PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=494916}

Glee

2009 - 2015
7,3 47 tys. ocen
7,3 10 1 46512
6,3 9 krytyków
Glee
powrót do forum serialu Glee

bardzo smutne promo:

http://www.youtube.com/watch?v=5XA1a5KUB3w&feature=player_embedded

cieszę się, że będą śpiewali jedną z najlepszych piosenek Coldplay, ale te sceny... Kurt&Blaine, Rachel&Finn, Will&Emma - bardzo smutno to wygląda.

piosenki:
"The Scientist" - Coldplay [Finn, Will, Emma...?]
"Barely Breathing"
"Teenage Dream" (Acoustic)
"Give Your Heart a Break" - Demi Lovato [Rachel i Brody]
"Mine" - Taylor Swift [Santana]
"Don't Speak" - No Doubt [Rachel, Finn, Kurt, Blaine]
"Juke Box Hero" - Foreigner [Finn i Ryder, czyli nareszcie Blake z TGP :D]

yootsuu

Ojeku, to promo naprawdę mnie nie pokoi :( domyślałam się Finchel i Klaine, ale żeby jeszcze Wemma, nawet przez myśl mi nie przeszło. Ciekawa jestem innej wersji "Teenage Dream", a przy "Don't Speak" jestem pewna, że bedę ryczeć jak bóbr.
Przynajmniej zobaczę Blake'a na pocieszenie :)

ciotkaEliza

Finchel to raczej pewniak i uwazam, że to będzie dobry krok. Klaine... to moim zdaniem chwilowe, tak samo Wemma - SPOILER w opisach piątego odcinka wyczytałam, że Beiste [tak to się pisze? ta trenerka :D] pomoze Willowi i Emmie poradzić sobie z chwilowymi problemami w związku, a Will dzięki Emmie przekona się, co oznacza prawdziwa, piękna miłość /SPOILER, także raczej będzie happy end. zresztą, od dawna jest mowa o ich ślubie na wiosnę. :)

chodzą plotki, że skoro w promo nie ma Brittany, ta para może być także zagrożona... i ponoć niektórzy słyszą głos Santany w piosence Coldplay. ;(

też mnie ciekawi nowa wersja "Teenage Dream", bo bardzo lubię wykonanie tej piosenki z poprzednich sezonów. a "Don't speak" będzie wodospadem łez!
właśnie jestem ciekawa Blake'a, bo miał być dopiero w 5 odcinku, a tu proszę. <3

yootsuu

Od kiedy tylko się dowiedziałm o odcinku z zakończeniem któregoś ze zwiazków, cały czas byłam nastawiona na konic Brittany i... nawet mi to pasowało. Uwielbiam obie dzieczyny, jako przyjaciółki są cudowne, ich związek w liceum jeszcze trawiłam, ale dalej sobie tego nie wyobrażam, chętnie zobaczyłabym już dojrzalszą Santannę z kimś innym w poważnym związku, a dla Brittney też się ktoś znajdzie ;)

Klaine?! W ogóle sobie tego nie wyobrażam. Dla mnie to prawie idealna para, która przetrwa wszytsko do końa. Chyba za bardzo się już do nich przywiązałam.

Wemma prawdę mówiąc jest mi obojęta. Nigdy nie interesowała mnie zbytnio postać Willa, czy Emmy. Jak będzie, tak zaakceptuję, oby tylko nie przeciągali z nimi scen. Chociaż, odcinek weselny bardzo by mi się widział. Powrót wszytskich postaci i masa dobrej muzyki. :)

Finchel. Ich chyba najbardzij mi szkoda. Tyle co Rachel za nim biegała, ile o niego walczyła, a teraz po takim Brodym jej się odwidziało. Wiem, że dużo tu zwolenniczek Brochel, ale ja zawsze będę miała sentyment do rdzennych postaci Glee. Poza tym, nie wiem co mogliby zrobić z Finnem po rozstaniu.

