Czarodziejka z Księżyca

Bishōjo Senshi Sailor Moon Sailor Stars
1996 - 1997
7,7 13 tys. ocen
7,7 10 1 13388
8,0 3 krytyków
Czarodziejka z Księżyca
powrót do forum serialu Czarodziejka z Księżyca

Kiara, Neoma, Gladka

użytkownik usunięty

odezwijcie się. Muszę wam coś pokazać

ocenił(a) serial na 8

cześć, Miśka :) Jak ręka?

użytkownik usunięty
Neoma

Od poniedzialku jest dobrze. Już się zagoiła, ale dalej mam problem z poruszaniem palcami. W piątek idę na kontrolę i zobaczymy co dalej. Chciałam wam to pokazać https://www.youtube.com/watch?v=4XpCn_NDpog no ja jebie co to jest! Nie wiem czy śmiać się czy płakać. A spójrz na aktorow. Brak slów...:|

ocenił(a) serial na 8

Hehehe - cudo nie jest, ale się fani napracowali... :) Mają zacięcie...

A ja sobie tumblura założyłam, wiesz? I jak się dziewczyny nie odezwą, to sama wkleję naszą obronę...

użytkownik usunięty
Neoma

No fakt, napracowali się. To im trzeba przyznać. To, że nie można na to patrzeć, to co innego:)
Co do tej obrony, to nic nie mogę powiedzieć. Nie brałam w niej udziału, nie znam az tak dobrze języka. I nie mam pojęcia co to jest ten tumblur hehe. No ale możesz śmaiło ją zamieścić:)

ocenił(a) serial na 8

http://neoma2.tumblr.com/ Tumblur to takie coś, co się rebloguje fajne rzeczy.

Przepraszam, że piszę dopiero teraz.

Mnie się z kolei ta fanowska produkcja nawet podobała :) (biorąc pod uwagę, że to produkcja mocno niezależna XD). W sumie jedyne, co mi się naprawdę nie podobało, to dźwięk (na poziomie przeciętnego polskiego filmu) i - niestety - główna bohaterka (chociaż może wraz z biegiem akcji stanie się mniej irytująca).

użytkownik usunięty
Gladka

Ja niestety nie moge na to patrzeć. Aktorzy W OGÓLE mi nie pasuja. Nic a nic. Jedyne co, to mieli dobry pomysł z kotem. Jak dla mnie lepszy niz maskotka z PGSM.

użytkownik usunięty

https://www.youtube.com/watch?v=ioRW2h3Zl1c jak wam się podoba?

użytkownik usunięty

https://www.youtube.com/watch?NR=1&v=GwHa3dxaRwc
ten juz mi się dużo bardziej podoba:)

ocenił(a) serial na 9

Hej jestem !! Super Miśka że założyłaś temat jak chciałam dodać posta i wredny filmweb mi napisał, że już przekroczyliśmy próg to delikatnie mówiąc się zdenerwowałam :D
O Neoma założyłaś tumblura :)
Jak zobaczyłam tą produkcje fanowską to się załamałam :) Ale trzeba przyznać, że to fani oddani, stroje i peruki skombinowali. Był tam Mamorek bo nie zauważyłam, nie chciało mi się całego oglądać :-/
Ale chciałabym wam napisać, że znalazłam kolejne anime, które może załatać braki i tęsknotę w naszych sercach po świetnym Sailor Moon. Nazywa się ono "Itazura na Kiss" i jest po prostu świetne. Przez cały weekend zdążyłam obejrzeć wszystkie 25 odcinków, więc możecie sobie wyobrazić jak mnie wciągnął :D Jest tam podobna roztrzepana bohaterka zakochana w takim zimnym draniu, który nie okazuje uczuć. Nawet nasz Mamorek jest w porównaniu z nim jest czułym facetem. Akcja toczy się wokół ich narastającej miłości, Irie-kun oczywiście też cały czas dokucza Kotoko. Jak będziecie miały czas to obejrzyjcie :)

użytkownik usunięty
kiara_94

Hej! Witaj:) był Mamoru, ale tak koszmarny, że dobrze, że go nie widziałaś. A gdzie oglądalaś to anime? Chętnie zobaczę. Czasu mam w nadmiarze.

ocenił(a) serial na 9

Haha aż tak źle z nim było? ;) Tutaj możesz obejrzeć wszystkie :) http://www.kreskoweczki.pl/itazura-na-kiss/ Uwielbiam tą scenę jak ona mówi do niego, że pójdzie na studia odkocha się i o nim zapomni a on ją wtedy przypiera do muru, całuje i mówi "teraz nie zapomnisz :D to takie troszkę wredne z jego strony było xD

ocenił(a) serial na 8
kiara_94

Witam cudownie powrócone na nasze łono :)
Ja to akurat czasu nie mam... :(
Tęsknota i braki w sercach chyba nie potrwają długo, bo zaraz nowa wersja Czarodziejki ma być? Mam tylko nadzieję, że nie wyprze całkowicie starej?

