Gwiezdne wojny: Akolita
Star Wars: The Acolyte
2024
Jedno pytanie którego nikt nie zadaje. Czy tu nie było jakiejś defraudacji (kradzieży) kasy z budżetu? Suma za serial ogromna. Scenariusz napisała ta pani w okularkach Lesli czy jak jej tam. To ona sobie zapłaciła 20 mil za ten scenariusz czy ile ona zarobiła na tym? Nie wiem. Ale idźmy dalej. Tła są kręcone w tym...
To jest chyba jedyny projekt kinematograficzny w historii, który jest tak zły, że nawet lewackie boty walczące z racjonalnym myśleniem boją się wystawić 10/10 w zemście za 1/10 xD
To jest po prostu zbyt piękne lol
Dziękuję K.K że w końcu się udało.
Wstydem jest nawet ściąganie tego z torrentów xD
Produkcje spod znaku gwiezdnych wojen zawsze słynęły z realizmu, jestem na 10 minucie serialu, a tu już rozpalili "ognisko" w próżni kosmicznej xD Nieźle im idzie, 14 minuta, a już pytają co robiła wczoraj "w nocy", na statku kosmicznym. Wiadomo też przecież, że w całym kosmosie obowiązuje jedna strefa czasowa XD Nawet...
więcej
Fakt że ja jako heteroseksualna kobieta nie będę mogła już goonować do ładnego azjatyckiego mężczyzny (nie chodzi o gihuna) bo cancelneli 2 sezon przez meników bojących się lesbijek i czarnych sióstr po czym te same smalce alfa pójdą obejrzeć Alien Romulusa i dadzą mu ocene 10 ten swiat zszedl na Jedi
Cześ, czy to jest film po jakiejś akopalipsie? bo oglądałem sobie zdjęcia na filmwiebie z tego filmu i nie ma tam normalnych ludzi. czy wszyscy wygineli czy co
To jest gwozdz do trumny dla marki Gwiezdnych Wojen. Powiem wiecej, to moze byc w dluzszej perspektywie gwozdz do trumny dla calego Disneya. I pisze powyzsze calkowicie serio.
Owszem, w serii GW przymyka się oko na pewne bzdury typu dźwięk czy płomienie w przestrzeni kosmicznej, ale pierwszy raz widziałem jak gaszą ogień gaśnicą w kosmosie....
Drętwi aktorzy, drętwe dialogi, drętwa akcja, zero klimatu....
Będzie większa klapa niż "Obi-Wan Kenobi".
Ten serial jest tak słaby, że w połowie pierwszego odcinka, w pewnym momencie zapomniałem, ze go oglądam i zacząłem robić coś innego.
W drugim odcinku odpuściłem jak im Mae uciekła, przy pomocy triku rodem z wieczorynki.
Dla kogo oni robią te seriale? Chyba tylko dla aktorów i scenarzystów, zeby mogli się popisać...
I tak oto najbardziej oryginalna (pod każdym względem) opowieść z uniwersum SW zrobiona przez Disneya, została uwalona przez konserwatywnych abnegatów z klapkami na oczach. Mam jednak nadzieję, że doczekam się kontynuacji.
No to to jest właśnie przełożenie tego na seriale. Nawet mnie, któremu daleko do poglądów osób "niezachwyconych" tym serialem, ten serial po prostu wkurzył. Ja rozumiem, szukanie logiki czy racjonalności w Gwiezdnych Wojnach to trudne zadanie - ale tutaj? Nie dość, że samo w sobie zachowanie postaci jest dziwne, to...
