PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=331618}

Dexter

2006 - 2013
8,2 203 tys. ocen
8,2 10 1 203422
7,2 26 krytyków
Dexter
powrót do forum serialu Dexter

Dexter S08E08

ocenił(a) serial na 8

Jak wam się podobał odcinek czy po tym odcinku oczekiwania wobec następnego odcinka
wzrosły czy wręcz przeciwnie?

dagothversur4

Siemasz dagoth, nie spodziewałem się, że skomentujesz moją wypowiedź na filmwebie ;)

>Vogel miala odwieźć Zacha i widziala go ostatnia zywego
Nie wydaję się być głupia, a dexter na pewno zapyta czy go odwiozła.

>Pod koniec odcinka mamy ukazana dr Vogel trzymajaca wycieta czesc mozgu( moze Zacha)
Neurochirurg mógł już dostarczyć fragment tkanki mózgowej

>Chociaz uznano ze Dex zabil neurochirurga to jednak nigdy nie pokazano w poprzednich odcinkach zeby wycinal lub tez mial gdzies schowane czesci mozgu
Też to zauważyłem, dlatego twierdziłem, że złapany zabójca nie był neurochirurgiem.

>Gdy Dexter wchodzi do swojego domu i znajduje cialo Zacha w tle leci muzyka( ta sama ktora sluchala Dr Vogel)
Chyba jesteś jedyny na fw, który to dostrzegł :D graty

>Trzeba jednak przyznac ze podejrzanym jest rowniez chlopak Cassie. Nie wiadomo czemu nie powiedzial Quinnowi ze widzial Zacha...
Mnie ten moment jakoś umknął nie wiem dlaczego, ale to niezaprzeczalnie rzuca na niego podejrzenia.

Azqabat

Nie dziwiłoby Cię, gdybyś czytał wszystkie wypowiedzi, Ktoś wyżej wspominał o tym, że dopuszcza możliwość, iż Vogel jest neurochirurgiem.

Azqabat

I sama sobie podrzuca mózgi?
Jeszcze pół biedy gdyby tylko tak gadała Dexterowi że ktoś jej podrzuca ale była scena jak znajduje je pod drzwiami...to przecież niemożliwe i bezsensowne żeby sama sobie pod drzwi podrzuciła.

ocenił(a) serial na 9
Grajcz

dobre spostrzeżenie z tymi drzwiami. Mi sie wydaje ze Vogel jest jakoś bardziej powiązana z neurochirurgiem. Czas pokaze.

ocenił(a) serial na 8
Issak107

Dobry odcinek! W końcu była chemia pomiędzy Hannah i Dexem. Podoba mi się jak normalne uczucie zaczyna dominować nad żądzą zabijania i już rozumiem czemu w tym sezonie ofiar Dexa jest tak mało: jego potrzeba zabijania słabnie przytłoczona przez troskę o Deb, a potem miłość do Hannah. Strasznie spodobała mi się postać Zacha i ucieszyłem się, że to nie on zabił. Szkoda mi się go zrobiło. Neurochirurg wraca i to na pewno ktoś blisko związany z Vogel. Widzieliście jej reakcję na pytanie dlaczego zaczęła się interesować psychopatami? Może ktoś z rodziny nim jest? Może syn? Sprawy zaczynają się komplikować tak jak powinny na tym etapie sezonu i daje to nadzieję na dobry finał. Szkoda tylko, że cały sezon nie był tak interesujący.

7/10

PS: Co tak Yvonne się wstydzi ciałka pokazać? Nawet C. Hall świecił pośladami xD

MatiZ_3

Faktycznie, nie pamiętam już, kiedy Dexter ostatnio ruszał na polowanie z tym jego "Tonight's the Night"...
Słuszna uwaga, że troska o siostrę i uczucie do Hannah bierze górę nad żądzą zabijania.
Co zresztą potwierdzają słowa z dzisiejszego odcinka:
"Or is it possible there's a stronger desire in you now?
Stronger than the need to kill?"

Powstaje więc pytanie, czy czasem dr Vogel źle nie zdiagnozowała Dextera w dzieciństwie?
Może pochopnie uznała go za psychopatę, bo takie przejawiał objawy i pasowały one do tego, czego nauczyła się na studiach?
Albo może wcisnęła go w ramki psychopaty, w wersji z kodeksem, w ramach jednego z eksperymentów?