A co sądzicie o moim tumblurze? :)

użytkownik usunięty
kiara_94

Jak mogłaś to napisać!:

użytkownik usunięty

Kiara mialaś rację. To anime jest wspaniale! A drugi odcinek to prostu rewelacyjny! Ale się uśmialam:) wracam do oglądania:) dzięki

ocenił(a) serial na 9

Sorki, że troszkę zaspojlerowałam, ale wydaje mi się, że to dodatkowo zachęciło do oglądania. Ale już buzia na kłódkę już nic nie mówię ;)
Tak Neoma widziałam twojego tumblura jest super! Nawet dodałaś tą piękną melodię z pozytywki w tej lepszej wersji, uwielbiam ją :) I nawet ja tam jestem wspomniana :) I oczywiście super "interactions between mamoru & usagi" heheh :D
Neoma obejrzyj chociaż jeden a gwarantuje, że cię wciągnie :)
Ja mam straszne braki w sercu po Sailor Moon, ale chwilowo zaspokojone.
Miśka ale przyznasz, że ten Irie to strasznie wredny jest, takiego zimnego drania to świat nie widział. Nawet nie przytrzymał dla niej drzwi w pociągu!! Wrrr.. ale zdradzę, że Kotoko wjedzie mu na ambicje w dzień sportu i to będzie ciekawe.... W ogóle odcinek z dniem sportu jest po prostu prześmieszny!
Wolf's rain niestety nie oglądałam... ale na pewno kiedyś obejrzę, jest tam jakaś historia miłosna??? :D

użytkownik usunięty
kiara_94

No faktycznie, już taki z niego zimny dran:D ale za to jaki pociagający:P i już da się zauważyc, że coś go "bierze".
Wolf's Rain oglądalam tylko 15 pierwszych odcinkow. Są na you tube z napisami, ale cos ostatnio kanał nie dodaje nowych, miały być w połowie stycznie, ale dalej cisza. To anime jest calkiem inne od naszych. Jest w nim duzo przemocy, krwi itd. Mimo to wciągnęło mnie, jest w nim taka tajemnica. A co do milości, hmm... jest pewien wątek Kiby i Chezy, ale nie wiem nic dokładnie, bo brakuje odcinków:(

ocenił(a) serial na 9

Oj bierze go bierze ;) już nad tym nie panuje facet :) A potem jaki będzie zazdrosny!!! To epatujące zimno od niego dojdzie do temperatury zera absolutnego. Masz rację, jest bardzo pociągający i ma fajny głos achhh.

ocenił(a) serial na 8
kiara_94

Ech, ja mam mało czasu na temperatury zera absolutnego :(
Nie dodałam, a zreblogowałam - dodawać jeszcze nie umiem ;0

Neoma

Heh... Filmweb nie powiadomił mnie o nowych postach w tym temacie ==

O Itazura na Kiss słyszałam różne opinie (szczerze mówiąc, mocno mnie zniechęciła do tego tytułu recenzja na Tanuki), za to Wolf's Rain wydaje mi się interesujące ;) Może się skuszę i obejrzę...?

Od siebie niestety nie mogę nic polecić, bo:
*primo - nie jestem mangowcem, tylko względnie umiarkowaną sympatyczką mangi i anime;
*secundo - jedyna manga/anime, w której teraz poważnie siedzę, to Hetalia, a ona trzyma bardzo nierówny poziom, autor i 90% fandomu "momentami" doprowadzają człowieka do rozpaczy, zaś anime to w 99% dokładne odwzorowanie mangi, bez żadnej inwencji twórczej ze strony jego twórców. Poza tym nie wiem, czy spodobałaby się wam ogromna ilość yaoi w fandomie ;)

Neoma

A propo tumblra - dodałam was obie do obserwowanych, chociaż od jakiegoś czasu bardzo rzadko korzystam z tej strony (prawie nic nie rebloguję).

