PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=331618}

Dexter

2006 - 2013
8,2 203 tys. ocen
8,2 10 1 203471
7,2 26 krytyków
Dexter
powrót do forum serialu Dexter

Warto było czekać za tym sezonem :)

Spodobało mi się, że Debra już w pierwszym odcinku wszystkiego się dowiedziała o Dexterze. Motyw zabójców z Ukrainy w sumie też się ciekawie zapowiada, ale żal mi murzyna który oczywiście musiał zginąć i nie do końca policja Miami zapłakała za nim. Czekam z niecierpliwością za następnym odcinkiem kiedy Dex zacznie wszystko tłumaczyć Deb.

ocenił(a) serial na 10
Anathorn

Miazga;!)
Ukraińska mafia, Deb i jeszcze LaGuerta. Oj, uciekaj Dexter, uciekaj! Będzie się działo w tym sezonie;)

ocenił(a) serial na 10
narinho

Popieram! MEGA! :)

ocenił(a) serial na 8
narinho

he he, dali czadu jak na 1-wszy odcinek; chyba gorzej byc nie moze, tylko lepiej!

ocenił(a) serial na 9
mr_bombastic

Znaczy się taki kiepski?;)

ocenił(a) serial na 6
donpablo85

Najgorszy jaki powstał. Nie wiem czym się tak podniecacie, ale ten serial już od dłuższego czasu jest coraz bardziej naciągany, a scenariusz razi w oczy niespójnościami. Dla jasności, nie jestem hejterem Dextera, przeciwnie, BYŁEM jego fanem. Teraz nie da się tego oglądać, aż żal ściska co scenarzyści robią...

ocenił(a) serial na 10
booyakassh

to nie oglądaj

ocenił(a) serial na 6
SilentJay

Ok. Szkoda, że sam na to nie wpadłem. Masz jeszcze cichy dżeju jakieś dobre rady?

ocenił(a) serial na 9
narinho

Miazga, a motyw z LaGuertą chyba najbardziej mnie zastanawia, co z tego wyniknie. Pani kapitan sama obada próbkę krwii, odcisków za pewne nie znajdzie bo Dex załatwia sprawy w rękawiczkach ;), ale ta próbka przypomniała o sprawie srg. Doakes'a, więc łatwo chyba nie odpuści...

Anathorn

No niezły odcinek. Akurat motyw z ukraincem był tani na maxa a morderstwo murzyna było groteskowe ale ogólnie zapowiada się dobrze. Moze jeszcze jest szansa ,że się zrehabilitują za te dziadowskie sezony, ktore byly ostatnio.

ocenił(a) serial na 10
appelton

jestem przekonany, że ostatnia scena nie dzieje się naprawdę.jest to tylko wizualizacja w jego głowie, kilka było takich w tym odcinku. zapowiada się jednak świetna seria!

ghostML

Mylisz się, oglądałeś skrót następnego odcinka (to w trakcie napisów)?
Dexter powie Deb o wszystkim, łącznie z kodeksem itp. czyli to prawdziwa scena.

ocenił(a) serial na 9
ghostML

Nie do końca, jeśli oglądalo się zwiastuny Dextera, można było łatwo wywnioskować, że Dex będzie musiał się grubo tłumaczyć siostrze ze wszystkiego. :)

appelton

A co takiego groteskowego było w zabojstwie Murzyna?

sever

Mi się właśnie spodobało że ta śmierć była taka prosta, przypadkowa.
Nie każdy glina ginie w spektakularnej strzelaninie, czasem znajdzie się w złym miejscu i czasie i tyle.

