Uh, zapomniałam dopisać. (bez spojleru, chyba xD) Jak wiadomo w 6 odc. wokół tego znaku coś się kręciło, ale w innych nie...

Na razie jestem przy 4 odcinku i tylko w trzecim (dom wariatów) zauważyłem że na tablicy jest namazane "Come for the food, stay for the drugs". Choć to ciekawa obserwacja, oglądając kolejne zacznę bardziej zwracać na to uwagę. Twórcy serialu twierdzą iż naszpikowali serial małymi nawiązaniami do książek Kinga, więc może te napisy są jakimś flow upem do jego prozy. Np. budynek gdzie sprzedają lody znajduje się pod numerem 19, a ta liczba ma duże znaczenie w "Mrocznej wieży". Ponoć w pierwszym odcinku sklep znajduje się na ulicy Kinga. Może to nasze nadinterpretacje, ale wydaje mi się że te szczególiki nie zostały umieszczone w serialu przypadkiem.

Tak jak mówiłem- ten znak z 6 odcinka to nawiązanie do Kinga. Jest to symbol Micmaców czyli Indian do których należał "Cmęntarz zwierząt" z książki o tym tytule. Cały odcinek jest zresztą hołdem dla tego dzieła- mnóstwo tu nawiązań.

Czyli jednak coś jest na rzeczy ;D
Niestety, pomimo że lubię Kinga, to nie czytałam zbyt wielu jego książek (niewiele przeczytalam z tych "najbadziej znanych i poczytnych"), więc trudno mi wyłapać takie ciekawostki :P