użytkownik usunięty
kiara_94

Wlaśnie skończyłam oglądac. No CUDO! Bardzo mi się podobało! Ciekawa bylam co będzie po 14 odcinku (pamietasz pewnie, co to za odcinek:D), fajnie się skończyło. Muszę jeszcze napisac, że mama Naokiego wymiata! Co za wspaniała kobieta! Zawsze się uśmieję, a tan jej festiwal szpinakowy haha:) A ta mała przypominala mi trochę Chibiusę. Nie uważasz, że jest podobieństwo?

ocenił(a) serial na 9

Widzę, że obejrzałaś to wszystko w takim ekspresowym tempie jak ja ;) Fajnie rozwinęli ten temat po 14 odcinku, myślałam co oni tutaj mogą jeszcze wymyśleć po szkole a tutaj tak fajnie pojechali z tymi studiami i pracą, to było takie życiowe i fajne. Mama Naokiego jest po prostu mega! Za taką teściową to można oddać hektolitry krwi ;) Stoi murem za Kotoko. Ciekawe dlaczego jej się tak od razu spodobała? Festiwal szpinakowy heheh :) Jedną z moich ulubionych postaci był też Keito, chyba przemówił swoim zachowaniem do rozsądku Naokiego, że przecież może stracić Kotoko. I był też przystojny i taki oddany... A co myślisz o Kin-chanie? To bardzo nietypowa postać i ja dopiero ją polubiłam gdy związał się z Chris. Bo to dybanie na cnotę Kotoko w tym barze zaczynało wyglądać groźnie...
Tak, też to zauważyłam, że ta ich córka to taka kopia Chibiusy, co za wredne dziecko, żeby znów własnego ojca podrywać... jestem ciekawa ile jeszcze postać w anime będzie podrywać własnych ojców to jest coś chyba popularne w Japoni :-/
Gładka nie słuchaj recenzji Tanuki... może ociupinkę mają rację z tym masochizmem Kotoko, ale no bez przesady... To jest ciepła komedia romantyczna, wiadomo, że to nie jest jakieś dzieło arcywybitne, ale wciąga jak odkurzacz ;) I co do tego, że brzydka kreska to się nie zgodzę... Rysunki postaci są bardzo ładne, prawda Miśka? :) Rysunki mi się tylko nie podobały w "Marmolade Boy" zresztą tam był temat patologiczny, więc nie polecam, zraziło mnie :) W każdym razie jak bym się kierowała recenzjami to połowy filmów nie obejrzałabym, które teraz uwielbiam :D

ocenił(a) serial na 9
kiara_94

Obecnie teraz jeszcze oglądam saiunkoku monogatari, ale to mnie jeszcze nie wciągnęło...(Może to nawet lepiej bo matura czyha i się raczej powinnam uczyć zamiast oglądać anime) jestem na 3 odcinku. W każdym razie zapowiada się chyba fajny wątek miłosny :) Jest tam dziewczyna, która się decyduje zostać żoną cesarza i go uczyć jak być dobrym władcą. Cesarz jest przystojny, ale chyba bardziej wydaje się jej brat przyrodni ( w woli ścisłości to nie jest jej brat rodzony tylko adoptowany, żeby jakiejś patologi nie było ;) i on tak na nią patrzy, cały czas jej pilnuje, doradza i... chyba jest w niej zakochany uhuhuhu :D

użytkownik usunięty
kiara_94

Mnie sie tam kreska podobala. Naoki wyglądał jeszcze lepiej w dalszych odcinkach, kiedy studiował i pracował. Także Gladka jak masz czas to polecam gorąco.
Kin-chana lubilam. Owszem, ta scena byla straszna, ale ogólnie postać bardzo sympatyczna i zabawna, oj tak, zabawna:) fajnie, że związał się z Chris. W końcu wypelnił pustkę w swoim sercu:) Ogólnie wszystkie postacie byly sympatyczne, z wyjątkiem tej blondi z Hawajow. Dobrze, że mąz ją doprowadził do porzadku:D A co do tych dzieci, to chyba tak już jest, że córka klei się zawsze do ojca. Skąds się "coreczka tatusia" musiało wziąć, chociaż jest to denerwujące.
Poszukuję teraz nowego anime do oglądania. Jak znajdę coś ciekawego, to dam znać:)

Hm, może więc się przełamię i obejrzę to anime ;) Co do samej Tanukowej recenzji to wiem, że wywołała spore oburzenie wśród fanów tej serii na tejże stronie, gdyż im się z kolei bardzo spodobała, więc wiem, że moje ewentualne odczucia mogłyby się nie pokrywać z oceną osoby recenzującej (a zresztą po 9-10 latach czytania recenzji filmowych i porównywaniu ich z własnymi odczuciami to już powinno być dla mnie w sumie oczywiste XD).