Grajcz

Dokładnie. Prosta, nagła i bezsensowna smierc - takich jest najwiecej w zyciu relanym, Nie ma w niej nic groteskowego.

ocenił(a) serial na 6
Grajcz

A mi się nie podobalo. Ledwie co wprowadzili faceta do obsady, a już się go pozbywają. Nawet nie zdążył rozwinąć skrzydeł.. szkoda bo jego obecność odświeżała trochę zmurszałą już ekipę.

winnim

Osobiście wolałbym wyeliminować wkurzającego Quina ale murzynek przez cały 6 sezon grał i...praktycznie nie pamiętam żadnej sceny z nim poza początkiem.
Mało charyzmatyczna postać więc nie dziwi mnie że go usunęli.

ocenił(a) serial na 6
Grajcz

No ja uważam, że on charyzmę ma, tylko scenarzyści zupełnie zmarnowali jego postać. Po fajnym wprowadzeniu na plan odsunięto go w cień, gdzie praktycznie nie odgrywał już żadnej roli. Bardzo mnie to zawiodło w 6 sezonie, ale liczyłem, że postać zostanie bardziej rozwinięta w przyszłości. A tu zonk: na starcie już trup:p I generalnie wolałbym by żył nawet gdyby wciąż jego rola była tak marginalna.. Zawsze to jakaś odmiana po tylu sezonach..

ocenił(a) serial na 9
winnim

Będzie trzeba kogoś wprowadzić w jego miejsce. Zobaczymy, kto to będzie.

A potencjał postaci faktycznie zmarnowany. Miałam nadzieję, że trochę utrze nosa Quinnowi i pokaże mu na czym polega praca policjanta.

winnim

"A mi się nie podobalo. Ledwie co wprowadzili faceta do obsady, a już się go pozbywają. Nawet nie zdążył rozwinąć skrzydeł.. "

Właśnie o to chodziło. Zauwaz ze wyeliminowano go zaraz po tym jak zaczał sie domyslac ze cos jest nie tak z samobojstwem Travisa (tzn. zaraz po tym wpadł na pomysł ze nie było jego samochodu obok koscioła i zadzwonił z tym do Debry).

ocenił(a) serial na 9
appelton

Ja myślę, że w tym sezonie oprócz sprawy Dexa i Deb, będzie się ta mafia przewijać. Tę bransoletkę, którą Victor zdjął z ręki lasce z bagażnika, założył na swoją. Myślę, że mógł być tam umieszczony jakiś nadajnik, przez który policjanci wpadną na trop lotniska, przejrzą nagrania z monitoringu... Kurczę, no nie mogę się doczekać! Oby napisy do drugiego odcinka były tak szybko dodane jak te.

ocenił(a) serial na 10
Anathorn

ale gdzie to mogę zobaczyć?????????i nie netload tylko free:) ratujcie!!!!!!!!!

Wpis został zablokowany z uwagi na jego niezgodność z regulaminem
ocenił(a) serial na 9
Anathorn

Oj tak, sezon zapowiada się wybornie. Zrobiło nam się mrocznie w serialu, nie tyle z powodu "hobby" Dextera, co z powodu zaciskającej się pętli na jego karku;)
Jak zobaczyłem początek odcinka, gdy Dex tłumaczył siostrze, że zabicie Travisa było spontaniczne to pomyślałem, że scenarzyści spieprzyli po całości, a tu proszę... akcja wydaje się całkiem ciekawie rozwijać.

ocenił(a) serial na 9
donpablo85

Jak dla mnie Dexter mógł częściej jeszcze powtarzać Deb, że zrobił to dla bezpieczeństwa Harrisona oraz dla zemsty. Ojcowska miłość byłaby chyba największym motywatorem dla takiej zbrodni.

Co do zaciskającej się pętli na szyi Dexa, to nawet Michael C. Hall twierdzi, że serial nabiera najwięcej akcji wtedy kiedy główny bohater jest w tarapatach i trzeba przyznać, że tak jest :)

PS. Żałuje, że Masuka nie powiedział nic zboczonego. Mam nadzieję, że nadrobi to w następnym odcinku xD

ocenił(a) serial na 8
Anathorn

co do PS'a:
;-P wszyscy na to czekamy

Anathorn

Trzeba przyznać że warto było tyle czekać i mamy kolejny cliffhanger:)
Szkoda tylko że z trailerów wiemy jaka będzie reakcja Deb na przyznanie się do winy Dextera.
Teraz nie żałuję że nie puścili tego odcinka miesiąc wcześniej jak to zrobili z premierą 6 sezonu bo bym nie wytrzymał.

