to , że nawet jeśli ktoś jest zły,zrobił coś niewybaczalnego,to puszczą fajną muzę, i tak czy inaczej zawsze mi jest wszystkich szkoda .
Hehehe :-)
fajna muza to podstawa ;]
ale wg mnie powinni robić więcej spraw już bardziej współczesnych tak mniej więcej od roku 98.
mi nie zawsze szkoda, ale często zwłaszcza gdy ktoś spowodował czyjąś śmierć 'przez przypadek'.
:)
Zawsze pod koniec odcinka robi mi się smutno i też mi ich wszystkich szkoda.Z tą nastrającą, smutną muzyką i jak oni są pokazani jako młodzi, a potem jacy są dziś.Ojej.Wtedy się wzruszam;( Nasuwają się też myśli o przemijaniu i starości... :(:(:(
Dokładnie Karolaa. Widocznie my się szybko wzruszamy :] Ale jest to oczywiście kolejny plus serialu. Co do DAMN-YOU - Masz rację,widocznie potrafisz prawidłowo ocenić sytuację. Ja tam nigdy nie patrzę, czy coś było przez przypadek czy też całkiem umyślnie...I tak zawsze jest mi smutno,że ktośtam siedzi w więzieniu.(szkoda,że tak nie jest w rzeczywistości...) hehe,pozdrawiam.