..po przymulającej już bajce o miłości każdy z każdym (czyt: teraz albo nigdy), pojawiło się COŚ! inaczej tego określić się nie da, ale siedzimy sobie ze znajomymi i brechtamy, a chyba o to chodziło producentom ;P z głupoty tego serialu nie da się nie brechtać! ;D jest śmiesznie! ;P