Która fryzura Jodie najbardziej wam się podobała? Bo mi chyba ta, kiedy w dzisiejszym odcinku pół włosów miała wyprostowane a pół nie. :P
Też fakt. :) <br> <br/><br> <br/><br> <br/><br> <br/><br> <br/><br> <br/><br> <br/><br> <br/><br> <br/><br> <br/>
mi bardziej z prostymi chociaz wygladaly troche jak siano :P ale z jej naturalnymi wlosami to normalne, a tak a propos to ja wiem ze one tam mieszkaja na farmie no ale bez przesady, widzialyscie ze claire prostowala jej wlosy zelazkiem?? i to jeszcze chyba jakims przedwojennym (przynajmniej tak wygladalo) wiem ze nie kazdy ma prostownice ale nie widzialam jeszcze zeby ktos prostowal wlosy zelazkiem..
Piesek - ona prostowała jej włosy przedwojennym żelazkiem, bo prąd wysiadł, a jak wtedy miałaby prostownica działać? ;)
A to jak działało to żelazko? Nie znam się na tym więc nie wiem, ale nawet gdyby prąd wysiadł to nie dałabym sobie ,uprasować włosów' a poza tym kto trzyma w domu takie starocie?
Jak sama zauważyłaś to staroć, więc raczej nie na prąd. Było to stare żelazko z tzw. duszą, którą się podgrzewało i wkladało do środka. A na pytanie - kto w domu trzyma takie starocie mogę odpowiedzieć - wiele osób. Niektórzy zbierają tego typu rzeczy bo nie uważają ich za starocie, a raczej antyki ;)
Dzięki, nie znam się na takich sprzętach, bo wychowywałam się przy ,,normalnych'' urządzeniach :)