Co do Zacha, to już z kilkanaście osób napisało, że na początku nie mogło go ścierpieć, a teraz jest im go szkoda.
No i ja nie jestem wyjątkiem, podzielam tę opinię.

Wcześniej obawiałam się też, że to Dexter zabije Zacha, omyłkowo biorąc go za mordercę, po tym jak znalazł jego krew pod paznokciami Cassie. Przynajmniej tyle, że udało im się to wyjaśnić...

Wymijająca odpowiedź Vogel przy stole też mnie zastanowiła.
Od innych wyciąga najskrytsze informacje w trakcie tych swoich sesji, ale sama o sobie, to nie chce nic mówić, cwaniara :)

Scena łóżkowa mało namiętna, ale może w zamyśle scenarzystów taki właśnie nostalgiczny klimat miał być...

SilverShade

"Co do Zacha, to już z kilkanaście osób napisało, że na początku nie mogło go ścierpieć, a teraz jest im go szkoda.
No i ja nie jestem wyjątkiem, podzielam tę opinię."

A ja mam wrecz odwrotne odczucia co do niego. Na poczatku Zach był chłodnym, zamknietym w sobie i nieco demonicznym chłopakiem, a w ostatnim odcinku zrobili z niego typowego, przygłupiego nastolatka, postać wrecz komiczną i jakby zywcem wyjętą z American Pie :/

sever

A ja z kolei odebrałam to tak, że chłopak poczuł się "wśród swoich" i dlatego pozwolił sobie na większą swobodę w zachowaniu.

ocenił(a) serial na 7
sever

To ja chyba jestem w większości bo też mi go szkoda się zrobiło. xd Wcześniej myślałam, że Zach będzie 'gwoździem do trumny' Dextera okazało się, że jednak to nie przez niego go złapią. Szczerze nie spodziewałam się powrotu mózgowca.

ocenił(a) serial na 9
Issak107

spodobał mi się ten 'trójkąt' Dex, Hannah, Zach
szkoda że tak krótko :(

James_House

I bardzo dobrze ze tak krótko, bo ten obrazek idealnej rodzinki milusich psychopatów był za cukierkowy.

ocenił(a) serial na 10
Issak107

Odcinek bardzo mi się podobał. Czemu narzekacie na scenę w samochodzie? Ja się zaśmiałam, jak ją zobaczyłam. Trzech morderców jadących samochodem, przypominających szczęśliwą rodzinkę. Hannah z Dexem z przodu jako "rodzice", a na środku z tyłu ich "dziecko" Zach pytający "Daleko jeszcze?" :) Ogólnie w tym odcinku polubiłam postać Zacha jako pilnego, ale nie do końca rozgarniętego ucznia. Oczywiście musiał zginąć, szkoda go trochę. Scena kiedy cała czwórka spotyka się w pokoju też bardzo fajna (Deb:"Who the f*ck are you?", Zach: "Who the f*ck are YOU"? :) ) Trochę zawiedziona jestem spotkaniem Debry z Hannah. Myślałam, że iskry polecą, a było bardzo spokojnie. Dexter głupiejący na myśl o Hannie i dostępny na każde jej zawołanie też już trochę wkurzający staje się robić, no ale nic na to nie poradzimy... Bardzo podobało mi się też, jak Dex na początku odcinka, widząc idącą Hannah powiedział coś w stylu "I would give everything to feel nothing again"/"Oddałbym wszystko, by znowu nic nie czuć". To był moim zdaniem najmocniejszy tekst odcinka.