użytkownik usunięty
Gladka

Obejrzyj, obejrzyj. Warto:) ja od jutra zaczynam nowe anime:)

ocenił(a) serial na 9

To fajnie, że ci się to anime tak spodobało Miśka :) Oj tak ta blondi była straszna :) Podobało mi się również to, że Naoki jakby nie było na sam koniec zmienił się... nawet ten brat to zauważył :) Ta scena jak się o nią martwił gdy w końcu przyszła do tego hotelu taka umorusana achhh... Ale Miśka zauważyłaś tę scenę gdy Kotoko się obudziła i myślała, że ją ktoś pocałował i pokazali wtedy tego jego brata xD "o kurcze" sobie pomyślałam... na szczęście się to okazało to co się okazało ;)
A jakie anime zaczynasz oglądać teraz? Ja zaczęłam też tonari no kaibutsu-kun tam jest taka troszkę odwrotna sytuacja, że dziewczyna jest zimna a facet gorący, ale ta kombinacja mi gorzej odpowiada ;) Jeszcze Cutey Honey Flash przypomina troszkę Sailor Moon ale bardziej z konwencji niż fabuły :D

użytkownik usunięty
kiara_94

Tak pamięta. Myślałam, że to może on ją pocałowal, a tylko udaje, że jej nie lubi,a tak na prawde Kotoko mu sie podoba:D a zauważyłaś może, że jak pojawiają się te przerywniki w połowie filmu, to na prawym dolnym rogu jest dziewczyna z różowymi włosami, z jakimiś skrzydełkami przy głowie. Zastanawiam sie z jakiego anime ja tam wrzucili.
Jeszcze się nie zdecydowałam co będę oglądać. Zastanawiam się miedzy "Lovely Complex" a "Nodame Contabile"

ocenił(a) serial na 8

A wedding peach próbowałyście? To naprawdę przypomina - i z konwencji, i z fabuły. Chwilami miałam wrażenie kopiuj wklej :)

Kiara, a ja nie miałam odwagi o maturę cię zapytać.
Jestem aktywną blogerką, już druga strona :) Jeszcze muszę rozpracowac, jak się samemu pisze posty...

Neoma

Obejrzałam pierwszy odcinek INK i... nawet mi się spodobał ;) Pewnie bym nie obejrzała, gdyby nie wy, więc dziękuję ;)

użytkownik usunięty
Gladka

Oglądaj oglądaj:)
Neoma nie probowałam, nawet nie sprawdzałam czy jest. Może kiedys.

Kiara, ja w końcu zdecydowalam się na "Kaichou wa Maid-sama". Zaraz zaczynam oglądanie. Muszę jeszcze wspomnieć o dwóch scenach z Itazura na Kiss, także Gladka SPOILER świetna jest na scena kiedy kochana mama wali piłką łbie tą blondi:D i ta kiedy Naoki ma na sobie brzuch ciążowy:D hehe no rewelacja!
To jedne z moich ulubionych scen. dobra lecę oglądac. Napiszę potem jak mi się podoba nowe anime:)

ocenił(a) serial na 8

Posty umiem wklejac :)

ocenił(a) serial na 9
Neoma

ooo Wedding Peach? Chyba muszę to zobaczyć, Neoma ;) No z maturką to jakoś idzie... W każdym razie jest jeszcze dużo czasu do nauki... chyba ;) I tak potrząc po fabule Kaichou wa Maid Sama też musi być ciekawe, uwielbiam gatunek shoujo :D
Faktycznie Miśka, była tam jakaś dziewczyna z różowymi włosami, kompletnie nie wiem o co im z nią chodziło... Matka Naokiego super! Tak dbała o to by czasem Naoki nie spojrzał na inną kobietę, zresztą to jak Naoki powiedział do tej wrednej blondi w tym hotelu gdy chciała go uwieść, żeby się od niego odstosunkowała było mega! Normalnie aż przypomniał mi się Mamorek mówiący do Mimete "to jest moja przyszła żona i córka" :D takie wprost powiedzenie, że inna kobieta go absolutnie nie obchodzi :) I jak Gładka oglądasz? Jak wrażenia? Neoma to chyba teraz zaczniesz twórczość tumblurową na temat Mamorka?? :)
Kurczę jak tak się ogląda te wszystkie anime to tak bardzo chciałoby się jechać odwiedzić Japonię.... może kiedyś pojedziemy ? xD ;)