Tak czy inaczej zapowiada się smutny odcinek i chyba trzeba będzie szykować chusteczki.
I prawdopodobnie ogromny plus - bardzo dobre piosenki, których odczułam brak w ostatnich odcinkach.

vinszea

zapomniałam dodać, że czwarty odcinek Ryan nazwał najlepszym, jaki do tej pory nakręcili. ;D

ja lubię Brittanę, bo zależy mi na szczęściu Santany i to było bardzo urocze, ale, niestety, przez cały czas prowadzili ten wątek tak, jakby tylko Santanie zależało. dopiero w tym sezonie pokazali, że Britt też zależy na tym związki - gdy tęskniła za byciem blisko Santany. jeżeli ten związek się rozstanie to trudno, wierzę, że wymyślą dla nich coś ciekawego. :)

za zerwanie na wieki wieków Klaine Ryan zostanie zabity przez łzy i krzyki fanów. xD

odcinek weselny był zapowiadany jako spotkanie wszystkich postaci, więc jestem wręcz pewna, że oni przetrwają.

mi też trochę szkoda Finchel, bo zarówno Rachel, jak i Finn wydawali się szczęśliwi, ale to nie chodzi o to, że po Brodym jej się odwidziało. ludzie się zmieniają, dojrzewają, dorastają, a to Finn zaczął od milczenia i wymyślania 'przestrzeni'. ile można walczyć o chłopaka, który po miesiącach wielkiej miłości i planach ślubu nagle wybywa, milczy? poza tym, w dorosłym życiu Finn i Rachel do siebie nie pasują według mnie, zuuupełne inne oczekiwania od życia i siebie. i czas, aby to zrozumieli. :P
a z Finnem nie wiem, co mogą zrobić, pewnie dadzą mu jakiś wątek, dziewczynę czy coś. wszystko lepsze niż wieczne tło Rachel. ;)

ocenił(a) serial na 10
yootsuu

Możliwe, że Finchel, Klaine, Tike na koniec serialu albo jeszcze w trakcie się zejdą. Co do Britaany na razie nie wiadomo czy maja zerwać. Więc chyba nie. Ironią może być jak tamci się zedją a one rozstaną. Chociaż te cztery pary powinny być razem.

ocenił(a) serial na 10
yootsuu

trochę by było to głupie jakby w jednym odcinku miały rozejść się wszystkie stare pary -.-
A piosenki naprawdę świetne wybrali ! :)

ocenił(a) serial na 10
yootsuu

gejzer łez, jak Klaine się rozstanie... to nie jest możliwe!

yootsuu

http://pervforcolfer.tumblr.com/post/32495928677 blaine zaśpiewa teenage dream, bo to pierwsza piosenka jaką wykonał dla kurta, kiedy go poznał

yootsuu

Są już może piosenki na youtube ?
Wiem,że Finn i Rachel byli długo se ze sobą,jednak czas żeby się rozstali,Finn przez długi okres czasu ją zatrzymywał...Pora na zmiany.
Oby reszta przetrwała w swoich związkach ! <3

ocenił(a) serial na 7
yootsuu

The Scientist! Umrę *-*
Jeśli chodzi o Willa i Emmę to wątpię żeby się rozstali. Natomiast reszta nie wygląda za ciekawie. Klaine się nie może rozstać, bo ja zabraniam!

yootsuu

Santana mogłaby zerwać z tą głupiutką Brittany. Owszem, miło się oglądało zakochaną i odkrywającą siebie Santanę, ale ona zasługuje na kogoś zdecydowanie normalnego ;p

Madame_7

Z całym szacunkiem dla fanów tej pary, zgadzam się z powyższym. Santana powinna znaleźć sobie mądrzejszą laskę. :D

Madame_7

Podbijam. Tyle, że ja widziałambym ją w związku z jakimś mężczyzną. ;)

vinszea

A ja nie. Nie po to przez wszystko przechodziła, a żeby teraz wiązać się z facetami. Geje tam są to i niech lesbijki będą, a co równo przynajmniej.