P.S. Mam nadzieję, że osobom narzekającym na brak głównego wątku w tym sezonie jest teraz łyso. Najprawdopodobniej wątek z brain surgeonem wcale skończony nie jest .

ocenił(a) serial na 10
Zuzhet88

Aaa dobra, never mind. Doczytałam czemu Wam się scena w samochodzie nie podobała. Bo Wam się skojarzyła ze.... Shrekiem. No comment. Ja na szczęście miałam zupełnie inne skojarzenia :)

Zuzhet88

Alez ta scena wlasnie miała sie kojarzyc ze Shrekiem. Intencje tworców były tu oczywiste.

ocenił(a) serial na 10
sever

Możliwe. Może większości ludzi ta scena miała głównie kojarzyć się ze Shrekiem. Ja tam w głowach twórców nie siedzę, a i większością ludzi też nie jestem. Wyłapałam z tej sceny inne rzeczy i uważam, że każdy ma prawo do własnych skojarzeń.

ocenił(a) serial na 7
Zuzhet88

A mnie się podobała mimo tego, że też mi się skojarzył Shrek. xd

Zuzhet88

Mam podobne odczucia, gdy zobaczyłem ich razem w samochodzie, od razu pojawił mi się uśmiech na twarzy z powodu tego co sobie wyobraziłem. Rodzinka morderców, mama i taka z przodu, a z tyłu zapięty w pasy synuś =)
Podobnie później podczas obiadu u Evelyn Vogel, cała rodzinka podczas kolacji przy jednym stole.

Nie wiem, ale ludzie mają jakieś kosmiczne wymagania co do fabuły, rozwijających się wątków i przeszkadza im z kolei to co się dzieje i jak między Dexterem i Hannah. Mnie to jakoś nie przeszkadza. Oczywiście, muszę się zgodzić, że to już nie jest to samo co pierwsze sezony, Dexter się zmienia, na lepszego bohatera czy nie, to już wedle uznania, ale tego się nie da nie zauważyć a do czego go to doprowadzi jeszcze się przekonamy. Co do samego odcinka, aczkolwiek jego końcówki i sceny, która daje nam do zrozumienia, że neurochirurg żyje. Uważam, że musi być to ktoś z "wyższej półki", takich precyzyjnych zabiegów nie wykonałby byle kto. Poza tym widać, że ten ktoś ma szczególny plan wobec Dextera / Vogel i pewnie odegra kluczową rolę. Według mnie to ktoś kalibru Icetruckkillera.

Tak czy inaczej, jestem chyba jednym z niewielu, którzy w dalszym ciągu z niecierpliwością wyczekują kolejnego odcinka i żałuję, iż to już ostatni sezon.

ocenił(a) serial na 10
Demolka25

Dokładnie. Dziś scenarzyści dali nam taką namiastkę tego, jakby to mogło wyglądać, gdyby cała historia dobrze się skończyła. Teraz jestem prawie pewna, że dla odmiany skończy się źle.

Zgadzam się, że to nie ten sam Dexter, ale to wciąż Dexter :) Również wciąż sprawia mi przyjemność oglądanie go. Nie jestem pewna czy chciałabym następny sezon, bo 8 to i tak dużo. Tak czy siak, ja skupiam się na tym co pozytywne, a nie doszukuję się na siłę wszędzie dziur ;)

ocenił(a) serial na 10
Demolka25

Czy tylko ja oglądałam film "Are we there yet?"/"Daleko jeszcze?" bo jak dla mnie to Shrek jest skojarzeniem drugoplanowym, a pierwsze co mi przyszło do głowy to właśnie ten film.

ocenił(a) serial na 10
newbornangel

Mnie ta scena w pierwszej kolejności przypominała zwykłą, szczęśliwą rodzinkę jadącą samochodem (rodzcie + znudzone dziecko z tyłu). Potem rzeczywiście przypomniałam sobie, że był film o tytule "Are We There Yet?". Ale ze Shrekiem za cholerę bym tej sceny nie skojarzyła :)

Zuzhet88

"Czemu narzekacie na scenę w samochodzie? Ja się zaśmiałam, jak ją zobaczyłam. Trzech morderców jadących samochodem, przypominających szczęśliwą rodzinkę. Hannah z Dexem z przodu jako "rodzice", a na środku z tyłu ich "dziecko" Zach pytający "Daleko jeszcze?" :) "

