Tyle, ze tym nożownikiem był "niejasny człowiek".
Możecie sobie sprawdzić.
Czarnego młodocianego zabójcę, gra biały chłopiec !!!
Naprawdę oglądacie dalej ?
"ale to dobre" jest
Gdyby to było o czarnym chłopcu i jego rodzinie to obejrzeliby to jedynie czarni i by powiedzieli że rasistowskie. Bardzo dobrze że rodzina jest biała, czarni nie mogą się przyczepić a my możemy nacieszyć oczy seansem bez czarnego bohaterstwa, białych śmieci i tego całego syfu.
Skąd się biorą takie przygłupy jak ty? Serial nie jest oparty na faktach, twórca został zainspirowany do napisania scenariusza, gdy usłyszał o morderstwie popełnionym przez nastolatka, ale cała historia jest fikcyjna a morderstwo i jego motyw był kompletnie inny.
Daj spokój z tą propagandą. Cała wina zwalona na Tate'a i manosferę, a o toksycznym feminizmie radykalizującym kobiety ani słowa. To zwykła propaganda wymierzona w białych mężczyzn, która pomaga w radykalizacji tychże mężczyzn.
Zesrałeś się, bo łyknąłeś jak głupi fake newsa. Takich spraw było sporo, nikt nie musiał się niczym inspirować.
Po pierwsze, twórcy wyraźnie stwierdzili, że serial nie jest oparty na jakiejś konkretnej sprawie, lecz inspirowali się różnymi historiami zabójstw dokonanych przez młodocianych chłopców na dziewczynach w ich wieku. Po drugie, jeśli masz na myśli sprawę Axela R. (celowo nie podaję nazwiska, żeby go nie promować), to nie ma ona nic do rzeczy, bo dokonał on zabójstw 29 lipca zeszłego roku, już po rozpoczęciu kręcenia serialu, co potwierdza poniższy artykuł z 22.07.2024 r.: https://www.digitalspy.com/tv/a61660233/stephen-graham-new-netflix-crime-drama-a dolescence/. A po trzecie, założenie, że każdy sprawca morderstwa ma być imigrantem lub imigranckiego pochodzenia, trąci jakimś szowinizmem.