użytkownik usunięty
kiara_94

Tak samo pomyślalam, gdy oglądalam anime. Chcialabym zobaczyć Japonię. Kaichou we Maid-sama skończylam oglądać w nocy. Fajne anime. Świetny opening,bardzo ładna kreska i cudny Takumi:) całkowite przeciwieństwo Naokiego. Zakończenie mnie trochę zawiodło, spodziewałam sie czegoś lepszego, ale ogólnie rzecz biorąc polecam, bo niezłe.
Teraz skończyłam oglądać Tonari no Kaibutsu-kun. Bohaterka czasami irytująca, ale za to Haru słodkii:) A jak Tobie sie podobało, Kiara?
W sumie póki co, to Itazura na Kiss wygrywa:) tamte mnie tak mocno nie wciągnęły. Gladka, a Tobie jak się podobaja odcinki?

ocenił(a) serial na 8

Kiara, pamiętaj jak dziewczyny się codziennie uczyły na egzaminy do liceum :) Bierz przykład ;)

No właście zastanawiam się, co ma tumblurze dawać- jakieś pomysły?

ocenił(a) serial na 9
Neoma

Tonari no Kaibutsu-kun obejrzałam na razie 4 odcinki. Wydaje się fajne, ale nie wciąga jak odkurzacz. Tak, masz rację Haru jest superaśny :) Lubię też takich narwańców i bitnych chłopaków :) Całkowite przeciwieństwo do Iriego :) W Tonari nie za bardzo podobają mi się rysunki postaci zwłaszcza głównej bohaterki i po co ten cały kogut?? ;) W Itazura jeszcze bardzo podobały mi się piosenki ta z openingu i ta pierwsza z endingu :)
Neoma też zauważyłam, że postacie z anime często się uczą zwłaszcza bohaterka z Tonari..., postanowiłam też wziąść się w garść i uczyć, zwłaszcza matematyki bo zdaję rozszerzoną... ach przydałby się taki Mamorek albo Naoki do pomocy :D Odnoszę wrażenie, że mentalność japońskiej szkoły jest bardzo podobna do polskiej... tylko się uczyć każą, nie to co w amerykańskiej tam tylko balują ;) tak patrząc po serialach. Szkoda tylko, że nie mamy takich mundurków :)
Neoma na początek to dodaj tą obronę paringu Usagi i Mamoru :)

ocenił(a) serial na 9
kiara_94

Miśka jak tak pochłaniasz anime to obejrzyj też może saiunkoku monogatari? http://www.anime-shinden.info//5405-saiunkoku-monogatari-01.html Ja jestem na 4 odcinku :) i powiedz co myślisz bo ja uważam, że Seiran Shi jest po prostu mega przystojny!!! http://i305.photobucket.com/albums/nn203/Isha-libran/Bishies/Seiran-Shi.jpg

użytkownik usunięty
kiara_94

Hej dziewczyny:)
Na razie kończę Wolf's Rain, znalazłam pozostałe odcinki. Jak skończę (tak ze 2,5 godz mi jeszcze zejdzie) to zamierzam zobaczyć Ouran High School Host Club. Staram się wybierać takie anime, które nie ma więcej niż 30 odcinków. Niedługo pewnie wrócę do pracy, więc chcę zobaczyc jak najwięcej. Chociaż może jak skończę OHSHC to zobaczę, to co proponujesz. Poluję jeszcze na Vampire Knight, zapowiada się bardzo ciekawe:)
Co do Tonari.... to szału takiego nie robi, więc nie musisz oglądać do końca. Na razie wystawiłam 8,ale zastnawiam się nad 7. Jak obejrzę więcej anime, to będę mieć lepsze porównanie. Jak na razie Itazura 10<3 a Kaichou 9.

użytkownik usunięty

Właśnie przeczytałam, że Vampire Knight lecin na AXN Sci-Fi!

użytkownik usunięty

Kiara a co do mega przystojniaków z anime to obejrzyj sobie chociaż jeden odcinek Wilków. Kiba jest cudny:D

kiara_94

Jak do tej pory obejrzałam tylko trzy odcinki, bo postanowiłam sobie dawkować po jednym dziennie (ale może od jutra będę oglądać po dwa). Na razie mi się podoba, acz wielkiego szału nie ma ;) Jeśli będzie trzymać taki sam poziom przez resztę serii, to będę mogła spokojnie wystawić 7/10.