ocenił(a) serial na 8
Madame_7

A ja sobie Santaną wyobrażam z Sebastianem! Oboje homo, a napicie seksualne jak u żadnej pary!

yootsuu

Pomijając wszystko coście napisali, na odcinek 4x05 poczekamy do 9 listopada (dzień po premierze amerykańskiej epizod pojawia się w necie w Polsce), dlatego sądzę, że w 4x04 dadzą jakiś cliffhanger by utrzymać zainteresowanie widzów przez miesiąc.

użytkownik usunięty
michu1945

Haha dopiero sie zaczelo a juz przerwa... Bez komentarza

yootsuu

Dla napalonych- Ryan kilka tygodni temu na Twitterze oświadczył, że Finchel, Klaine, Brittana i Fabbery będą "FOREVER". Dlatego nie nalezy się spodziewać trwałego rozstania, tym bardziej w wypadku Finchel. Poza tym tyle razy już do siebie wracali i walczyli o siebie, że wątpliwe, by taki stan trwał w nieskończoność.

ocenił(a) serial na 10
ciotkaEliza

Jeszcze Tike bym dodała, bo liczę, że się jednak zejdą. Najbardziej liczę na pojednanie Klaine, reszta jest mi w sumie obojętna. Niemniej skoro tak napisał to oby tak było. I miłe, że też Faberry.

Ingrid_Fox

O Tike Ryan nic nie wspominał, ale w końcu to najtrwalsza para w historii serialu (całe dwa lata) i może to jeszcze nie koniec. Chociaż obiło mi się o uszy, że Tina ponownie zejdzie sie z Artiem. Jestem pewna, że na odcinek Dziekczynienia Mike wróci do Limy i jeszcze wyjdą na światło dzienne szczegóły ich zerwania, bo mina Tiny, podczas gdy oświadczyła, że rozstali się w pokoju, nie była zbyt przekonywująca. Mam wrażenie, że coś się pomiędzy nimi wydarzyło. I raczej nie była to wina wyjazdu na studia, bo przecież Finchel, Klaine i Brittana mają identyczną sytuację i nie zerwali.

ocenił(a) serial na 10
ciotkaEliza

Ano wiem, ale te cztery pary plus ewentualnie Wemma, mogłyby przetrwać. Tyle byli wałkowani, może poza Tike, któych niesprawiedliwie było mniej, że razem już (na szczęście) powinni pozostać. Finchel mieli tyle dramatów, że kolejny im chyba niepotrzebny.

ocenił(a) serial na 8
yootsuu

no i dostaliśmy niezłego łupnia od producentów, myślałem, że tak spokojny muzyczny serial, w którym śpiew stoi na genialnym poziomie i raczej o to w nim chodzi, nie zaskoczy mnie. A tu zonk. Nie wiem co myśleć, ale przynajmniej jest okazja do bardziej patetycznych piosenek. Z niecierpliwością czekam premiery czwartego odcinka !

yootsuu

SĄ JUŻ PIOSENKI!
Czekałam na nie tak długo!
http://www.youtube.com/watch?v=ESmo-nHhbcg
http://www.youtube.com/watch?annotation_id=annotation_92777&amp;feature=iv&amp;s rc_vid=ESmo-nHhbcg&amp;v=pv5gVHuuGHs
http://www.youtube.com/watch?annotation_id=annotation_513141&amp;feature=iv&amp; src_vid=pv5gVHuuGHs&amp;v=5m9StBfIgjs
http://www.youtube.com/watch?annotation_id=annotation_689721&amp;feature=iv&amp; src_vid=5m9StBfIgjs&amp;v=WLVv1mK9des
http://www.youtube.com/watch?annotation_id=annotation_941644&amp;feature=iv&amp; src_vid=WLVv1mK9des&amp;v=QMt8e5A3nz8
http://www.youtube.com/watch?annotation_id=annotation_327885&amp;feature=iv&amp; src_vid=QMt8e5A3nz8&amp;v=MYySD4KdzHY