Śmierć murzynka paradoksalnie najbardziej zaskakująca w odcinku, szkoda go trochę ale i tak był marną postacią.
Śledztwo Deb w sprawie Dextera dość proste...zaskoczyło mnie jedno: Czy Dexter jest idiotą?
Siostra wyraźnie węszy w jego sprawie a ten ot tak leci sobie na morderstwo?
Powinien grzecznie siedzieć w domu i się pilnować, poczekać aż Deb ochłonie...sam się prosił o taką wpadkę.
Dalej...Louis się rozkręca choć nie podoba mi się ta nagła zmiana charakteru z fanboya w wroga Dexa.
La Guerta jak się domyślałem załapała że Rzeźnik z zatoki wciąż działa ale śledztwo pociągnie na własną rękę.
Ukraińska mafia?
Ciekawy motyw, wreszcie Dex zadarł z czymś mocniejszym niż pojedynczy mordercy tylko nie mam pojęcia skąd mogą dowiedzieć się że to on stoi za morderstwem?
Sprawdzą listę pasażerów ale Dexter chyba posłużył się fałszywymi danymi.

Tak ogólnie mówiąc mamy co najmniej kilka wątków na temat przewodni sezonu:
- Debra.
- La Guerta i jej śledztwo.
- Louis.
- Ukraińska mafia.

ocenił(a) serial na 9
Grajcz

"...Śmierć murzynka paradoksalnie najbardziej zaskakująca w odcinku, szkoda go trochę ale i tak był marną postacią..."

Akurat Anderson był świetną przeciwwagą dla dość luzacko podchodzących do swojej pracy pozostałych "policjantów z Miami". Bez niego, tak jak bez Doaksa po drugim sezonie, obsada wydziału zabójstw Miami Metro zrobiła się taka jakaś monotematyczna;) No ale może to tylko moje subiektywne wrażenie.

"...Śledztwo Deb w sprawie Dextera dość proste...zaskoczyło mnie jedno: Czy Dexter jest idiotą?
Siostra wyraźnie węszy w jego sprawie a ten ot tak leci sobie na morderstwo?
Powinien grzecznie siedzieć w domu i się pilnować, poczekać aż Deb ochłonie...sam się prosił o taką wpadkę..."

To fakt - Dexter stał się nieostrożny, ale nie jest to pierwszy raz w tym serialu. Dla mnie, jego pierwszą "grubą" wpadką było to, że nie zabił Trójkowego przy pierwszej nadarzającej się okazji tak jak to robił i robi z większością swoich ofiar. Jak to się skończyło - wiadomo. Zresztą on sam wielokrotnie na przestrzeni serialu powtarzał, że zdarza mu się odstępować od "kodeksu Harrego", co nie zawsze jest mądre. Dex po prostu zmienia się z bezdusznego, zimnokrwistego seryjnego mordercy w gościa z uczuciami. I to widać, Dex coraz częściej popełnia spontaniczne zbrodnie, kierując się emocjami a nie chłodną kalkulacją. To ostatecznie doprowadziło Debrę do jego zdemaskowania, a w przyszłości doprowadzi pewnie też i LaGuertę.

"...Dalej...Louis się rozkręca choć nie podoba mi się ta nagła zmiana charakteru z fanboya w wroga Dexa..."

Akurat zmiana jest logiczna o tyle, że Dex go zrównał z ziemią po obejrzeniu gry stworzonej, by mu zaimponować(?). Ciekawe czy Dexter zachowa na tyle trzeźwy umysł, by spróbować dowiedzieć się skąd w jego mieszkaniu wzięła się proteza od ITK? Jeśli nie, to będzie to spora wpadka scenarzystów.

LaGuerta na pewno pociągnie śledztwo sama, bo inaczej nie ukradłaby płytki z krwią z dowodów. Było by rzeczą dość przewrotną, gdyby przyszła z nią do Dextera prosząc o zrobienie analizy poza oficjalnym śledztwem. Już korzystała z jego pomocy chociażby w sprawie Miguela Prado więc wie, że może mu zaufać. No i jak Dex by się z tego wykręcił?