Pomysłu na to, co mogłabyś dawać na tumblrze, nie mam... Może poza dokładnym opisaniem, co życzyłabyś sobie zobaczyć w reboocie, i dlaczego.

ocenił(a) serial na 8
Gladka

Aaa, obrona:

Mamoru isn’t as cool, sweet, charming and handsome as Seiya Kou, who is the ideal of male despite being really a female and is the one who should be with Usagi;

The Usagi/Seiya pairing was never an option in the series - it was clear for the whole time, who will be the final match for Usagi ("miracle romance" was pretty solid foreshadowing). We actually even got to see their future in R season.

As for who of presented candidates would be better - despite Seiya's (in)famous line "Am I not good enogh?" it was never a competition with Usagi as a prize for the one, who was proved to be better. It was about Usagi's choice and her feelings, which wholly belonged to Mamoru and only to Mamoru. When he is absent in Stars and does not communicate with her, Usagi still believes in their love, writes to him often about everything and even destroys school property by drawing them together.

after two first seasons Mamoru-Usagi relations became boring;
Not so much boring, but stable and solid. They were in courtship stage in first season, later they lost each other, then Mamoru forgot everything - and when they finally got together, these morbid visions appeared and break-up ensued.
In third season they are finally together, in very long-term relationship and, except of Usagi's occasional fits of jealousy, they have no problems.
This may seem boring for some viewers, but I am personally glad they were able to catch a break after all these trials and simply be allowed to be happily together. They support each other and can share everything, as Mamoru says to Chibiusa.
It's true that their initial banter was cute and their emotions during break-up intense. It was, however, great to see more of their ordinary, everyday interactions. It was quite innovative take for a Prince and Princess story, which is normally ended with them getting together and that's end, happily ever after. Usagi declaring that Mamoru is her Prince after he offers her a ride when she's after he offers her a ride when she's carrying shopping bags is the cutest.

this relationship gave birth to Chibiusa, who is an annoying character.
Well, Chibiusa can be annoying, but she has some nice moments and she develops as a person.
Besides, thanks to her they really become great parents.
Other arguments against this pairing, which you can meet:

They are together just because of destiny
It's baffling how people imagine it working - is destiny a cruel matchmaker, putting reluctant people together despite their inclinations?

It is often said that they loathed each other for the whole time, without know knowing about their past. Actually. there is clear attraction between Usagi and Mamoru for some time, before the revelation. They get jealous about each other, find each other attractive and care about each other's opinion. They also start actively seeking each other's company. Mamoru shares with her his past and risks his life to save her. The fact that it took them a little time to fall in love also indicates that not only fate brought them together.
.
And also at the beginning of the R season Mamoru doesn't rememeber anything, but he still still is drawn to her.

The break-up storyline also shows, how much they both want to be together, even when they believe they are not supposed to be together. Futhermore, it proves that destiny wouldn't be able to force them together against their will, as they are broken up for some time..

The ultimate proof of their not being tied by fate is the moment in Stars when Usagi recognises Mamoru's star seed, among millions of other star seeds.

They are completely incompatible
Who should decide whether two people are compatible or not, when they are obviously very happy together, as they declared many times?

Usagi and Mamoru share ideals, values and principles, which is the most important point of compatibility. They may have different tempers, but I'd argue that it is what attracts them to each other and creates sparks in their relations. It also helps them both grow as persons, as Mamoru becomes more open and kind and Usagi matures.

The age gap between them is too big
It's not so big as it is usually claimed - Mamoru at the beginning may be 17-19 - no more than 18 if R movie is to be taken under consideration. So about four years difference isn't really so problematic or unusual.

And age of consent in Japan is 13, so it's completely legal.

Mamoru does not deserve Usagi

Mamoru loves Usagi despite everything, despite all her flaws. He never gets angry at her, when she spilled cookies in his apartament, when she got drunk at the party or when she slapped him in public. In fact, after that he talks with his ex about what he did wrong and runs to her with gift. He also eats what she cooks, including burnt cookies and peppers he dislikes and spends all his money to buy her a designer dress.
How all this should make him unworthy?
Or is it just because he lacks her magical powers? But this should not be the measure of person's worthiness.

Coś dodajemy, odejmujemy, zmieniamy?

ocenił(a) serial na 8
Neoma

Kiara, Japończycy uczą się dużo więcej niż my, serialnie :)
Wielu chodzi do dwóch szkół... Jak Ami. I jeszcze cię wrabiają w liceum w kółka zainteresowań, jak ro opisywali w mandze.

Gladka, ale co chcemy w rebocie, to możemy tu porozmawiać, co?