Nie zawiodłam się. Piosenki świetne! Nie wiem jak uda mi się doczekać do następnego odcinka.
Najlepsze moim zdaniem to "Don't Speak" (Łał, nawet Finn mi nie przeszkadza w tym utworze, wspaniały), "The Scientist" (Kocham oryginał, ale wersja Glee ma w sobie tyle emocji, nie mogę przestać ryczeć.;/) i oczywiście "Teenage Dream". Blaine zawsze będzie moim ulubionym męskim głosem. Ta wersja jest taka... 'Darrenowa'. :) Jest nawet ta charakterystyczna przerwa, którą zawsze robi pod koniec piosenki. Niesamowicie się wzruszyłam. :') Jeśli samo promo i piosenki wzbudzają we mnie tyle emocji, to nie wiem co będę robiła podczas całego odcinka.
Reszta też mi się bardzo podoba. Zaskoczyło mnie "Give Your Heart A Break". Bardzo fajna wersja. :) "Mine" - nareszcie, Santana! Teraz dopiero zdałam sobie sprawę jak bardzo tęskniłam za jej głosem!
"Barely Breathing" - też w porządku, ale nie chwyta za serce tak jak reszta. No i Blaine w 4 piosenkach... Bycie nową Rachel zobowiązuje. :)

Kolejne promo: http://www.youtube.com/watch?v=ISA-o8OXO10
Nic nowego niestety nie pokazali. ;/

ocenił(a) serial na 5
isahara

dziękuje dziekujeeee, czekałam na to tyle. Ogólnie to nie wiem jak przetrzymam psychicznie ten odcinek. Klaine nie może się rozpaść, no po prostu nie może

ocenił(a) serial na 10
isahara

Zakochałam się w The Scientist i Give your heart a break , a reszta nie najgorsza :)
Co prawda wolę oryginalną wersję Don;t speak ale ta też daję radę !
Nie mogę sie doczekac tego odcinka a z drugiej strony go nie chcę :( Klaine to najlepsza para w jakimkolwiek serialu ever <3

ocenił(a) serial na 9
isahara

A ja się poryczałam na Don't speak, bo nie dość, że takie okoliczności to jeszcze ta piosenka ma dla mnie szczególne znaczenie.
:(

isahara

łaaaaa! :DDD

piosenki świetne, nie mogę się doczekać. :D
'Barely breathing' bardzo przyjemne, 'Don't speak' chwyta za serducho, naprawdę pięknie wyszło. 'Teenage dreams' jest mega, dojrzałe, cudowne, Darren jak zawsze genialny... w jego stylu. ;) głos Rachel nieziemsko brzmi w 'Give your heart a break', nie mogę przestać tego słuchać. *_* fajnie też usłyszeć Santanę w 'Mine', lubię piosenki Taylor. mam wrażenie, że tłem będzie bardzo wzruszająca scenka. :(
'The Scientist' - omfg, Kurt przeszedł samego siebie. i Rachel. i Santana. wszyscy. baaaardzo emocjonalnie, czuję potok łez..

ech :(

ocenił(a) serial na 7
yootsuu

Piosenki do pobrania :)

Barely Breathing - http://www.sharebeast.com/8h2m4h1i9be1
Don't Speak - http://www.sharebeast.com/cj2l4ppbz7wk
Mine - http://www.sharebeast.com/jq480s6ycznc
The Scientist - http://www.sharebeast.com/v4k9yu5gz6io
Teenage Dream [Acoustic Version] - http://www.sharebeast.com/waq08886yw5t
Give Your Heart a Break - http://www.sharebeast.com/a1gat4cd6yb6

ocenił(a) serial na 9
kamilakama

DON'T SPEAK! OMG <33 Genialne!
Mine i akustyczna wersja Teeenage Dream też bardzo udane, Scientist mnie jedynie troche zawiodło.