Jeśli chodzi o mafię, to na chwilę obecną raczej nic by na Dextera nie mieli. Spodziewam się jednak, że Dex jeszcze kogoś od nich zlikwiduje i to ostatecznie może ich do niego doprowadzić. Ewentualnie będzie to osobna sprawa, czyli Dexter robi swoje, mafia swoje, a policja swoje i nikt nikomu w drogę nie wchodzi, a fabuła sezonu będzie się toczyła wokół prawdopodobnego otwarcia sprawy BHB i rozterek Debry - być dobrą siostrą, czy dobrą policjalntką.

donpablo85

Z Louisem nie podoba mi się ta nagła zmiana z odcinka na odcinek.
Nawet wysyłając tą rękę Dexowi nie wyglądał na wrogo nastawionego, przecież Dex go zjechał za tą grę dużo wcześniej a potem parę razy się spotkali i Louis wciąż się podlizywał (ta scena z podziękowaniem za ocenę gry).
A tu nagle zmiana o 180 stopni chociaż reakcja Dextera na komputer też nieco zaskakująca.

ocenił(a) serial na 9
Grajcz

Reakcja Dexa, na używanie jego komputera mnie nie zaskoczyła. Dziwi mnie tylko, że Dex tak po prostu zostawia w domu laptop. Zapewne nie jest tak głupi, aby trzymać na dysku jakiekolwiek materiały dotyczące jego "hobby", ale pomimo wszystko... jest to nierozsądne.
Ja na miejscu Dextera już dawno opie*dzieliłabym siostrę Batisty, za to że ciągle sprowadza Louisa do mieszkania Dexa. To jest przecież tylko jej miejsce pracy, a ona zachowuje się zbyt poufale.

Grajcz

Niecne i tajemnicze zamiary Louisa wobec Dextera, zostały wyraźnie zaznaczone w ostatnich odcinkach 6 sezonu. Musiało Ci to jakimś cudem umknąć. To świr jakiś. Wacko. Ciekawi mnie co on on knuje. Wykasował mu konto? Wyczyścił li tylko?

ocenił(a) serial na 8
Grajcz

Jak dla mnie to też wszystkie próby podlizywania się Dexterowi miały na celu jedynie zbliżenie się do niego, zyskanie jego zaufania itp, aby mógł to potem jakoś wykorzystać. Zawsze budził we mnie mieszane uczucia i nie zdziwiło mnie jego zachowanie, bo był podejrzany i fałszywy po prostu. Ale to kwestia subiektywna oczywiście :) Wg mnie jest jedno, ważniejsze pytanie - co do cholery on kombinuje?

Grajcz

"Z Louisem nie podoba mi się ta nagła zmiana z odcinka na odcinek."

Przeciez Louis to klasyczny swir, co było widać od poczatku. U takich przejscie w ciagu minuty, od uwielbienia do nienawisci jest tak naturalne jak zjedzenie kotleta na obiad.

ocenił(a) serial na 9
donpablo85

donpablo85 "Jeśli chodzi o mafię, to na chwilę obecną raczej nic by na Dextera nie mieli. " A bransoletka, którą Victor zdjął lasce z ręki i założył na swoją? Może tam był jakiś nadajnik?

ocenił(a) serial na 9
sisteragent

A może ta bransoletka była ważna z innego powodu? Na razie to tylko gdybanie; dowiemy się w kolejnych odcinkach.

ocenił(a) serial na 9
Grajcz

Pierwszy odcinek niemalże całkowicie zaspokoił moje oczekiwania i uspokoił obawy. Najbardziej w oczekiwaniu na 7 sezon obawiałam się, że zrobią z Debry idiotkę i dłużej jej zajmie dojście do sedna prawdy o Dexterze. Bardzo cieszy mnie to, że twórcy serialu załatwili to już w pierwszym odcinku.