Neoma

Argument "Mamoru does not deserve Usagi" trochę wiąże się z argumentem pierwszym... więc może go jakoś pod to podciągnąć?

"Gladka, ale co chcemy w rebocie, to możemy tu porozmawiać, co?"
W sumie tak ^^;

Więc w sumie ja specjalnie oryginalnych wymagań nie mam:
*żeby odcinki były bardziej urozmaicone (a nie tak, że jeden schemat jest wałkowany przez kilkanaście-kilkadziesiąt odcinków),
*żeby Sailorki wykazywały większą aktywność w walce z przeciwnikami (czyli nie tak, jak było w późniejszych seriach oryginału, że sobie beztrosko czekają na to, aż przypadkowo ktoś z ich otoczenia zostanie zaatakowany),
*żeby były wątki miłosne między Innerkami a Generałami (wiem, że to niezbyt prawdopodobne, ale byłoby wtedy ciekawie),
*jeśli powyższe nie przejdzie, to żeby koleżanki Usy po prostu miały jakieś w miarę porządne wątki miłosne,
*żeby nie było tak, że postacie "cywilne" pełnią dużą rolę na początku, a potem bez słowa wytłumaczenia znikają przed ostatnim sezonem;
*no i jeśli to anime dojedzie do serii Stars, to żeby pokazano wszystkich przeciwników z mangi...

ocenił(a) serial na 8
Gladka

Ale podciągnąć, czyli po prostu przekleić tam? Czy jakoś przerobić?

We wcześniejszych seriach chyba też czekały, aż ktoś zostanie zaatakowany? (Ale nieźle wychodziło, że tyle znajomych było ofiarami, co? ;) )
Porządne wątki miłosne dla Innerek, taktaktak. Wiele osób kontrargumentuje, że wiekszość osób nie znajduje swojej pary na całe życie w tak młodym wieku. Ale nie musi to być związek jak Mamousy, ale jakiś ważniejszy chłopak. I zgoda, że "cywile" nie powinni tak znikać. Jakieś stosunki Mamorka z rodziną Usagi np?

Natomiast przeciwników z mangi to bym nie chciała - za późno było, by mnie zainteresowali...

Neoma

Można by zrobić coś takiego:
"This argument is strongly connected with an another one, not listed in the submission - that Mamoru doesn't deserve Usagi" - i tu dajemy odparcie tego argumentu.

"We wcześniejszych seriach chyba też czekały, aż ktoś zostanie zaatakowany? (Ale nieźle wychodziło, że tyle znajomych było ofiarami, co? ;) )"
Z tym, że czasem przejawiały trochę więcej inicjatywy - np. zwracały uwagę na to, że chociażby jakaś lodziarnia jest podejrzana, albo że ktoś zaczął wydzielać bardzo silną energię, po czym to sprawdzały. Działały już po zaistniałym fakcie, ale szczęśliwie to były odcinki, w których przeciwnicy podejmowali działania, hm, długotrwałe, nie na zasadzie, że wróg podejmuje pojedynczą akcję zabrania gwiezdnego ziarna tylko jednej osobie, a potem daje sobie spokój na parę dni. I jak już przy tym jesteśmy - to chciałabym właśnie, żeby czarne charaktery podejmowały właśnie więcej działań uderzających w większą liczbę osób miast pojedyncze przypadki, jeśli zależy im na czasie i znalezieniu tego jedynego artefaktu ;)
"(Ale nieźle wychodziło, że tyle znajomych było ofiarami, co? ;) )"
W sumie to tak ;)

"Jakieś stosunki Mamorka z rodziną Usagi np?"
To by było świetne ;)

ocenił(a) serial na 8
Gladka

Mamoru isn’t as cool, sweet, charming and handsome as Seiya Kou, who is the ideal of male despite being really a female and is the one who should be with Usagi;

The Usagi/Seiya pairing was never an option in the series - it was clear for the whole time, who will be the final match for Usagi ("miracle romance" was pretty solid foreshadowing). We actually even got to see their future in R season.

As for who of presented candidates would be better - despite Seiya's (in)famous line "Am I not good enogh?" it was never a competition with Usagi as a prize for the one, who was proved to be better. It was about Usagi's choice and her feelings, which wholly belonged to Mamoru and only to Mamoru. When he is absent in Stars and does not communicate with her, Usagi still believes in their love, writes to him often about everything and even destroys school property by drawing them together.

