Z założenia nie lubię telenowel, ale ta była inna. Usiadłam przed telewizorem, by pośmiać się z kolejnego pomysłu brazylijczyków, a wstałam z solennym przyrzeczeniem, że jutro dowiem się, co będzie się działo dalej. Fiorella Morelli de Mijija Gusman i Andres zagrali tak dobrze, że o dziwo! spodobało mi się.