Dokładnie tak samo to odebrałam :)
Pomyślałam sobie o nich: "Addams family" :)

ocenił(a) serial na 10
Issak107

świetny odcinek, zaczyna sie prawdziwa akcja, mam szczera nadzieje ze Hannah zostanie z Dexterem i beda para psychopatow :D Elway moze troche namieszac tym ostatnim telefonem, szczerze mowiac jak widzialem wsiadajaca Hanne do samolotu to myslalem na poczatku ze policja ją zgarnia a to na szczescie Dexter .. :)

ocenił(a) serial na 8
Issak107

Moim zdaniem Neurochirurgiem jest chłopak Cassie:
1. Zataja przed Quinnem, że widział Zacha obok Cassie, jak ten rozmawia z Dexterem. Niemożliwe, żeby tego nie kojarzył, szczególnie gdy w grę wchodzi znalezienie zabójcy jego dziewczyny. Sam chciał dorwać Zacha i Dextera, dlatego się nie "wypucował".
2. Prawdziwy Neurochirurg wiedział, że Dex go śledzi. Wiedział też pewnie, że Dex się gościa pozbył, a tym samym zamknął sprawę. Wtedy wziął na cel Dextera, powoli zaprzyjaźniając się z jego sąsiadką. To by tłumaczyło jego nieobecność w zabijaniu przez trzy odcinki.
3. Zabicie Cassie i "zwalenie" na Zacha było łatwą sprawą. Widział Zacha z Dexem, pewnie wiedział o chłopaku (o tej hipotezie zaraz napiszę), stąd odnalazł jego samochód i chciał znaleźć DNA (np. włos), aby podrzucić Dexowi na miejscu zbrodni. Miał za to farta i natrafił na krew. Poza tym na miejscu śledztwa pada tekst, że nie było śladów włamania, co też wskazuje na niego.
4. To już głupi argument - tylko on w fabule może być Neurochirurgiem, a nie sądzę, że wrzucą na cztery odcinki przed końcem nową postać. Vogel? Nie ma szans, żeby babcia zabijała, w większości silnych, młodych mężczyzn.

Mam też jeszcze durną hipotezę, że tak naprawdę, koleś współpracuje z Vogel, a raczej ona nim steruje. Wszyscy widzieli, jak potrafiła udobruchać tego domniemanego neurochirurga. Dextera też owinęła łatwo wokół palca. Poza tym, po co miałby właśnie wrabiać Zacha, skoro ten zabił dopiero raz i niewiele osób o tym wiedziało, jedną z nich była Vogel..

ocenił(a) serial na 8
abruzzi83

Patrząc po spoilerze 9-go odcinka, nie wydaję mi się, aby neurochirurgiem miał okazać się chłopak Cassie. Dlaczego? To tylko przypuszczenia, ale byłoby to po prostu zbyt oczywiste. Na wspomnianym zwiastunie widać, jak Dexter śledzi kogoś podobnego do Saxona. Spoiler Are we there yet wskazywał na Zacha, który mordercą się nie okazał. Widać tu jakąś analogię;)

fatmandee

po coś go w serialu utrzymują a wprowadzenie na koniec anonimowego mordercy na zasadzie: O, to ten był tym kogo ścigalismy cały sezon" to zabieg bez sensu.
Chłopak Cassie okaże się kluczowy bo kto inny ? ma klasyczne odruchy seryjnego mordercy - oswaja ofiarę (Cassie), umiejętnie się maskuje (podłożenie krwi Zacha), udaje zszokowanego, a do tego obserwuje działanie Policji bezpośrednio na miejscu zbrodni - jest tam przecież w tłumie, gra zrozpaczonego za taśmą policyjną....

On pewnie będzie TBSem a do tego w jakiś sposób silnie powiązany z Vogel - może dawny pacjent ? może inny "Dex" który wymknął się spod kontroli ? przecież na przykładzie Zacha widać że Vogel chce powtórzyć manewr z Dexem na kimś innym. Na pewno próbowała więc i wcześniej - mogło nie wyjść. Czujemy przecież wyraźnie, że ona do końca się nie odkrywa i jakieś sekrety ukrywa, nawet przy tej kolacji jest jakaś nieswoja, na pytanie Hanah o to jak znalazła swoje zainteresowania naukowe jakby zamiera na chwilę wytrącona z równwoagi i zbywa to prostym" nie chcielibyście wiedzieć to takie nudne"... No i to Charlotte Rampling - wybitna aktorka, której nie ściąga się do serialu żeby ot tak zagrała tylko jakąś tam postać bez większego znaczenia dla ogółu fabuły. Nie - ona będzie kluczowa dla losów Dexa i całej paczki zwłaszcza że wchodzi w ostatnim sezonie.

