Taki tam "Powrót do przyszłości" na głupio-wesoło. Serialik ewidentnie dla nastolatków; PEGI 19 -, he he. Jednak przyznaję, że gdybym miał znów te 17 lat, to bym się nieźle uśmiał. Niestety, za stary jestem na tego typu produkcje, tak jak Misia Uszatka. Wyrosłem. Sprezentowałem 1 sezon siostrzenicy (14-sto latka). Napisała, że bardzo zabawny, choć obrzydliwy.