PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=857513}
6,4 2,8 tys. ocen
6,4 10 1 2820
5,5 4 krytyków
High Score: Złota era gier
powrót do forum serialu High Score: Złota era gier

Jestem na 4 odcinku i mogę śmiało stwierdzić, że bardziej nierównego serialu nie widziałem. Większość wątków dziejących się w USA jest zbędna (gaybalade?) i nudna (5 minut jak działa football amerykański i kolejne parę na historię maddena). Na wyróżnienie zasługuję jedynie wątek Pana Kirby'ego i twórców przygotówki. Bardzo ubolewam z wielkiego spłycenia wątku gry "ET". Natomiast większość akcji dziejącej się w Japonii jest bardzo dobra, aż czasem łezka w oku staje, zwłaszcza dla fanów (początkowa historia Mario czy powstanie FF). Również wypowiedzi twórcy pacman czy space invaders są przemiłe i niezwykle budujące. O wiele lepszy serial wyszedłby jeśli więcej czasu dano twórcą omawianych rzeczy niż amerykanom.

ocenił(a) serial na 6
ALLuminium

Co do gry "ET" jest oddzielny, krótki dokument. Z tego co pamiętam to zaczyna się jak kopią na wysypisku śmieci w poszukiwaniu własnie tej gry.

ocenił(a) serial na 3
ALLuminium

Gdzie przepychanki Sony i Nintendo i powstanie PS1? Gdzie sukces Gameboy i klęska konkurentów? Gdzie klęska Philipsa? Gdzie fenomen Warcraft? Gdzie Tramiel i C46 i Atari? Gdzie ZX Soectrum, Gdzie Compaq i IBM i nastanie ery PC? Gdzie Creative i Soundblaster i powstanie dźwięku w grach? O krachu w 1983 było? Gdzie King of Kong? Gdzie Atari Dragster? Gdzie speedruning? Gdzie TAS? Gdzie Game Genie? Gdzie walka Sony i Microsoftu? Gdzie Pażytnow i Tetris? Gdzie doom i unreal? Gdzie Half-life? Wymieniać dalej? Serial oglądałem dawno i nawet nie pamiętam jakie wątki były w nim poruszane... serial sięga dna... dla laików, niedzielnych graczy i ignorantów w temacie być może będzie ok...