JERICHO to dramatyczna opowieść o tym, co dzieje się gdy na horyzoncie nagle pojawia się grzyb nuklearny, wrzucając w wir chaosu mieszkańców małego, spokojnego miasteczka w Kansas. Kompletnie odizolowani zastanawiają się czy są jedynymi pozostałymi przy życiu Amerykanami. Strach przed nieznanym popycha Jerycho w społeczne, psychologiczne
czemu skasowany. "gra o tron" to to nie jest, ale wydaje mi się, że widziałam kilka naprawdę gorszych seriali ciągniętych przez n sezonów. nie chcę dawać konkretnych przykładów (co by nie obrazić fanów) ale serial np. morderstwo, przychodzą genialni gliniarze z laboratorium rodem z sf (nie to co... więcej
(mogą wystąpić małe spoilery)
Owszem, ma wady, może od nich zacznę:
-pełno nie mających nic wspólnego z rzeczywistością scen, jakby wyjętych ze słabych filmów akcji
-gra aktorska w większości nie powala, i jeszcze ta muzyka :D
Te ww. rzeczy sprawiają wrażenie lekkiego kiczu,... więcej
Serial jest przyzwoitym dziełem, ale tylko na poziomie małomiasteczkowych interakcji pomiędzy mieszkańcami. Razi mnie brak jakichkolwiek podstaw naukowych w tym serialu. 75 % populacji USA mieszka w 30 metropoliach, 21 jeden z nich zostało zniszczonych, co oznacza, że natychmiastowo zginęło 25% ludności... więcej