ocenił(a) serial na 8
yootsuu

niech ta Rachel zmądrzeje i rzuci Finna dla Brodyiego :P

elvis55

Dokładnie! ;)

użytkownik usunięty
elvis55

co jest takiego w Brodym?

ocenił(a) serial na 8

no nic, ale ten cały Finn mnie już wkurza :P

ocenił(a) serial na 8
yootsuu

Widziałam promo z fanpage'a Glee na facebooku z małym komentarzem Cory'ego i Darrena. Pokazali tam fragment 'Teenage Dream', który Blain zaśpiewał i zagrał dla Kurta. Szczerze? Popłakałam się jak głupia, to było kilka sekund, ale Darren przekazał tyle uczuć, że zmusił mnie abym ryczała na promo po raz pierwszy w życiu. Uwielbiam go i modle się, żeby rozwinęli jego postać, bo Blaine od zawsze był wspaniały, od pierwszej chwili, w której go poznaliśmy. Osobiście mam nadzieję, że Will i Emma pogodzą się, bo kibicuję im od samego początku i trochę mi brakuje ich scen. Will jest dla niej ogromnym oparciem, pomaga jej z chorobą, coś wspaniałego. Ach, znów będzie trzeba czekać? No nie wytrzymam chyba szczerze powiedziawszy. Za bardzo podoba mi się ten sezon. :(

ocenił(a) serial na 7
Lizziey

Fakt Darren śpiewa świetnie, ale znowu odnoszę wrażenie, że w serialu mamy "Blaine Anderson Show". Niestety. Z wstępnych źródeł możemy przypuszczać, że przez pierwsze 8 odcinków 4 sezonu Blaine będzie śpiewał w każdym. Czy musi tak być? Jest tam tyle świetnych głosów, a serial kręci się tylko wokół wątków Rachel, Kurta, Blaine'a... Ile można?! Tak było w 3 sezonie i znowu jest teraz. Przez to, że tyle ich jest coraz mniej lubię tych bohaterów, a szkoda bo Darren ma świetny głos, a przez jego nadmiar powoli mam go dosyć.

ocenił(a) serial na 8
Morduch

Masz rację, że twórcy trochę za często dają Darrenowi śpiewać, ale można powiedzieć, że jest on jednym z pierwszych (i najlepszych) głosów i może dlatego tak go "używają". Ja chciałabym, żeby zrobili coś więcej niż tylko zapisywanie się na kółka i wieczne kochanie i martwienie się o Kurta, bo na razie Blaine pełni funkcję "dodatku" do Kurta - teraz po tym odcinku to się zmieni, jako że nie będą na razie razem. Może wtedy w końcu poznamy go bliżej - nie musi cały czas śpiewać. Wprowadzili jego brata, ale tak naprawdę było to coś bardzo małego. O takie rozwinięcie mi chodzi. ;) Trochę nie podoba mi się również, że rozstanie chłopaków jest przyczyną zdrady Blaine'a. Po prostu jestem bardzo zdziwiona, że był do tego zdolny i szczerze mówiąc nie wierzę w to. Wiadomo, każdy ma ciemną stronę, ale my jej nie znamy i to trochę przeszkadza w ocenie tego wszystkiego.

Lizziey

Dokładnie! Zgadzam się z Twoimi słowami, Blaine potrzebuje jakiegoś porządnego wątku! :)
Dodam jeszcze tylko, że moim zdaniem twórcy Glee trochę wykorzystują popularność Darren'a i jest on niestety ich maszynką do robienia pieniędzy. Dając mu większość solówek grają trochę pod publikę. Uwieeeeeeeeeelbiam Darren'a, uwielbiam Blaine'a, uwielbiam jego głos, ale boję się, że prędzej czy później po prostu nam się znudzi. /

yootsuu

SPOILER!
SPOILER!
SPOILER!