ocenił(a) serial na 10
abruzzi83

Pisałem już o tym w temacie o s08e07, ale w pełni się zgadzam. W tym tygodniu doszedł mi argument, o którym napisałeś w punkcie 1. Co do pkt 2-4 również trafnie to ująłeś. Brain Surgeon robi dokładnie to, co kiedyś robił Dexter (vide Kyle Butler). Gość po prostu myśli tą właściwą głową, w przeciwieństwie do rozchwianego obecnie Dexa. Według mnie, na tą chwilę, jedyną szansą dla Dextera na wygranie pojedynku z BSem jest odstrzelenie Hanny, być może wtedy odblokuje się jego "lizard brain". Zresztą Dex jasno wyraził się w tym odcinku, że chciałby znowu nic nie czuć. Za bardzo go to oślepia. I też żeby nie było: ja nie krytykuję drogi, którą obrali scenarzyści, serial musi się rozwijać, a Dexter nie może zawsze być Robo-Dexem (chociaż tego wolałem), bo te osiem lat nie miałoby sensu. Po prostu wyraźnie widać, że zmiana priorytetów nie wyszła Dexowi na dobre.

A co do durnej hipotezy: w którymś z pierwszych odcinków sezonu Vogel była mocno zaskoczona przesyłką w postaci kawałków mózgów. Ba, była wręcz z lekka przerażona. Trochę to nie pasuje do osoby, który by kimś sterowała. Nie wykluczam opcji, że Vogel zna BSa, bo pewnie tak jest, ale na razie chyba nie zna dokładnie jego tożsamości. Z drugiej strony mogła jej nie znać, ale teraz już wie i razem współpracują. Tylko wtedy zabicie Zacha niezbyt trzyma się kupy; Vogel zdawała się wiązać z nim spore nadzieje. Imo BS prowadzi przeciw Vogel jakąś osobistą vendettę.

ocenił(a) serial na 9
Issak107

Ten odcinek udowadnia, że nie musi być pełno akcji żeby się ciekawie oglądało. Bardzo fajne sceny Dex+Hannah+Zach, a jak przez moment jeszcze Deb doszła to padłem (dobrze, że jeszcze na kolacje nie wbiła :P).
Jedno mnie zastanawia, czy to nie wyglądało tak jakby Vogel zabiła Zacha? :P W końcu miała go odwieźć, a tu bam nagle trup u Dexa, a ona sobie ogląda swoje trofeum w słoiczku, może nowe? :) Chociaż nie oszukujmy się, że jest to zbyt oczywiste i w przyszłym odcinku wszystko się wyjaśni. Poza tym mam nadzieję, że Hannah nie zostanie złapana przez Dexa...w końcu on chciał żeby została. Może Deb nadstawi za nią karku, bo wie jak zależy na niej Dexowi i znowu wpadnie w kłopoty.
Kurde, z początku cieszyłem się, że to koniec...teraz chce kolejny sezon :P

EyeMaze

Przecież w zapowiedzi Dex mówi do siebie coś takiego "trzeba zająć się posłańcem" w chwili gdy usypia Vogel?

ocenił(a) serial na 8
Issak107

Czy tylko mnie się wydaje, że z Dextera z każdym odcinkiem robi się coraz większy jełop? Odnosząc się tylko do dzisiejszego odcinka, po pierwsze: mając na uwadzę, że Hanka jest poszukiwana przez policję oraz, że Debra jest na nią cięta to oczywiście doskonałym pomysłem wydaje się zabieranie ją w biały dzień jako towarzystwo do zabicia Zacka. Potem, zupełnie go nie zmartwiło, że ktoś podłożył próbkę krwi Młodego pod paznokcie Cassie(cóż za przypadek!), ergo. na pewno nikt tego nie zaplanował i nikt go nie śledził, więc z pewnością nie ma szans, by ktoś powiązał Zacka z Dexterem. A co robi nasz geniusz po odkryciu, że jego podopieczny smacznie sobie "drzemie" na jego fotelu? LECI PO SWOJĄ UKOCHANĄ HANKĘ!!!! No geniusz po prostu, czysty geniusz. Z instynktem samozachowawczym na takim poziomie, to Dexter zasługuje, by ktoś go w końcu złapał i rozstrzelał.

