Kiedyś z mrocznego fajnego serialu zrobił się komediowy na siłę prowadzony irracjonalny obyczaj. Niektórzy mówią że 7 sezon był genialny. Dla mnie to był koszmar. Lubiłem kiedyś Dextera, teraz mnie irytuje i to bardzo.
Serce mnie po prostu boli jak widzę to co się dzieje w ostatnim sezonie. Gdyby twórcy zrealizowali pierwszy sezon Dextera tak jak robią ostatni to porzuciłbym go po pierwszych odcinkach z oceną 2/10
Sezon #1 – 9/10
Sezon #2 – 9/10
Sezon #3 – 8/10
Sezon #4 – 10/10
Sezon #5 – 6/10
Sezon #6 - 2/10
Sezon #7 -...
Jedni się cieszą, że Hannah wraca inni nie, ale ja jestem ciekawa jak teraz potoczą się relacje Debry i Hanki.. Szczególnie,że Debra, która tak polowała na Hannah poniekąd sama podzieliła jej los- też ma morderstwo na sumieniu, także mają wspólny punkt.. ciekawe czy scenarzyści jakoś to pociągną.
Jak to z nim jest? Bo na razie mamy tylko dwie zasady, o ile się nie mylę.
1. Nie daj się złapać.
2. Nie zabijaj niewinnych.
Z uwagi, że jest to takie krótkie, nie powinno się tego czcić jako bóg wie jaki kodeks, a jedynie
klucz do mordowania.
Skonczylem na sezonie w ktorym rita ginie i dexter wybiega z dzieckiem ( trinity killer) i w nastepnym sezonie pamietam
jakas lipa sie zaczela i skonczylem ogladac. Jak sie te sezony potem klarowaly ? l
Co to ma znaczyć? Tak po prostu? Dexter po jednym odcinku i króciutkim wątku wprowadza nieznajomego całkowicie w swój świat przekazując kodeks i zdradzając swoją tożsamość? W przeszłości takie relacje między Dexterem a innymi postaciami były budowane przez całe sezony. Już pomijam fakt, że we wcześniejszych przewinęło...
więcej
jak na razie najgorszy... mega słabe wątki, złe poprowadzenie fabuły, aż przykro się to ogląda. Nic
już chyba go nie uratuje, nawet boska Hanna
Witam,
Zastanawiam się nad rozpoczęciem oglądania Dextera, jednakże nurtuje mnie parę rzeczy, mam nadzieję, że dostanę tu odpowiedź na swoje pytanie (bez spoilerów ^^).
1. Wiem, w jakim uniwersum ma miejsce akcja serialu, wiem o co mniej więcej chodzi i tutaj pojawia się moje pytanie: czy serial jest...
do roli Debry Morgan." A to ci ciekawostka...
Ależ by wyszła kaszana, najgorzej dobrana rola ever :P
Może to dlatego, że Debra i Rita były jak woda i ogień i przez to mamy taki obraz tej aktorki. Totalnie
niepasujący, ale mimo wszystko, nie wyobrażam sobie jej - małej, wyglądającej totalnei niewinnie i...