Odkąd Kate wróciła z Afryki strasznie się zmieniła.. Już nie jest taka błyskotliwa i zabawna jak kiedys. Nie wiem, czy tylko ja mam takie wrażenie? Po za tym o co chodziło z tymi świecącymi oczami na końcu piątkowego odcinka? Nowy image?:p
Hej Być może troche się zmieniła ale myśle że jeśli by tak było to pewno wyjazd Jodi w jakimś stopniu się do tego przyczynił no bo kiedy były razem to głównie wtedy Kate była zabawna, no i może ta sracona miłość z Dave'm. A z tymi oczami to ja myśle że to poprostu ten sen który miała że jest właśnie w buszu w obecności Mitcha no i te zielone oczy jakby jaguara, w sumie to się jej sprawdziło oprócz jaguara bo nikt jej nie chciał uwierzyć że to dziki kot zagryza owce. Może ma coś takiego jak Moira?? może ma sprawdzające się sny w sumie to jestem ciekawa bo w piątek właściwie skończyło się tak że nie wiadomo co to był za zwierz wieć może jakiś ciąg dalszy, może jeśli by się okazało że to faktycznie kot to kto wie może i Kate ma jakiś dar:)
Jeśli chodzi o owce, to chyba Stevie potwierdziła pod koniec odcinka,że to dzikie psy je zagryzły:)
Nie sądzę,że Kate ma wizje tak jak Moira,ale to,co napisałaś mogłoby mieć nawet sens:D
Swoją drogą-"kocie oczy" Kate??? Moim zdaniem to głupie rozwiązanie,bo to przede wszystkim nie w stylu MD. Z tego serialu naprawdę robi się sf,niestety:( I boję się pomyśleć,co tam dalej scenarzyści wymyślili:)
Wiesz co ja tak pomyślałam o tym dzikim kocie bo Steve stwierdziła że to dziki pies fakt ale potem zobaczyła z Marcusem, Rileye'm i Grace taką sieżkę krwi i zobaczyli na drzewie coś i Steve powiedziała że to cielak i nie jest to sprawką dzikiego psa. Kocie oczy moze taki wymysl scenarzystow:P
Rzeczywiście,Stevie potwierdziła to wcześniej,mój błąd:P Dziwna sprawa z tym odcinkiem...
Ja też uważam że Kate jest inna, jest NIESZCZĘŚLIWA !!! Najpierw straciła Jodi, która chociaż żyje to nie może się z nią kontaktować. Potem rozstanie z Davem, a na końcu gdy wróciła na farme okazuje się ,że jej miejsce zajeła Grace. To ona teraz o wszystkim decyduje, chociaż to Kate poświęciła wiele serca aby wszystko tam "grało". Więc czuje się niepotrzebna.