ocenił(a) serial na 10
Starkol

On po prostu głupieje jak Hannah jest w pobliżu. Niech już sobie blondi odejdzie w siną dal, bo póki się koło niego kręci, to właśnie takiego "jełopa" będziemy na ekranach oglądać... :/

ocenił(a) serial na 8
Zuzhet88

W ogóle sposób w jaki poprowadzili wątek Hanny i Dextera woła o pomstę do nieba. Z wyrachowanego i zimnego zabójcy zrobili w mgnieniu oka lelum polelum, które zachowuje się jakby pierwszy raz w życiu zasmakowało cipki.

ocenił(a) serial na 9
Zuzhet88

Odwalcie się już ludzie od tej Hannah.. jakaś masowa napina oO A prawda jest taka, że dopiero pojawienie się tej postaci rozkręciło ten sezon. Niezmiernie się cieszę, że ich związek kwitnie i jest tak jak przewidywałem zresztą - po prostu łączy ich coś prawdziwego.. i według mnie jest to kulminacyjny moment jeśli chodzi o ewolucje głównego bohatera.. na przestrzeni lat postać ulegała ciągłej zmianie, odkrywała w sobie nowe emocje.. a teraz na sam koniec jest moment kulminacyjny - Dexter sam przyznaje, że zajmie się neurochirurgiem, a następnie skupi się na związku z Hannah.. i bardzo dobrze. Pozdro dla tych, którzy chcieliby oglądać przez 8 sezonów zimnego zabójce krojącego ofiary.. to zrobiłoby się po prostu mega nudne. Myślę, że koncepcja serialu polegała właśnie na tym żeby pokazać zmianę bohatera.. a miłość do kobiety jest tutaj punktem składowym. Odwalcie się zatem i przestańcie napinać jakiego to Hannah nie ma złego wpływu na Dexa.. bo co 2 wiadomość to jedno i to samo.

ocenił(a) serial na 8
VictoR__

Wszystko ładnie, pięknie. Niech się zmienia, niech postać ewoluuje, tylko dlaczego z nieuchwytnego zabójcy robią półmózga co myśli ptakiem?

ocenił(a) serial na 9
VictoR__

popieram

ocenił(a) serial na 10
VictoR__

Po prostu decydując się na oglądanie Dextera nie spodziewałam się, że w ostatnim sezonie będziemy oglądać tak wyeskponowany wątek romantyczny :) Ja nawet do tego wątku nic bym nie miała. Pod warunkiem, że Dexter nie zachowywałby się przy Hannah jak skończony idiota. Ja takiego Dexa nie chcę oglądać. Biegnie jak pies na jej zawołanie. Nie i już :P

VictoR__

Problem mamy nie z Hannah tylko z poziomem serialu.
W tym odcinku co druga rozmowa była rodem z telenoweli a zakończenie jak z komedii romantycznej.
Wsłuchaj się w te teksty, momentami mam wrażenie że scenarzyści specjalnie parodiują melodramaty, kompletna komedia.
Z dramatu o seryjnym mordercy zrobili obyczajówkę komediową bo tym właśnie był ten odcinek.
Dexter też myśli już tylko genitaliami jak go podsumowała Deb.
Hannah jest tak najeżdżana bo jest przyczyną tych zmian które są po prostu fatalne, sam wątek miłości mało kogo obchodzi ale jego przedstawienie jest żenujące.

Grajcz

Muszę Ci przyznać rację. Wydaje mi się jednak, że telenowela zrobiła się wraz z przyjściem Hannah. Szczególnie, kiedy rozwinął się wątek ich relacji. Byłoby całkiem nieźle, gdyby nie ta ostatnia scena, to ostatnie ujęcie... to było kiepskie i irytujące. Co to k*rwa ma być?! Przez cały odcinek nie mógł się zdecydować, czy zaruchać czy nie. A jak już zaruchał, to nagle stwierdził, że chyba chce jeszcze trochę poruchać. Dobił mnie ten rozkład napięcia...