@ Grajcz:
Zmiana charakteru Louisa jest jak najbardziej naturalna. Oczywiście nie dla normalnego człowieka, ale on nigdy normalny nie był. Przecież on był fanatykiem Dexa. A największy psycho-fan bardzo szybko zmienia się w największego psycho-antyfana, gdy obiekt jego kultu go rozczaruje.

Jedyne co mnie w tym odcinku rozczarowało, to banalny sposób w jaki zginął Mike Anderson. No i gdzie Calista Flockhart, która miała się pojawić w tym odcinku? Czy ja oślepłam? Czy może jednak była, tylko nie poznałam jej?
Mam też nadzieję, że bro-mance Batista-Quinn nie będzie elementem każdego odcinka. To zrozumiałe, że dziwnie by było, gdyby ten wątek nagle się urwał bez wyraźnego powodu, ale po prostu nie ma potrzeby, aby było go zbyt dużo.

Divine

Tak jak napisałem wyżej, dziwi mnie ta gwałtowność zmiany w zachowaniu Louisa bez wyraźnego bodźca.
Rozumiem gdyby miał fochy bezpośrednio po zjechaniu tej gry ale teraz?
Dzień wcześniej czci go jak Boga a tu nagle grzebie w rzeczach i wyzywa od dupków.

ocenił(a) serial na 8
Divine

no tak, jest ukraińska mafia, brakuje tylko Ally McBeal

użytkownik usunięty
Grajcz

"Czy Dexter jest idiotą?
Siostra wyraźnie węszy w jego sprawie a ten ot tak leci sobie na morderstwo?
Powinien grzecznie siedzieć w domu i się pilnować, poczekać aż Deb ochłonie...sam się prosił o taką wpadkę."

W obliczu powyższego muszę napisać, że kompletnie inaczej odbieramy postać Dextera. Dla mnie to emocjonalny mężczyzna, wciąż wykuwający się na nowo i próbujący znaleźć cokolwiek w swoim życiu, innego poza zabijaniem, do czego by "przystawał". To nie było jego "widzimisię" czy "zaniedbanie", że zabił. To była jedyna, bezpieczna rzecz jaką znał i w którą "uciekł", gdy jego życie zaczęło się walić (Debra zobaczyła go takim, jakim naprawdę jest).
Oprócz tego ciekawi mnie wątek Louisa. Ciekawe, czy rozwiną tą postać - a może to tylko "element zaczepny", który namiesza w "czytaniu ruchów drugiej strony" - w najmniej odpowiednim momencie nawet rzeczy błahe nabierają znaczenia :)

Ja odbieram Dexa jako osobę inteligentną której nadrzędnym celem jest przetrwać.
A od kilku sezonów zachowuje się jak idiota raz po raz łamiąc kodeks, Dexter się zmienia tak jak mówisz - w stronę okazywania uczuć.
Moim zdaniem to błąd.

Co do Louisa na pewno odegra jakąś rolę, wszak już w następnym odcinku ostrzej się z nim Dex zabawi.

użytkownik usunięty
Grajcz

Nic nie wiem co Dex Louisowi zrobi i proszę nie pisz mi o tym :)

Co do tej bardziej fascynującej części - napiszę jak ja to widziałem, byś lepiej dostrzegł różnicę w naszym odbiorze tego samego.
Dexter przez ostatnie kilka sezonów próbuje się samookreślić. Wydaje mi się, że na dobre zaczęło się to po śmierci Rity, z którą planował "wyglądać normalnie" i być może pewnego dnia stać się w ten sposób "normalnym" - poczuć co to znaczy przynajmniej.
Sam kodeks Dexter już kwestionował i zastanawiał się nad nowym "zestawem zasad" dla siebie - próbował przekonać siebie samego, że może być normalny taki, jaki jest. Teraz, gdy Debra wszystkiego się dowiedziała, Dexter moim zdaniem w tych "poszukiwaniach" czy "redefiniowaniu samego siebie", zatoczył koło (jego Rodzina zastępcza) - koniec końców to Harry go wyszkolił i umocnił w przekonaniu, że nie może się zmienić - musi tylko być "mądry". Nawet w tym odcinku był przykład z psem - Dexter twierdził, że go nie zabije a Harry podając powód, że "nie może ryzykować", nie dał nawet okazji Dexterowi do skonfrontowania swojej kontroli w tak niemalże "laboratoryjnej próbie" (w ich własnym domu). Debra może pozwolić Dexterowi na autentyczne podsumowanie swojego życia - poprzez jej własne oczy, gdzie Dexter nie może już łatwo relatywizować czy składać pustych obietnic (jak to robił nieraz gadając do siebie samego w swojej własnej głowie, gdzie był odpowiedzialny tylko przed samym sobą).
Dexter przestaje zachowywać się jak racjonalny, opanowany seryjny morderca - kompulsywność jaka pcha go do zabijania przypomina bardziej ... zachowanie narkomana...

