Jestem fanem black mirror od 1 sezony ale z biegam lat zacząłem inaczej patrzeć na ten serial a ten odcinek przelał czarę goryczy.
Twórcy serialu już po raz któryś stosują prosty schemat który ma szokować widza, problem jest tylko taki, że taki historia jest ABSURDALNA.
Po latach oglądania seriali na netflixie widzę teraz jak bardzo WOKE są twórcy tego serialu. Jest milion powodów dlaczego ta historia niema sensu a antypatia bohaterów odcinka to jest jakiś kosmos.
Nie wiem jak bardzo zanurzony w konsumpcji musi być widz aby uznać tą historię za krytykę kapitalizumu i korporacji. Chyba jedynie ktoś kto stracił kontrolę nad własnym życiem a wiedzę o świecie czerpie z nowych seriali może nie dostrzegać absurdu ten historii i tego jak desperacko twórcy próbuja wykorzystać stereotypy o korporacjach i kapitaliźmie aby stworzyć tą banalną "ckliwą" historie. Moim zdaniem tylko ktoś kto nie potrafi żyć bez oglądania takich głupot może wytrzymać oglądając tą żałosną karykaturę. Moim zdaniem te mity i czarnowidztwo doszło do takiego poziomu w tej historii że tego już nie da się oglądać.
W przypadku takich historii jak ta największym żartem w tym wszystkim jest to, że są one puszczane i produkowane właśnie przez te korporacje i konsumowane w znakomitej większości przez ludzi którzy od tych korporacji są najbardziej zależni, dzięki Bogu odnoszę wrażenie, że takich ludzi w społeczeństwie (jeszcze polskim) jest garstka.