Grajcz

przesadzacie, ten serial po prostu jest mieszanką gatunków i są elementy komediowe, thriller, kryminał, no i trochę telenowela. Dex nie myśli ptakiem - po prostu trafił na osobę, która otworzyła go na inne przeżycia, doznania emocjonalne. Dla mnie to fajny i ciekawy wątek, uczłowieczający Dexa który do tej pory był trochę sztucznym, papierowym tworem który nic nie czuje do nikogo chce tylko zabijać i trochę dba o Dexa i dzieci. Zbyt wymyślone a Hanah wprowadza element ludzki, Dex się zakochuje, komplikuje mu to życie, gubi się - ale tak to właśnie jest. Nudna by była po raz 8 odgrywana tylko i wyłącznie krucjata Dexa likwidującego kolejnów zbójów.

ocenił(a) serial na 10
mecenas17

Podpisuje się pod tym rękami i nogami. Sam mam takie same przemyślenia.

mecenas17

Otóż to, scenarzyści musieli w kolejnych sezonach przedstawiać Dextera w trochę innym wydaniu, bo inaczej wiodąca formuła seryjnego mordercy by się szybko przejadła.

Poza tym ktoś tutaj na forum trafnie kiedyś zauważył, że w kolejnych sezonach mamy do czynienia z różnymi przewodnimi motywami. Na przykład sezon 3 przedstawia motyw (nieudanej co prawda) przyjaźni. Sezon 6 - motyw wiary itp. I Dexter stosownie do wiodącego w danym sezonie motywu, ukazuje nam inną "warstwę" swojej osobowości.

VictoR__

Brawo VictoR, popieram Twoją wypowiedź w 100%.

Starkol

Po ostatnim odcinku podpisuję się rękami i nogami. Dexter faktycznie taka fajtłapa, że łomatko.

ocenił(a) serial na 9
Issak107

Najlepszy odcinek sezonu. :D

ocenił(a) serial na 7
Issak107

Straaaszna tandeta ten odcinek, banał za banałem... czyli nuda do potęgi w wydaniu hamerykańskim.
Poziom wręcz wtórego hollywood i zajeżdżało tanim romansidłem dla gimnazjalistek.
Takiego pojechania po schematach dawno nie widziałem w Dexterze, chyba został pobity kolejny rekord.

Najlepsza scena to Zach i Debra: "Who the f**k are you?!"
Trochę szkoda, że młody zabity. I jakoś mnie specjalnie nie fascynuje kto może być bossem...

Okash

Mnie się zdaje, że Neurochirurgiem będzie Debry szef :). Co do 8 sezonu z każdym kolejnym odcinkiem coraz słabiej, może teraz się rozkręci.

ocenił(a) serial na 10
Artur88Tupac

[SPOJLER] Z Amerykańskich przecieków wiadomo że neurochirurgiem będzie chłopak Cassie.. Który ją zabił.

ocenił(a) serial na 8
Artur88Tupac

Jak dla mnie jest to jeden z najgorszych sezonów Dextera. Najpierw (niby) zabijają Neurochirurga, teraz on wraca zabijając młodego przy okazji.. A ta Vogel.. nie chciała powiedzieć czemu się zaczęła interesować psychopatami. Stawiam, że ona jest w jakiś sposób zamieszana w te morderstwa (może nawet sama jest Neurochirurgiem!), może ma rozdwojenie jaźni [?]. Kto wie co jeszcze wymyślą..

Floire

Mało domyślny jesteś.
Najprawdopodobniej syn Vogel miał zaburzenia stąd jej zainteresowanie i to właśnie jej syn jest neurochirurgiem.
I to właśnie chłopak Cassie.

ocenił(a) serial na 10
Issak107

odcinek wyrywa z kapci, fajna byla ta rodzinna kolacja, babcia vogel, rodzice dexter i hannah, no i synek zach :D trzech psychopatow spotkalo sie na kolacji u psychiatry :D szkoda tylko zacha, polubilem go w tym odcinku, tak sie staral nauczyc sie fachu dextera, dobre jak dexter przerobil jego pokoj, zach pyta dextera czy pokoj sie podoba i za chwile ... zaraz zaraz zmieniales cos tu ? :D dobre tez jak zach wpadl do pokoju a debra do niego who the fu.ck are you :D

ocenił(a) serial na 10
Smigol

a czemu tylko ja mam skojarzenia tej kolacji z Hannibalem ?