A ja się zgodzę.

Grajcz

Szkoda że Mike tak szybko odpadł ... sądziłem że to będzie taki drugi Doakes z początku sezonów,,, a tu bizum kulka na początku odcinka.
Zaskoczył mnie ten odcinek na całego :)
p.s. i taaak zaraz krytycy się znajdą ...

ocenił(a) serial na 8
jason86

To ja zacznę, nielogiczność namber łan - jak Dexter zdobył klucze do pomieszczenia z bagażami, w którym zabił Victora? Widzimy jak pracownik zamyka te drzwi, a w następnym ujęciu Dex ma już klucze i je otwiera. Ten serial to coraz większe dno, przestaję oglądać :P

ocenił(a) serial na 9
Flantrenite

Miał klucze? Klucze chyba właśnie nie były pokazane. On otworzył to pomieszczenie tak samo jak każde inne, do którego się włamywał. Za pomocą swojego misternie skonstruowanego wytrycha. ;)

Po przeczytaniu Twojego komentarza, przypomniała mi się sytuacja z 3. sezonu, kiedy to Dex włamywal się do czyjegoś mieszkania z Michaelem Prado i udawał, że się męczy, aby to zrobić: "On nie może zobaczyć, jak łatwe to dla mnie jest" - czy coś podobnego pomyślał wtedy Dexter.

ocenił(a) serial na 8
Monaco_filmweb

Przecież doskonale wiesz o tym, że ja wiem o magicznym wytrychu Dexa ;) Poza tym, mi tego nie musisz tłumaczyć choćby ze względu na to, że to był taki mały żarcik. Po 6. sezonie i tym wyliczaniu błędów byłam wręcz przekonana, że ludzie zaczną pisać właśnie w tym stylu, czyli "nie oglądam dokładnie, nic nie pamiętam z poprzednich sezonów ale się wypowiem" Pamiętasz ile razy były wyjaśniane sceny w kościele itp.? Poczekamy jeszcze parę odcinków i zapewne w nowym sezonie znów trzeba będzie tłumaczyć oczywiste rzeczy ;)

ocenił(a) serial na 9
Flantrenite

Faktycznie, to była ironia. Sorry, ale ja przy swoich 39 stopniach gorączki już nie wiem, co kto pisze i dlaczego. :P

Flantrenite

Dokładnie tak jak napisał Monaco. Chłopie nie wiem co bierzesz, ale ja też tam kluczy nie widziałem, jak widać swoim komentarzem dosięgnąłeś dna ;)

ocenił(a) serial na 8
awsm

Czyżby? Kotku, zanim zaczniesz się ciskać to zastanów się 5 razy. Po pierwsze, jesteś idiotą i nie kumasz ironii ani tego po co się pisze emotikony. Po drugie, gdybyś miał pojęcie o tym co piszesz to wiedziałbyś, że na forum jestem od dawna i jeśli ktoś zauważy jakiś błąd to rozciągnę dyskusję na 50 postów, ale będę starała się ten błąd wytłumaczyć. Po trzecie, towar już nie klepie jak kiedyś. Po czwarte, last but not least - nie jestem chłopem.

Inicjatywa pojechania mi faktycznie zacna, ale jak już masz fikać to przynajmniej rób to dobrze, ok?

ocenił(a) serial na 9
Flantrenite

Ja też nie. :)