do niej nie mam:):)
No właśnie, ze oni tak od razu nie mogą być ze sobą. I jak powrócił Alex to bardzo chciał być z Claire ale wiedział że powinien zostać ze swoją żoną i synkiem. Ale on nie był z nimi tylko z poczucia obowiązku, bo przecież kiedy żenił się ze Stevie to musiał ją kochać.
Co do Stevie to w zasadzie fajna osoba. Na początku nie przepadałam za nią ale z biegiem odcinków przekonałam się do niej. W ósmym sezonie po śmierci Alexa to już nie wyobrażałam sobie serialu bez niej. Podobała mi się jej postawa również w ostatnim odcinku. Z pewnością nie zastąpiła nigdy Claire ale walczyła o Drovers Run ocalając tym samym pamięć o osobach, do których należała ta ziemia, i którzy ciężko tam pracowali.
Hmmm w sumie to nigdy nie myślałam tak o Stevie. Oczywiście to nie zmieni tego że jest mi obojętna. Ale faktycznie masz racje, bo gdyby Drovers upadło to z pewnością zapomniano by o głównych właścicielach tej ziemi, którzy już umarli. Może lepiej Ty marttusia1101 napisz to co się wydarzyło po przywróceniu tych bohaterów. Mi nie najlepiej to wychodzi:] z pewnością opiszesz to świetnie.
Chyba nie ma co wymyślać kolejnego zakończenia jeżeli Claire i Alex mają być razem. Bo trudno wymyślić coś nowego. Więc niech może zostanie tak jak kiedyś było(druga część opowiadania o powrocie Claire kiedy Alex jeszcze żył), że najpierw Alex jest ze Stevie jakiś czas, a później uświadamiają sobie z Claire, że nie mogą żyć bez siebie. Ale na pewno można wymyślić co dalej działo się w Drovers:] wykorzystać powrót Harrego, itd.
Do stevi trzeba sie przyzwyczić. Ja też tak uważam walczyła o drovers i nigdy nie stała sie zastepstwem Claire. co do ostatniego odcinka miło by było gdyby tess i nick wrócili. Ale dobrze ze chociaż Jodi to dla mnie było miłe zaskoczenie. A szczerze ten ostatni odcinek był fajny mimo iż ta ostatnia seria była troche zakrecona. Ogladałam ja tylko bo byłam ciekawa Stevie jak sobie da rade bez Alexa.
Ej a ty w telewizji oglądałaś czy n necie bo jak na necie to daj mi link plis bo chętnie bym oglądła:)