Serwis Wetpaint.com opublikował 10 obserwacji z 4 odcinka Glee:

1. Blaine zaskoczy Kurta bukietem róż nie raz, a dwa razy!
2. Brittana, Klaine, Finchel, Wemma – każda z tych par w pewnym momencie wieczoru powie sobie Kocham Cię, ale to nie powstrzyma przynajmniej jednej od zerwania.
3. Wiemy już, że Rachel zdradziła Finna przez pocałunek z Brodym, ale czy jest ona jedyną osobą, która zdradziła? Kilka innych też było wystawionych na pokusę.
4. Oprócz tego wszystkiego, zobaczymy 2 ulubione pary gleeków razem w łóżku. Jednak nie ekscytujcie się za bardzo, możecie się przeliczyć
5. Jeden z bohaterów zdobędzie się na szokujące wyznanie, zaraz po nim inny bohater wykrzyczy Mam wrażenie, jakbym zaraz miał/a umrzeć!
6. Płacz Brittany będzie chyba najsmutniejszą rzeczą, jaką zobaczycie kiedykolwiek w życiu.
7. Jake zaprasza Marley do Breadstix, niestety, Kitty też tam będzie. Całość kończy się totalną porażką
8. Finn nie jest już dłużej w armii, ale możemy zdobyć się na stwierdzenie, że nie jest to całkowita wina Rachel. Oznacza to, że panna Berry nie zrobiła nic, by odszedł.
9. Finn ostatnio wygląda całkiem nieźle. Czy zawsze taki był, czy to wina tych nowych sytuacji? Cokolwiek, nie narzekamy.
10. Pamiętacie tą scenę z 2 sezonu, kiedy Blaine zbiegał z Kurtem ze schodów w Dalton Academy? Dosłownie wybuchnęliśmy płaczem, gdy ta scena została pokazana przez ułamek sekundy.


Już sobie szykuję pudełko chusteczek. Zapowiada się ciekawy, ale baaaaardzo smutny odcinek. :'(

isahara

z punktem 5. to może chodzić o Klaine'a/Finchel, bo ten tekst jest w stylu Kurta :(
a 6... cóż, paczko chusteczek, nadchodzę... :(

Glee, CO TY MI ROBISZ?! ;(

ocenił(a) serial na 9
yootsuu

o ktorej na nasz polski czas bedzie lecial odcinek w stanach ?? 3 czy 4 w nocy?

dziew993

Odcinek jest emitowany o godzinie 20:00 amerykańskiego czasu centralnego ("9/8c" jak to mówią w każdym promo). U nas jest teraz, w momencie, gdy to pisze, 22:28 odjąć od tego 7 godzin, daje 15:28 w centralnej części USA.

Odpowiadając na twoje pytanie, epizod zostanie wyemitowany o godzinie trzeciej w nocy czasu polskiego.

dziew993

Gdyby ktoś chciał, link do live stream'a: http://nowwatchtvlive.com/2011/07/watch-fox-network-east-live-online-fox-network -usa/ :)

ocenił(a) serial na 7
isahara

Nie mogę się już doczekeć. Już dawno nie ekscytowałam się tak żadnym odcinkiem przed obejrzeniem go. No może oprócz ostatniego odcinka 3 sezonu przed tą 7 tygodniową przerwą, a wtedy z całą pewnością się nie przeliczyłam. Mam nadzieję, że i tym razem tak będzie :)

ocenił(a) serial na 7
isahara

ee no bez przesady z ta zdradą Rachel. Przeciez w ost odcinku sezonu 3, scena w samochodzie - Finn powiedział że daje jej wolnośc, a jeśli kiedyś tam odnajdą się i nadal będą razem to będą. Także moim zdaniem w tym momencie nie było już takiego realnego Finnchel, więc automatycznie nie było zdrady. Finn mogł sobie gdybać czy Rachel będzie sama czy już znajdzie sobie kogoś, ale nie sądze żeby miał prawo teraz rozliczać ją z tego.