This argument is strongly connected with an another one, not listed in the submission - that Mamoru doesn't deserve Usagi

Mamoru loves Usagi despite everything, despite all her flaws. He never gets angry at her, when she spilled cookies in his apartament, when she got drunk at the party or when she slapped him in public. In fact, after that he talks with his ex about what he did wrong and runs to her with gift. He also eats what she cooks, including burnt cookies and peppers he dislikes and spends all his money to buy her a designer dress.
How all this should make him unworthy?
Or is it just because he lacks her magical powers? But this should not be the measure of person's worthiness.

after two first seasons Mamoru-Usagi relations became boring;
Not so much boring, but stable and solid. They were in courtship stage in first season, later they lost each other, then Mamoru forgot everything - and when they finally got together, these morbid visions appeared and break-up ensued.
In third season they are finally together, in very long-term relationship and, except of Usagi's occasional fits of jealousy, they have no problems.
This may seem boring for some viewers, but I am personally glad they were able to catch a break after all these trials and simply be allowed to be happily together. They support each other and can share everything, as Mamoru says to Chibiusa.
It's true that their initial banter was cute and their emotions during break-up intense. It was, however, great to see more of their ordinary, everyday interactions. It was quite innovative take for a Prince and Princess story, which is normally ended with them getting together and that's end, happily ever after. Usagi declaring that Mamoru is her Prince after he offers her a ride when she's after he offers her a ride when she's carrying shopping bags is the cutest.

this relationship gave birth to Chibiusa, who is an annoying character.
Well, Chibiusa can be annoying, but she has some nice moments and she develops as a person.
Besides, thanks to her they really become great parents.
Other arguments against this pairing, which you can meet:

They are together just because of destiny
It's baffling how people imagine it working - is destiny a cruel matchmaker, putting reluctant people together despite their inclinations?

It is often said that they loathed each other for the whole time, without know knowing about their past. Actually. there is clear attraction between Usagi and Mamoru for some time, before the revelation. They get jealous about each other, find each other attractive and care about each other's opinion. They also start actively seeking each other's company. Mamoru shares with her his past and risks his life to save her. The fact that it took them a little time to fall in love also indicates that not only fate brought them together.
.
And also at the beginning of the R season Mamoru doesn't rememeber anything, but he still still is drawn to her.

The break-up storyline also shows, how much they both want to be together, even when they believe they are not supposed to be together. Futhermore, it proves that destiny wouldn't be able to force them together against their will, as they are broken up for some time..

The ultimate proof of their not being tied by fate is the moment in Stars when Usagi recognises Mamoru's star seed, among millions of other star seeds.

They are completely incompatible
Who should decide whether two people are compatible or not, when they are obviously very happy together, as they declared many times?

Usagi and Mamoru share ideals, values and principles, which is the most important point of compatibility. They may have different tempers, but I'd argue that it is what attracts them to each other and creates sparks in their relations. It also helps them both grow as persons, as Mamoru becomes more open and kind and Usagi matures.

The age gap between them is too big
It's not so big as it is usually claimed - Mamoru at the beginning may be 17-19 - no more than 18 if R movie is to be taken under consideration. So about four years difference isn't really so problematic or unusual.

And age of consent in Japan is 13, so it's completely legal.

ocenił(a) serial na 8
Neoma

No to która wersja jest lepsza?

Ja i Kiara dawno domagałysmy się obiadu u Tsukinów z Mamorkiem :)

Tak, do wesołego miasteczka, gdzie Mamorek jeździł na ciuchci, też poszły na zwiad. I na bal. Plany zdobycia energii albo zanieczyszczenia czarną energią nieco trwały. Natomiast chyba trudno byłoby wytypować, kto będzie ofiarą?
Najwięcej znajomych to chyba początku S było - chyba tylko ta dziewczynka od kotków nowa?
Cieszyło mnie też, gdy potwory atakowały, gdy Sailorki na wyjazdach były :)

Neoma

Myślę, że ta wersja jest dobra :)

"Tak, do wesołego miasteczka, gdzie Mamorek jeździł na ciuchci, też poszły na zwiad. I na bal. Plany zdobycia energii albo zanieczyszczenia czarną energią nieco trwały. Natomiast chyba trudno byłoby wytypować, kto będzie ofiarą?"
Ano właśnie masz rację...

"Cieszyło mnie też, gdy potwory atakowały, gdy Sailorki na wyjazdach były :)"
Nawet na wakacjach nie mogły sobie dziewczyny odpocząć ;)

Ps. Zaczęłam oglądać też Wolf's Rain ;) I rozglądam się może jeszcze za trzecim anime do oglądania...