ocenił(a) serial na 10
pomaranczowalampka

Zgadzam się !
Ale mimo wszystko płakałam jak dziecko podczas sceny w auli , gdy rozmawiali .
Z resztą przepłakałam prawie cały odcinek :(

ocenił(a) serial na 9
extraaaordinary

Co za odcinek! Finn zachowuje się jak dziecko wojny, będą szczera, momentami to taki żałosny człowieczek, cały czas się użala się nad sobą i ciągle jest tylko: JA, JA, JA. Rachel całkowicie rozumiem, jej przemiana wewnętrzno-zewnętrzna jest cudna. Nawet nie obchodzi mnie juz czy będzie z Brodym. W ogóle ta scena w audytorium i jej monolog: brawo Lea. Blaine ty mała dziw*o!;) ej smutne to było szczere powiedziawszy, biedny Kurt, szkoda, że ich rozbili. Santana i Brittany- to rozstanie mnie chyba najbardziej zabolało, bo się go nie spodziewałam. Naprawdę się wzruszyłam podczas ich rozmowy. W ogóle nowych zlewam, są mi obojętni, a to chyba najgorzej. Piosenki wszystkie ładne i świetnie pasowały. Trudno mi ocenić odcinek, bo skupiał sie na moich ulubionych postaciach;)

ocenił(a) serial na 7
Bisexidryna

też uważam że odcinek był mega! Z jednej strony każdy ma prawo do błędów, ale nie mogę już patrzeć na Finna. Za to Rachel - łał! Zgadzam się - nieważne czy będzie z Brodym czy nie, ważne że zachowuje się jak dorosła kobieta. Jej przemiana/dorastanie było naprawdę świetnie pokazane.
Klaine- starsznie mi smutno... chociaż nie do końca mogę wypowiedzieć się na temat zachowania Blaine'a (nie do końca zrozumialam co mówił), ale wyglądało to wszystko okrutnie... Shit happens
Co do Brittany, ich sceny też były bardzo smutne, chociaż na początku było mi obojętne czy zerwą, to gdy już wszystko sie "wyjaśniło" zrobiło mi się przykro. Natomiast Will i Emma jakoś niespecjalnie mnie zainteresowali, ale z drugiej strony mogą ciekawie pociągnąć ten wątek, bo takie sytuacje są częste w prawdziwym świecie i naprawdę różnie się układa po takich wyjazdach.
A piosenki - świetnie wplecione w fabułę odcinka ;)

yootsuu

Odcinek trudny i smutny, ale najlepszy póki co... Nie wiem wgl po co oni umieszczali w nim tych nowych, bo w tym odcinku i tak każdy skupiał się na starych, dobrych bohaterach.
Piosenki dopracowane, wszystkie super.
Brittana, Finchel to zawsze były moje ulubione pary. A Klaine w sumie ulubioną po nich.
Dlaczego?!?! Ja sobie nie wyobrażam serialu bez tych par... Np. Finchel, serial zbudowali, że tak powiem na ich relacjach i teraz miało by ich nie być? Mam nadzieję, że wszyscy się kiedyś jakoś zejdą.

ocenił(a) serial na 9
yootsuu

Jak na razie tylko sobie przewijałem, bo czekam na napisy, ale czy tylko dla mnie Don't Speak było takie... bezpłciowe? Tzn sam cover jest dobry, ale taka scena nie za bardzo pasująca, i potem to w łóżku.. Można było to zrobić lepiej.
Tak samo Mine. Wyobrażałem to sobie w auli, że Santana zaprowadzi tam Brittany i zacznie śpiewać. A tak to.. niezbyt udana scena wg mnie.
Ale Scientist (nie wiem czy dobrze napisałem) najlepsze. Idealnie zakończyli odcinek, i te urywki Finnchel, Klaine i Brittany.. Trzeba przyznać, to im się udało.

ocenił(a) serial na 10
RobertSolski

Obejrzyj cały i dopiero się wypowiedz. Moim zdaniem najlepszy odcinek jak do tej pory. Rewelacyjne piosenki rewelacyjnie dobrane do rewelacyjnej fabuły. Tyle w temacie!